• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Policja szuka - kandydaci odpadają

Maciej Goniszewski
26 sierpnia 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 
Tylko co szósty kandydat na policjanta z naszego regionu przeszedł testy z wiedzy ogólnej i sprawnościowej - podał "Głos Pomorza". W ubiegły weekend w pomorskiem zdało je tylko 19 osób na 101 startujących.

Policja szuka chętnych do pracy. Jak zapowiedział gen. insp. Leszek Szreder, Komendant Główny Policji - do 27 grudnia policja może przyjąć do pracy 2000 osób na terenie całego kraju. Od lipca tego roku policja przeprowadza rekrutację wg nowych zasad. Kandydaci muszą przejść kilka etapów selekcji - trzeba być sprawnym i wykształconym.

Pracę można dostać zarówno na terenie województwa jak i w Komendzie Głównej Policji w Warszawie. Największą szansę mają osoby z wyższym wykształceniem - pod warunkiem, że przejdą też testy sprawnościowe. Na razie zdecydowana większość kandydatów odpada już podczas pierwszego etapu - na 101 startujących w ubiegły weekend (testy przeprowadzano m.in. w Słupsku) przeszło do następnego etapu tylko 19 osób.

- To były dopiero pierwsze testy w ramach nowego doboru, więc jeszcze za wcześnie na podsumowania. Na pewno nie można mówić, że do policji idą ludzie kiepscy, po prostu selekcja jest na takim poziomie, że niektórzy nie potrafią jej sprostać i odpadają. Dzięki temu dostaną się tylko najlepsi - powiedział "Głosowi Pomorza" komisarz Marcin Szyndler z zespołu prasowego Komendy Głównej Policji. - Pytania są na poziomie szkoły średniej w wersji dla techników i liceów profilowanych. Poza tym były wcześniej sprawdzane na tych, którzy już zostali przyjęci do służby i funkcjonariusze nie mieli z nimi większych problemów.

Mimo takiego odsiewu policjanci są przekonani, że do 27 grudnia tego roku znajdą odpowiednich kandydatów do pracy na wszystkie stanowiska.

- Spokojnie wypełnimy wszystkie etaty i to najlepszymi ludźmi. Jeżeli nawet selekcję przejdzie tylko dwadzieścia procent kandydatów, to wystarczy, bo zgłosiło się już kilkanaście tysięcy chętnych, a zgłaszają się kolejni. Gdybyśmy obniżyli kryteria, kwalifikowałoby się więcej osób i z wielu musielibyśmy później zrezygnować, a to wywołałoby najpewniej falę pretensji i krytyki - dodał komisarz Marcin Szyndler.

Podania przyjmowane są jeszcze tylko przez parę dni - do 31 sierpnia.
Maciej Goniszewski

Opinie (32)

  • Nie warto

    Nie ma po co zagladać na adresy podane wyżej. To co się tam znajduje to farsa, kit i nie wiem jak to wszystko nazwać. Do pracy w tej firmie dostanie się ten i tylko ten co ma układy, układy i jeszcze raz układy, albo nie oszukujmy się dużo pieniędzy ( ale jak bezrobotny ma mieć dużo pieniędzy ???) Także nie brałbym tego co pisza na tych adresach całkiem serio. Skoro to wszystko wyglada tak różowo, to dlaczego tak dużo ludzi odpada? Zresztą ci co odpadli to chyba nie mają czego żałować... Za miesiąc roboty 900 zł. Po prostu śmieszne...

    • 0 0

  • paranoja

    ciekawe to wszystko co piszecie ale jestem ciekawy po co policjantowi wiedza na temat kto wymyslil piorunochron albo gdzie na swiecie wyprodukowano pierwszy znaczek przeciez to nic nie ma na celu. Poziom testów nie jest taki wysoki tylko nie doinformowanie startujacych w szrankach jest ponizej krytyki poniewaz w informatorach dla kandydatow podane jest np. pokonanie skrzyni jest dopuszczalne w dowolny sposob a przewroty na materacu mozna pokonac przez ramie a w rzeczywistosci jest inaczej bo czepiaja sie nawet ustawienia dloni na materacu albo nie wykonanie przed cwiczeniami pozycji tzw. gimastycznej co oczywiscie wydluza czas pokonania calego toru. Tak wiec nie mozna mowic o poziomie calosci testow skoro nie sa one jasno okreslone kryteriami jakie powinne byc spelnione zarowno przez kandydatow jak tez i przez komisje egzaminacyjna. juestem przekonany ze w grudniu tego roku okaze sie ze brakuje chetnych poniewaz wiekszosc nie zdala testow. Poza tym nie kazdy do tzw. paly musi miec wyksztalcenie wyzsze i prawda jest roniez fakt ze ludzie z dobrym wyksztalceniem sa potrzebni w Policji ale nie zawsze to wyzsze wyksztalcenie swiadczy o faktycznym intelektualnym rozwinieciu dlatego tez caly test powinien byc skonstruowany tak aby okreslic jak najdokladniej rozwiniecie intelektualne a nie tylko papier jaki posiada bo mozna go uzyskac w rózny sposob. Na koniec zycze kandydatom powodzenia a tym co sie juz nie udalo zycze powodzenia nastepnym razem.

