• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Policja tropi pijanych kierowców. "Dziś sprawdzano mnie cztery razy"

Maciej Naskręt
27 grudnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Policjanci podczas kontroli trzeźwości kierowców korzystają z urządzeń AlcoBlow, a nie alkomatów. Kierujący nie wdmuchuje powietrza do urządzenia poprzez ustnik, co umożliwia skrócenie kontroli. Policjanci podczas kontroli trzeźwości kierowców korzystają z urządzeń AlcoBlow, a nie alkomatów. Kierujący nie wdmuchuje powietrza do urządzenia poprzez ustnik, co umożliwia skrócenie kontroli.

Pijani kierowcy trafili tuż po świętach na celownik policjantów z drogówki. Najwięcej kontroli miało miejsce w piątek rano. Nasz czytelnik zatrzymywany był do kontroli nad ranem aż cztery razy. Akcja powtórzy się po weekendzie i Nowym Roku.



Czy wsiadając za kierownicę auta po imprezie miewasz wątpliwości, czy jesteś trzeźwy?

Wciąż zbyt wielu kierowców wyjeżdża na drogi bezpośrednio po zakrapianej imprezie lub nad ranem, na kacu, niekoniecznie zupełnie trzeźwi. Tylko w święta w całym województwie pomorskim zatrzymano 28 kierowców pod wpływem alkoholu.

Jednak największe działania policji, także te w Trójmieście, zaplanowano na piątek. Niektórym tego ranka zdarzało się "dmuchać" aż cztery razy.

- Byłem kontrolowany na al. Zwycięstwa zobacz na mapie Gdańska, al. Armii Krajowej zobacz na mapie Gdańska, ul. Elbląskiej zobacz na mapie GdańskaTrakcie św. Wojciecha zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku. Policja nie miała jednak zastrzeżeń, wynik badania był negatywny - opowiada pan Tomasz, taksówkarz z Gdańska. - Policji było naprawdę dużo. Żaden pijany kierowca nie powinien im się prześlizgnąć - dodaje czytelnik.

To nie był przypadek. Piątkowe działania zakrojone na szeroką skalę potwierdzają sami policjanci.

- Jak co roku, w okresie Bożego Narodzenia i Nowego Roku, więcej funkcjonariuszy policji jest na drogach. W tym roku mamy sprzyjające warunki do podróży i spotkań rodzinnych - jest wiele dni wolnych od pracy. To sprzyja zakrapianym imprezom i wsiadaniu za kierownicę po spożyciu alkoholu. Stąd też nasza mobilizacja między świętami a weekendem - mówi Joanna Skrent z pomorskiej drogówki.

- Na razie nie mamy pełnych statystyk po piątkowych działaniach. Podsumujemy je w weekend. Niemniej w okresie świąt na terenie całego województwa doszło do 13 wypadków, w których śmierć poniosła jedna osoba a 16 zostało rannych - mówi Skrent.

Jak zapewniają policjanci, nie będą biernie przyglądać się sytuacji drogowej po nadchodzącym weekendzie i Nowym Roku. Planują powtórzyć piątkową akcję w całym województwie.

Co grozi za jazdę po pijanemu? Jeśli policjanci ujawnią od 0,2 do 0,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu możemy: zapłacić grzywnę w wysokości od 50 zł do 5 tys. zł, utracić uprawnienia lub prawa jazdy na okres od 6 miesięcy do 3 lat, kara aresztu od 5 do 30 dni.

Jednak kiedy zawartość alkoholu przekracza 0,5 promila, jest to już przestępstwo i podlega karze na podstawie art. 178a kodeksu karnego - grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch. Możliwa jest także utrata uprawnień na czas od roku do 10 lat lub nawet dożywotnio, w przypadku spowodowania śmiertelnego wypadku.

Ten film został nagrany w drugi dzień świąt w Gdańsku. Czy kierowcy, którzy świadomie wjechali na to skrzyżowanie na czerwonym świetle byli trzeźwi? Tego już się nie dowiemy.

Opinie (296) 4 zablokowane

  • widac debil na Gdańskich rejestracjach GD

    Pzecież ten debil w GOLFIE to z GDAŃSKA widać rejestrację GD___FU. Przekazać film policji niech mu doje...ą za jazdę na czerwonym i 24 punkty i debila jednego nie ma

    • 4 1

  • Jak co roku

    szansa na podreperowanie budzetu..A ja mam 100% sposób na wszystkie testery .
    A na marginesie =może by tak wreszcie zacząć sprawdzać tych co jadą na dragach. Tych jest znacznie więcej i są zdecydowanie bardziej niebezpieczni. Tylko testowanie jest chyba troszkę droższe dlatego ekonomia zwycięża....

    • 3 0

  • w usa takich bzdurnych akcji nie ma. za to jak spowodujesz wypadek po pijaku masz przejebeane.

    w polszy mieszka pomiiot ścierwa z pzpru wiec musi byc inaczej. pijane ścierwo zabija na drogach i dalej jeździ, niewinni po piwku na rowerze ida do paki.

    • 1 1

  • Łukasz

    bardzo dobrze łapać pijaków !!!!!

    • 3 0

  • nagranie

    bardzo ladne nagranie, mam nadzieje ze policja już mandaciki wystawila. masakra, ten pierwszy to już na normalnym czerwonym pojechal, nawet nie na poznym pomarańczowym, ale ten drugi to już totalny idiota.

    • 0 0

  • codziennie sprawdzać dojeżdżających policjantów do pracy; prędkość 50-70 km/h, trzeźwość oraz test narko.

    • 4 0

  • Jak zwykle na koniec roku czas poprawić statystyki. Tak powinno być

    3 - 4 razy w miesiącu. I korków by nie było a ZTM przestał by być dotowany.

    • 2 0

  • W USA jest wiecej wypadkow po alku niz w Polsce

    Tu chodzi o kulture picia alkoholu. We Francji jezdza po kilku głębszych winach i nikt nikomu nie robi krzywdy. Bo osoba pod wpływem zdaje sobie sprawę czy może jechać czy nie może. No a w Polsce po wódeczce dochodzi glupia ułańska fantazja i dramat gotowy.

    • 0 0

  • Jak dla mnie takie łapanki mogą być codziennie.

    Ciekawe jakie byłyby wówczas statystyki. Jazda po alkoholu to szczyt debilizmu, a tłumaczenia typu bo w innych krajach można jest idiotyczne. W ogóle to nie rozumiem, dlaczego Polacy koniecznie muszą chlać w Święta czy spotykać się towarzysko tylko przy alkoholu. Naprawdę jesteśmy aż tak ograniczeni jako naród?? Raz na jakiś czas można się napić, a nawet okazjonalnie nawalić, ale nie musi to być reguła i główny sposób spędzania wolnego czasu. A na kacu, czy po paru głębszych wsiada za kierownicę tylko niedorozwój umysłowy.

    • 4 1

  • Dziś rowerzysta pieprzony jechał na czerwonym i skutkiem !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (3)

    Stłuczka !!!! Chłopska obrońców wybrzeża!!!!!!!!!!!!!!!! Brać za d.U...Ę takich frajerów dętych !!!!!!!!!! I obowiązkowe ubezpieczenie oc !!!!!!!!!!!!!!!!

    • 3 2

    • (2)

      -czerwona spocona gęba
      -włączona opcja "nieśmiertelność"
      -pretensje do wszystkich że nie ustępują z chodnika kiedy jaśnie pan stara się pobić rekord prędkości
      -kompletna nieznajomość przepisów ruchu drogowego
      -brak ubezpieczenia
      - jeżdżenie wg zasady "jak mi wygodnie" czyli kiedy pali się czerwone skręca na chodnik lub jedzie ulicą nawet jeżeli obok jest ścieżka rowerowa
      -i jak się okazuje dodatkowo nie potrafi zrozumieć najprostszej informacji o zasadach ruchu nawet kiedy na wymalowane znaki wielkości słonia
      czyli typowy polski rowerzysta.

      • 3 2

      • taki usystematyzowany zespół urojeń to jest P A R A N O J A (1)

        niektórzy tak nie lubią rowerzystów, że widza ich nawet w lodówce, a krytykują ich w każdym tekście, także w tym o podlewaniu grządek, o gotowaniu i o życiu seksualnym mrówek i żyletek

        wątpię czy to jest uleczalne, a bez woli leczenia nie można w tym kraju leczyć nawet klinicznie jawnych ale nie ubezwłasnowolnionych czubków

        (cztery kontrole dziennie to norma dla rowerzystów w mieście. platfusom łatwiej polować na nas niż na groźnych bandytów za kółkiem, "sprawdzić czy nie ksiądz", poseł, sędzia, gliniarz, albo kapuś)

        • 4 4

        • to nie paranoja, ale rzeczywistość

          rowerzyści (oczywiście ci z ulic i chodników - prawdziwy rowerzysta jeździ po lasach i klifach) to obok taksówkarzy najgorsi uczestnicy ruchu. nie jestem w stanie zrozumieć, skąd to poczucie wyższości nad wszystkimi innymi poruszającymi się po drogach, skąd tyle chamstwa i bezczelności. może to jakieś kompleksy?

          • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane