Kilkudziesięciu policjantów poszukiwało zaginionej 80-letniej Lidii Siupik, która w piątek około godz. 12 podczas zakupów na targowisku Zielony Rynek
w Gdańsku odeszła od swojego męża i poszła w nieznanym kierunku. Kobietę odnaleziono w sobotę nad ranem przy pętli tramwajowej w Nowym Porcie.
2021-01-09 09:46
Wspaniała wiadomość!!
2021-01-09 09:52
..ta starsza osoba tyle wytrzymała na mrozie i pożywienia tyle czasu.. Najgorsze, że mimo zabłądzenia nie może się do nikogo odezwać bo choroba nie pozwala..
2021-01-09 11:34
Na jakim mrozie? Plus 3 stopnie w środku zimy, straszliwy Mróz, brrrr
2021-01-09 12:37
Starsi ludzie więcej wytrzymają niż obecna wychuchana młodzież.
2021-01-09 09:55
Super wiadomość. Trzeba dać Pani jakiś charakterystyczny element ubioru który zwraca uwagę i w tłumie łatwo zobaczyć np. jaskrawą czapkę, beret i telefon doładowany za 5 zł do etui na szyi
2021-01-09 20:46
2021-01-09 23:00
Nie szkodzi, bo chodzi o to, że można zlokalizowac kartę SIM
2021-01-09 10:02
Dlaczego wczoraj, jak ta Pani wysiadła z autobusu na pętli w Nowym Porcie to kierowca nie zwrócił uwagi na tą Panią ? Więcej empatii!
Akurat mój syn codziennie jeździł autobusem 148 ta trasą do szkoły do Nowego Portu i kierowca nie raz zatrzasnął mu drzwi przed nosem.
Od tego się zaczyna.
2021-01-09 10:05
Wiele takich babć z wózkiem z zakupami jeździ autobusami, kierowca każdej ma pytać, czy się przypadkiem nie zgubiła?
2021-01-09 10:13
Kierowcy dobrze znają tych pasażerów co regularnie jeżdżą. Zdrówko się przyda ale empatia na pierwszym miejscu!
2021-01-09 12:13
Nie mieszka Pani ma wsi, jak może wychodzić Pani z założenia że kierowca zna paseżerów? Pani na kasie w supermarkecie też zna klientów? Odpowiedzialność za te Panią ponosi rodzina.
2021-01-09 12:24
Też jeżdżę regularnie autobusem 148 do Nowego Portu i wszyscy z reguły wysiadają przystanek wcześniej - Plac Wolności.
Także proszę się przejechać i sprawdzić.
Poza tym obecnie podróżuje mniej osób.
Wszystko zależy od ludzi , bo w mieście też są takie panie ekspedientki dla których się przychodzi do sklepu .
Rodzina faktycznie powinna mieć większy nadzór.
2021-01-09 13:14
Mieszkając ponad 3 miesiące w Dublinie wsiadłam przez pomyłkę do innego autobusu, który wywiózł mnie na drugą stronę miasta. Kierowcy byli na tyle życzliwi, że miałam prawie eskortę do nowego miejsca zamieszkania. A jak wracałam regularnie w soboty wieczorem z wycieczek organizowanych przesz szkolę językową, to pan kierowca zawsze zatrzymał się przed moim domem. Sam z własnej inicjatywy. Także można się wykazać bezinteresowną pomocą .
2021-01-09 11:12
Te łapki w dół poruszają się własnymi autami najwyraźniej...
2021-01-10 12:46
Niby co, kierowca miał zaczepić wysiadająca z.autobusu kobietę i pytać po.co tu przyjechała? Przecież to jej prywatna sprawa!
2021-01-10 13:17
Widać pani zdrówko nie odpuszcza ;-)) proszę wrzucić na luz dzisiaj.
Cieszyć się tym, że ta pani się odnalazła.
Każdego mogły wczoraj ponieść emocje, kto przejął się losem tej starszej pani.
WAŻNE, żeby zwracać baczniejszą uwagę na starszych ludzi, bez konieczności "zaczepiania".
Życzę miłej niedzieli.
2021-01-09 10:10
Jestem tylko prostym inżynierem, ale wiem, że w języku polskim piszemy "Kilkudziesięciu policjantów poszukiwało - kogo?czego? - zaginionej Lidii" a nie "zaginioną Lidię". To dopełniacz, nie biernik! Ta błędna forma coraz częściej pojawia się w mediach (np. w reklamach - spróbuj naszą kawę! kogo, czego? - naszej kawy, na miłość boską!)
2021-01-09 11:00
2021-01-09 23:00
Dobrze jest. Kilkudziesięciu policjantów poszukiwało (biernik kogo co) zaginioną Lidię. Gdyby było, że nie poszukiwali (kogo czego) to wtedy byłoby: zaginionej Lidii
2021-01-10 07:50
Poszukujemy kogo, czego: kluczy, dziecka, domu, a nie: klucze, dziecko, dom.
2021-01-10 08:09
Gdy występuje czasownik "Szukamy", to zastosowanie ma dopełniacz - kogo, czego: dziecka, domu, Lidii. Poza tym czasownik "szukać" rządzi dopełniaczem, jest tzw zasada rządu. No i gdy szukamy, to znaczy, że czegoś nie ma, jest brak. Ale za to, gdy znajdziemy, to występuje biernik - kogo, co: dziecko, klucze, Lidię. Taka jest logika j. polskiego.
2021-01-09 10:13
Pierwszoligowe dziennikarstwo śledcze
2021-01-10 09:42
i nie wiedzieć, gdzie idzie, wtedy nie jest to zabłądzenie. Mogła też pójść z kimś, kto miał zamiar ją okraść.
2021-01-09 10:25
Całe szczęście,że nic się nie stało i jest już odnaleziona.
2021-01-09 10:29
2021-01-09 10:33
Całe szczęście, zdrowia dla Pani. Rodzina strachu się najadła, a ja ich rozumiem. Nawet przy maksymalnych środkach bezpieczeństwa osoba z demencją coś "wywinie". Kto nie miał z taką osobą do czynienia, ani nie zrozumie, ani nie ma prawa komentować negatywnie.
2021-01-09 10:55
Może Pani Lidia znalazłaby sie szybciej gdyby do naszych poszukiwań w Nowym Porcie włączyła się policja. Dwa radiowozy były ale policjanci siedzieli w nich i słuchali muzyki. Słabe to było. Inni policjanci byli widoczni zarówno w Oliwie, na Przymorzu i Żabiance.
2021-01-09 10:58
2021-01-09 14:38
Jakby w Gdańsku nie było innych rzeczy do robienia jak szukanie zaginionej.
2021-01-09 14:53
dokładnie, trzeba na przykład zbywać marudy, którym ktoś rower ukradł i którzy myślą, że to temat godzien policjanta.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
