• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Policja w budynku dawnej Zatoki Sztuki. Sprawa ma związek ze śledztwem ws. Iwony Wieczorek?

Piotr Weltrowski
23 grudnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 

22 grudnia policja zamknęła dostęp do budynku Zatoki Sztuki w Sopocie.


W czwartek wieczorem policjanci ogrodzili teren dawnego budynku Zatoki Sztuki. Na razie do samego budynku policjanci nie weszli, ale przedstawiciele Prokuratury Krajowej potwierdzają, że mają być w tym miejscu "realizowane czynności". Najprawdopodobniej chodzi o śledztwo w sprawie Iwony Wieczorek.



Sądzisz, że w końcu uda się wyjaśnić sprawę Iwony Wieczorek?

Policjanci przed budynkiem przy ul. MamuszkiMapka pojawili się w czwartek wieczorem.

Już wówczas próbowaliśmy ustalić, w ramach jakiego konkretnie postępowania zabezpieczany jest budynek.

Pomorscy policjanci na różnych szczeblach potwierdzali nam obecność służb w tym miejscu, ale po wszystkie szczegóły kierowali do Prokuratury Krajowej, która zleciła zabezpieczenie lokalu.

Policja przy budynku dawnej Zatoki Sztuki. Policja przy budynku dawnej Zatoki Sztuki.
Dziś rano udało nam się skontaktować z biurem prasowym Prokuratury Krajowej.

- Mogę potwierdzić, że teren ten zabezpieczono. Zlecił to Małopolski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie. Więcej informacji - ze względu na dobro toczącego się postępowania - nie mogę w tej chwili udzielić - mówi prokurator Karol Borchólski z Działu Prasowego Prokuratury Krajowej.
Informacja ta, choć szczątkowa, może sugerować, że chodzi o śledztwo w sprawie zaginięcia Iwony Wieczorek. To właśnie ten Wydział Prokuratury Krajowej, wspólnie z krakowskim Archiwum X, zajmuje się w ostatnim czasie wyjaśnieniem tajemniczej zbrodni sprzed lat.

W ostatnich tygodniach śledztwo zdecydowanie przyśpieszyło, czego efektem były pierwsze postawione w tej sprawie zarzuty.

Pierwsze zarzuty w sprawie Iwony Wieczorek



14 grudnia 2022 r. w Gdańsku zatrzymano dwie osoby, w tym Pawła P. - znajomego Iwony Wieczorek, który był z nią na imprezie tuż przed jej zaginięciem.

Prokurator przedstawił im zarzuty dotyczące popełnienia przestępstw narkotykowych. Ponadto Pawłowi P. ogłoszono zarzuty dotyczące utrudniania postępowania karnego poprzez usuwanie śladów i dowodów, zacieranie śladów przestępstwa, a także podawanie nieprawdziwych informacji w sprawie dotyczącej Iwony Wieczorek.

Sprawę zaginięcia Iwony Wieczorek policja próbuje wyjaśnić od ponad 12 lat. Sprawę zaginięcia Iwony Wieczorek policja próbuje wyjaśnić od ponad 12 lat.
Być może planowane przeszukanie budynku dawnej Zatoki Sztuki oraz terenu wokół lokalu ma związek z nowymi ustaleniami śledztwa. Zresztą samą Zatokę Sztuki ze sprawą Wieczorek łączono w niektórych materiałach medialnych na ten temat.

Wszystko o sprawie Iwony Wieczorek



Na pewno faktem jest, że w noc swojego zaginięcia Iwona Wieczorek imprezowała w innym lokalu należącym do ówczesnego właściciela Zatoki Sztuki, a osoby związane z samą Zatoką były już wcześniej przesłuchiwane także w związku z tą sprawą.

Z Zatoką Sztuki powiązany był słynny Krystian W. ps. "Krystek" - tzw. łowca nastolatek z Sopotu. Zarzuty dotyczące m.in. obcowania seksualnego z małoletnimi usłyszał również były współwłaściciel Zatoki - Marcin T.