    • 0 0

  • a ja znam pare osob, ktore chca sie dostac do policji, bo:
    1) to jest 900 zl (a gdzie indziej zarabiaja np. 600)
    2) do podstawowej pensji dochodzi mundurowe + kwaterunek (czyli masz ubranie i miejsce gdzie mieszkac - a to juz duzy plus)
    3) szybsza emerytura

    a ja ostanio przegladalem te testy i szczerze mowiac chyba bym nie zdal (mimo, iz wydaje mi sie, ze jestem calkiem wyksztalcona osoba i wlasnie sie bronie). przykaldowe pytania:
    - wymien panstwa z ktorymi graniczyla Polska w okresie miedzywojennym (byla wtedy Litwa ? Lotwa ? czy Litewska SSR liczyc za suwerenne panswto, czy w ramach ZSRR ?)
    - co to jest enklawa (w sumie wybor miedzy 2-ma odpowiedziami: suwerenna czesc panstwa oderwana od reszty i otoczona innym panstwem)
    - kiedy zostaly uchwalona deklaracja praw czlowieka
    - troche pytan specyficznych dla policji (oraz policji UE)
    - ....

    • 0 0

  • "mimo, iz wydaje mi sie, ze jestem calkiem wyksztalcona osoba i wlasnie sie bronie"

    bronisz się przed świadomością, że zawodówka, którą wybrałeś jednak jest kiepska?

    sory, ale to czy przed wojną istaniała niepodległa Litwa to wiadomosci z podstawówki.

    • 0 0

  • cos podobnego

    coż mam powiedziec o policji....
    moja siostra-magister psychologii ukonczony na KULu rok temu
    ...od razu zaczela starac sie do policji, potrzebowali psychologa......wszystkie egzaminy zdane....czekala...czekala...cigle chodzenie...zapewnieniea ze w innej komendzie juz dostanie etat teraz w sierpniu..i co sie okazalo...znajoma przez znajomosci juz tam pracuje a moja siostra....szuka juz gdzies indziej, ma dosyc zapewnien obiecanek,bo jak nie dasz w lape, jak jakis wujek nie jest znajomym albo ciocia...co tu gadac..w mediach oglosili nowe zasady rekrutacji-nowe nie pozwalajace na korupcje i zapewniajce ucziwy nabor-wniosek jeden-wczesniej bylo widocznie inaczej-teraz jest to samo-inaczej sie tylk onazywa-tak jak z wszystkimi ministerstwami-koniec...czas to zmienic-tylko za malo nas odwaznych do tego

    • 0 0

  • WITAM

    Jakby wam to powiedzieć - dopuścili mnie do egzaminów do policji w tamtym roku i narobili mi nadziei bo powiedzieli że bez względu na płeć zostaną przyjęci najlepsi a jak się okazało że kobieta zdała i to najlepiej z 30 osób to powiedziano mi nieoficjalnie, że kobiet nie potrzebują i że nie spodziewali się że przejdę to wszystko. Wyobraźcie sobie co myślę o tym wszystkim. Mimo to próbuję w tym naborze na nowych zasadach ale dochodzą mnie słuchy z różnych w miarę wiarygodnych źródeł że nic się nie zmieniło i że ta cała rekrutacja to "pic na wodę" - mam nadzieję że to tylko niepokojące plotki.

    • 0 0

  • majster, naprawdę byłeś na tych testach? odezwij się do mnie. PILNIE!!!

    • 0 0

  • Pisałam te testy wczoraj

    Zdałam bez problemu. Trzeba je tylko bardzo uważnie czytać i po kolei eliminować błędne odpowiedzi. Odpowiedź jest często w poprzednim pytaniu. Wiedza ogólna potrzebna, ale trochę myśleć trzeba.

    • 0 0

  • A ja mimo tych wielu niepochlebnych opinii na temat Policji złożyłam dokumenty i niedługo czekają mnie pierwsze egzaminy jestem niegłupia i sprawna fizycznie więc chcę sie przekonać czy jestem w stanie podołac tym egzaminom.... A co do powołania to od dziecka chiałam pracować w Policji i chodzić w mundurze-a dlaczego??.....Bo lubię sie przebierać za mężczyznę;-) Pozdrawiam :-D

    • 0 0

  • Co wy wiecie o słuzbie ?

    Mówicie o powolaniu do służby...!? Przecież to totalny slogan. Poco dorabiać do tego ideologię? Pracujesz bo musisz...Wątpię, że dla przyjemnosci. W końcu nikt nie robi tego za darmo. Poza tym praca wcale niejest aż ciężka. Osobiście służyłem w Pułku Ochrony w Warszawie...- 40 godzin w pełnym działaniu, 8 godzin snu. 40 godz. w działaniu 8 godz. snu...I tak przez cały rok. Uwierzcie, że brak snu potrafi być morderczy. Niszczy fizycznie i psychicznie. Pozatym nikt się nie pytał czy mam na to ochotę. Cóż.."That the way it is". Praca to świadomy wybór. Czysta wyrachowana komercja, a powołanie zostawmy duchownym...Pozdrawiam 5Kochr...-Urizjel

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane