Ustalenie kwoty pożyczki dla
Politechniki Gdańskiej, przyjęcie programu dotyczącego aktywizacji bezdomnych oraz programu dożywiania dzieci w szkołach podstawowych i gimnazjach, to główne tematy, jakimi zajmowała się wczoraj gdańska Rada Miasta. Pierwszą sprawą, jaką się zajęli radni było powołanie komisji, która zajmować się będzie opiniowaniem projektów
Wieloletniego Planu Inwestycyjnego Miasta Gdańska. Kolejna była zmiana planu inwestycyjnego. Sporo kontrowersji wzbudziła uchwała o przystąpieniu do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego Oliwa Dolna, rejonu ulicy Krzywoustego w Gdańsku.
- Czy w związku z tym planem szkoła tam się znajdująca będzie zburzona? - pyta
Barbara Gosz, radna. -
Jeżeli tak, to kiedy to się stanie? Konkretnej odpowiedzi na to pytanie nie było.Plan zakłada, że na tym terenie, który sąsiaduje z terenem
Uniwersytetu Gdańskiego, mają powstać mieszkania dla jego potrzeb. Uchwała została jednak przyjęta większością głosów.Następnym ważnym punktem obrad było przyjęcie uchwały w sprawie ustalenia maksymalnej kwoty pożyczki udzielonej Politechnice Gdańskiej.
- W tym roku uczelnia obchodzi 60-lecie działalności w powojennej Polsce, a w przyszłym roku setną rocznicę powołania jej do życia - mówi
Marcin Szpak, zastępca prezydenta Miasta Gdańsk. -
Dlatego też pół miliona złotych, jakie chcemy pożyczyć uczelni, będzie przeznaczone na zadaszenie dziedzińca i budynku głównego. Dlaczego jest to w formie pożyczki? Ponieważ nie ma innej drogi. Z czasem będziemy mogli rozłożyć tę kwotę na dogodne raty lub też umożyć ją. Uchwałę w tej sprawie przyjęto jednogłośnie. Spore poruszenie wśród radnych wzbudziła uchwała dotycząca programu rozwiązywania problemów bezdomności.
- W Gdańsku jest około tysiąca bezdomnych - mówi
Katarzyna Wróblewska z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Gdańsku. -
Głównym problemem jest aktywizacja tych osób. Chcemy poprzez ten program dostosować schroniska, noclegownie do ich potrzeb, ale również zwrócić jeszcze większą uwagę na pobudzanie ich do aktywności.Radni byli jednomyślni i przyjęli uchwałę.Kolejnym punktem była sprawa dożywiania dzieci w szkołach.
- W tym roku na dożywianie wydamy 1,5 miliona złotych - wymienia
Teresa Plichta, zastępca dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Gdańsku. -
Skorzysta z nich około 5 tysięcy dzieci. Koszt jednego gorącego posiłku to 2,20 zł. Po wejściu do Unii i podwyżkach cen produktów, kwota ta musi być zwiększona do 2,50 zł. W związku z czym muszą znaleźć się dodatkowe pieniądze na ten cel.Tę uchwałę radni przyjęli też jednogłośnie. Ostatnim punktem sesji była zmiana uchwały dotyczącej bezpłatnych przejazdów autobusami miejskimi i tramwajami ratowników PCK i ich psów. Radni ją przyjęli. Na zakończenie padło pytanie, dotyczące punktów rejestracji pojazdów, które są przepełnione i nie nadążają z obsługą klientów.
Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska, zobowiązał się do zajęcia się tą sprawą.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