Iwona Wieczorek: historia zaginięcia



19-letnia Iwona Wieczorek zaginęła w nocy z 16 na 17 lipca 2010 r. Bawiła się w jednej z sopockich dyskotek - należącej do tego samego właściciela co Zatoka Sztuki. Po godz. 3 opuściła imprezę. Nigdy nie dotarła do domu.

Dopiero tydzień po tym, jak rodzina zgłosiła zaginięcie dziewczyny, upubliczniono pierwsze nagrania z monitoringu. Dzięki nim odtworzono drogę, którą Iwona przebyła po wyjściu z klubu.

Najpierw zeszła ul. Bohaterów Monte Cassino w kierunku molo, a później skręciła w stronę Gdańska i deptakiem przy plaży ruszyła w kierunku Jelitkowa. Nie miała pieniędzy na taksówkę, a w jej komórce wyczerpała się bateria. Z Sopotu do domu miała kilka kilometrów.

Wiadomo, że dotarła do wejścia nr 63 na plażę w Jelitkowie, gdzie uwieczniła ją kamera monitoringu miejskiego. W tym miejscu ślad po Iwonie się urwał.

Sprawa do dziś pozostaje niewyjaśniona. W 2019 r. trafiła do policyjnego Archiwum X z Krakowa.
  • Iwona Wieczorek w nocy z 16 na 17 lipca 2010 roku bawiła się ze znajomymi na dyskotece w Sopocie. Nad ranem 19-latka ruszyła w pieszo do swojego domu w Jelitkowie.
  • Około tygodnia po zaginięciu Iwony Wieczorek ruszają zakrojone na szeroką skalę poszukiwania 19-latki.
  • Pierwszy trop prowadził do mężczyzny z ręcznikiem przewieszonym przez ramię. Szedł parę metrów za zaginioną o godzinie 4.12.
  • Do poszukiwań przyłączają się kolejne osoby między innymi wynajęty przez rodzine zaginionej detektyw Krzysztof Rutkowski i jasnowidz z Czuchowa Krzysztof Jackowski.
  • Prezydent Sopotu zaoferował 20 tys. zł, a przedsiębiorcy milion zł nagrody za informację o zaginionej 19-latce. Wysokie nagrody nie pomagają w odnalezieniu Iwony Wieczorek
  • Na początku 2012 roku Prokuratura Okręgowa w Gdańsku informuje o umorzeniu śledztwa w sprawie zaginięcia Iwony Wieczorek.
  • We wrześniu 2013 roku policja po raz kolejny przeszukuje park Reagana. W trakcie poszukiwań odnaleziono kości i ubrania jak później się okazało nie miało to związku z zaginięciem.
  • We wrześniu 2017 roku policjanci ponownie wracają do parku Reagana. Użyto georadarów, które miały wykazać nienaturalne zmiany terenu. Kolejny raz działania służb nie są doprowadzają do końca śledztwa.
  • Pod koniec 2017 roku prywatna firma detektywistyczna publikuje nową teorię nt. zaginięcia 19-latki. Sprawcami miały być osoby zajmujące się utrzymaniem porządku na promenadzie. Teoria została obalona.
  • W kolejnych latach policja reaguje na różne sygnały. Przeszukiwane są ogródki działkowe w Sopocie i Gdańsku. Przełomu brak.
  • W 2019 roku sprawę przejmują śledczy z tak zwanego archiwum X z Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie.
  • W 11. rocznicę zaginięcia Iwony Wieczorek śledczy z Krakowa przeprowadzili eksperyment procesowy w Sopocie. Odtworzono wydarzenia z dnia, kiedy ostatni raz widziana była zaginiona.
  • We wrześniu 2022 roku sprawa nabiera tempa. Śledczy przeszukują dom Pawła P. mężczyzny, który w dniu zaginięcia bawił się w sopockim klubie z Iwoną Wieczorek.
  • 11 grudnia 2022 roku policja publikuje nowe nagranie z wyraźnie widocznym "mężczyzną z ręcznikiem". Następnego dnia mężczyzna zgłasza się na policję i zostaje przesłuchany jako świadek i zwolniony do
  • 14 grudnia policja zatrzymuje Pawła P. oraz jeszcze jedną osobę. Prokuratura stawia zarzuty związane z utrudnianiem śledztwa ws. zaginięcia Iwony Wieczorek.
21:11 23 GRUDNIA 22

