• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pojedziemy Heweliuszem

kk
18 stycznia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Jan Heweliusz już jeździ po Gdańsku
Obecnie w Gdańsku jest już pięć tramwajów z bydgoskiej fabryki Pesa. Docelowo będzie ich łącznie 35 sztuk. Obecnie w Gdańsku jest już pięć tramwajów z bydgoskiej fabryki Pesa. Docelowo będzie ich łącznie 35 sztuk.

Ogłoszony kilka tygodni temu plebiscyt na patronów nowych tramwajów Pesa, wygrał zdecydowanie Jan Heweliusz (20,32 proc. głosów). Drugie miejsce zajął Jan Uphagen (14,45 proc.), zaś trzecie Daniel Gabriel Fahrenheit (13,14 proc.).



Wyniki konkursu, w którym każdy Internauta mógł wybrać do 5 patronów z listy 25 propozycji, będą decydować o kolejności nadawania imion dla kolejnych Pes. Niewykluczone jednak, że propozycje, które otrzymały mało głosów (jak np. XVI-wieczny alchemik Aleksander Suechten) w ogóle nie zostaną wzięte pod uwagę.

Ustąpiłyby one miejsca propozycjom mieszkańców, które można było zgłaszać do 15 stycznia. To właśnie na ich podstawie zostanie ogłoszony kolejny plebiscyt. Jak wynika z nadesłanych sugestii, na takie miano zasługują zdaniem gdańszczan m.in. Krzysztof Klenczon, Maciej Płażyński, Krzysztof Kolberger oraz gdański Pirat Andrzej.

Ta część konkursu ma wystartować na wiosnę. Wcześniej nowe imiona fizycznie otrzymają trzy, wciąż bezimienne, kursujące po Gdańsku Pesy. Dołączą one do tramwajów z nazwiskami Daniela Gralatha i Władysława Czernego.
kk

Opinie (97) 10 zablokowanych

  • gdanskie tramwaje

    A mnie sie tam podobaja pesy bo maja pojedyncze siedzenia a nie jakies tam podwojne siedzenia w dortmundach gdzie osoba siedzaca "wis a wis " albo depcze ci po nogach albo uderza cie siatami po kolanach i wszedzie sie petaja studenci ktrorzy albo nie wiedza jak stac albo siedza na d zamiast ustepowac miejsca kobietom w ciazy lub iwalidom.

    • 1 0

  • BE

    wole nowe tramwaje nawet nie sa takie dobre, wole juz te stare chociez maja podgrzewanie

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane