- 1 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (164 opinie)
- 2 Złe parkowanie nie pozwoliło posprzątać ulic (138 opinii)
- 3 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (183 opinie)
- 4 Prokuratura już nie chce ścigać Nergala (313 opinii)
- 5 Czemu śmieci rozsypano obok śmieciarki? (55 opinii)
- 6 Jarmark św. Dominika startuje w sobotę (171 opinii)
Policja monitoruje pokazy filmu Sekielskiego
- Polecam informować niezwłocznie o wszelkich doniesieniach nt. odtwarzania filmu dokumentalnego Tomasza Sekielskiego "Tylko nie mów nikomu" Dyżurnego KWP w Gdańsku. Dotyczy to odtwarzania zarówno w miejscach publicznych, jak i w klubach, restauracjach itp. - komunikat takiej treści otrzymali policjanci na całym Pomorzu. Policja tłumaczy, że chodzi o zapewnienie bezpieczeństwa uczestnikom takich zgromadzeń.
To jednak nie pomysł wojewódzkiego komendanta policji w Gdańsku, lecz polecenie komendanta głównego Policji.
- Od kilku dni policja w całym kraju ma monitorować przypadki, w których ludzie zwołują się na publiczne pokazy tego filmu. Chodzi np. o zwoływanie się ludzi w mediach społecznościowych i obserwowanie ich aktywności w tym zakresie - tłumaczy anonimowe źródło w policji, na które powołują się dziennikarze Wyborczej.pl.
Rzecznik komendanta głównego Policji, inspektor Mariusz Ciarka, zapewnił, że "działania zmierzające do ustalenia, gdzie może być wyświetlany film, mają na celu tylko i wyłącznie zapewnienie porządku i bezpieczeństwa osób, które będą na miejscu takich pokazów".
Wcześniejsze pokazy z policyjną asystą
Warto zaznaczyć, że policja asystowała w takich pokazach już w poniedziałek, czyli dwa dni po premierze filmu Tomasza Sekielskiego "Tylko nie mów nikomu". O ile jednak w Warszawie policjanci zabrali zgromadzonym rzutnik, przy pomocy którego próbowano wyświetlić film na murze Katedry Polowej Wojska Polskiego, to w podobnym przypadku w Gdańsku obyło się bez interwencji.
Przypomnijmy, że sympatycy partii Wiosna zaplanowali projekcję filmu przy rezydencji abp. Sławoja Leszka Głodzia na Oruni. Film został wyświetlony na bramie posesji, a jego fragmenty były także odtwarzane z laptopa.
Arcybiskup przeprasza za swoje słowa
Obie te akcje były związane z abp. gdańskim, ze względu na jego niedzielną wypowiedź, w której powiedział, że nie obejrzał filmu o problemie pedofilii wśród księży, gdyż "nie ogląda byle czego".
W środę duchowny przeprosił za swoją wypowiedź. "Użyłem niewłaściwych słów; chcę zapewnić, że nie miały one na celu urazić ofiar pedofilii" - napisał w oświadczeniu.
Opinie (724) ponad 50 zablokowanych
-
2019-05-16 19:48
Pedofili jest wiecej w urzedach i miastach niz w kosciele wiec po co to tak rozdmuchiwać?karac przykladnie wsztstkuch (1)
Sekielski pokaz prawde o wszystkuch a nie wyrywkowo co tvn pasuje.....
- 6 9
-
2019-05-17 01:32
rozdmuchiwać? Nie Pi...tol. Kościół to najwyższe zaufanie... było. Koniec z tymi zboczeńcami!
- 1 1
-
2019-05-16 19:52
A w Oliwie na płocie ...
Wisi zdjęcie byłego prezydenta miasta z byłym biskupem (o którym było w filmie). I co teraz?
- 4 1
-
2019-05-16 20:02
(1)
Jest mi wstyd że pracuję w tej instytucji. Jeszcze tylko 2 lata. Tyle mi zostało bo kredyty. Idę do cywilna zająć się normalna praca.
- 2 2
-
2019-05-16 20:20
Ale bądź odważny, a nie obłudny i już teraz przestań tam pracować. Napisz do Wiosny, to może w ramach odwagi spłaci ci twoje kredyty.
- 3 1
-
2019-05-16 20:02
uran (1)
na tle historii KK film Sekielskiego jest tak groźny dla nich jak mucha dla lepa.
- 2 2
-
2019-05-16 20:12
a kaczyński jest groźny jak bąk puszczony w latrynie
tylko ma ochronę za 1,5 mln rocznie
- 2 1
-
2019-05-16 20:11
Ale wy jesteście za przeproszeniem głupi.... Szukacie wszędzie jakichś spisków, cenzury itd.
A tu chodzi tylko i wyłącznie o to, żeby potem nie było jeszcze dodatkowego szumu i politycznej przepychanki, jak jakiś ultra-radykalny katolik postanowi sobie np. zniszczyć projektor albo fizycznie zaatakować kogoś organizującego wyświetlanie, świrów nie brakuje w tym kraju o czym można się przekonać każdego dnia, czy ktoś zostanie potrącony, bo film będzie wyświetlany gdzieś przy ulicy i taka będzie liczba chętnych, że na chodniku się nie zmieszczą. Pozatym to wynika z przepisów prawa - nie można tak sobie zorganizować zgromadzenia, trzeba wcześniej je zgłosić do urzędu miasta, a tu doszło już do przypadków wyświetlania filmu bez takich zabiegów. Wszystkie np. czarne protesty, protesty w obronie sądów, część protestów KOD, nawet zgromadzenia po śmierci Prezydenta Adamowicza były ochraniane przez Policję, bo taki jest obowiązek, jeśli organizator nie zapewnia własnych służb porządkowych, a już w szczególności gdy zgromadzenie utrudnia lub blokuje ruch drogowy. Ba, nawet w wypadku stojących sobie z banerem przedstawiającym abortowane płody i głośnikiem, z którego puszczają swoją argumentację kompletnie niegroźnych obrońców życia w bezpośrednim ich pobliżu widać radiowóz.
- 6 1
-
2019-05-16 20:16
Lewica jest obłudna. (1)
I bardzo dobrze, jak się rozkleja obrazy ilustrujące aborcje, to szkoda, że wtedy nie krzyczycie o wolności słowa i zgromadzeń. A jak film, którego treść jest bulwersująca i nie powinna trafić do dzieci i dobrze, że policja to wszystko monitoruje, to nagle wielka afera. Lewica jest tak obłudna, hipokryzja wylewa się wam bokami.
- 5 4
-
2019-05-16 21:53
Widzę ostre braki w edukacji wczesnoszkolnej
- 0 0
-
2019-05-16 20:27
To skandal!!!!!
- 2 0
-
2019-05-16 20:28
państwo policyjne w czystej postaci.
- 6 2
-
2019-05-16 20:29
Kto chce jeszcze głosować na PiS? d**ile łapka w górę.
- 5 5
-
2019-05-16 20:30
Jestem głęboko zniesmaczony tym co się teraz dzieje w sejmie. Próba wykorzystywania takiego problemu
jak pedofilia do bieżących przepychanek politycznych i atakowania PIS to... ciśnie mi się tutaj tylko jedno wulgarne określenie. W wypadku tego projektu zaostrzającego kary za pedofilię i stanowiącego prawidłową odpowiedź na dokument Sekielskiego powinna być zgoda ponad podziałami i w głosowaniu, które dziś się miejmy nadzieję odbędzie wynik 460 za, 0 przeciw, 0 wstrzymało się. Każdy inny wynik będzie dla mnie kompromitacją państwa. Tutaj wbrew niektórym politykom opozycji PIS nie jest za nic winny, wręcz przeciwnie, to oni zrobili jeszcze najwięcej jeśli chodzi o walkę z pedofilią wprowadzając rejestr pedofilów. Wszystkie rządy od 89 roku udawały, że problem - nie tylko w środowisku księży, ale też między innymi pedagogów czy nauczycieli nie istnieje, mimo że przez lata pojawiały się doniesienia o kolejnych przypadkach. Ba, gdy była okazja w 2003 -2004 roku przy okazji afery z Ks. Jankowskim, by mocno się wziąć za ten problem to kościół w porozumieniu z politykami SLD, bo tego nie dałoby się załatwić bez polityków ówczesnego rządu ukręcił łeb sprawie i w 2004 roku sprawę ks. Jankowskiego umorzono, potem tenże umarł i dopiero w grudniu ubiegłego roku sprawa wybuchła na nowo w sytuacji, gdy już jest za późno.
- 5 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.