Zatoka dziś 15:00 (15 opinii)

Ekipa policyjna w środku, zdjęcie z grupy poświęconej Iwonie zrobione dziś o 15:00, autor zdjęcia pisze o wejściu ludzi z walizkami podobnymi do takich, które zabiera się aby pobrać próbki
Ekipa policyjna w środku, zdjęcie z grupy poświęconej Iwonie zrobione dziś o 15:00, autor zdjęcia pisze o wejściu ludzi z walizkami podobnymi do takich, które zabiera się aby pobrać próbki

Opinie (738) ponad 100 zablokowanych

  • Nieudolne śledztwo a jeszcze głupsze komentarze

    • 11 28

  • Btw co aktualnie dzieje się z Krystianem W.!? (13)

    Po wyjściu z więzienia miał mieć kolejną rozprawę i pójść siedzieć, ale sąd odrzucił wniosek prokuratury o tymczasowy areszt i cisza w sprawie.

    • 75 0

    • (4)

      Wolne sądy.

      • 26 4

      • (2)

        Wolne sądy - wolni zwyrodnialcy. Wszystko się zgadza.

        • 31 5

        • Ktoś pisał że sędziowie też wpadli do Zatoki Sztuki (1)

          • 23 1

          • Zeby tylko

            • 0 0

      • Wolne jak myślenie pana Zbyszka

        • 4 12

    • (5)

      Krystek mimo tak ciężkich zarzutów wyszedł na wolność w połowie listopada zeszłego roku. Czeka go kolejny proces, w którym grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności, którą na razie może się jednak cieszyć.

      • 36 0

      • Uczy się na pamięć co ma mówić i już chyba nie kuleje (1)

        • 21 0

        • Jakby skrzywdził moja córkę to by już nie chodził

          • 15 0

      • Gdzie teraz imprezuje w weekendy?

        • 8 0

      • Dzięki za info.

        • 3 0

      • Ktoś wie jak teraz zarabia na swe utrzymanie?

        • 5 0

    • Sędziego sprawdzić

      • 10 0

    • On wyszedł?!

      Czekaj, czekaj. On wyszedł?! chryste

      • 6 0

  • To jest hit! (5)

    Cyt: Do akcji nie dopuszczono sopockich policjantów. Jak bowiem sugeruje portal spress, w sprawę zaginięcia Iwony Wieczorek mają być zamieszane tzw. duże nazwiska. Policyjny szturm z dziś (22 grudnia 2022 r.) bynajmniej nie był zatem efektem wyłącznie oszustw podatkowych, prania brudnych pieniędzy czy prawdopodobnie trwającego do dzisiaj stręczycielstwa mającego miejsce w Trójmeście.

    • 103 1

    • Wiadomo że psy z Sopotu (2)

      Dwóch uciekło już do Chorwacji

      • 35 0

      • Jeden ma depresję i nic nie pamięta... (1)

        Baba go zostawiła bo chyba coś skumala

        • 28 0

        • Przypomną sobie, przypomną

          Ten z Dubaju w koncu przestanie płacić

          • 34 0

    • Kciuki w górę!

      Trzymam kciuki za ekipę z Krakowa. Jeśli uda im się rozbić ten syf trójmiejski będę przyjaźniejszym okiem patrzeć i częściej odwiedzać ojcowiznę Nikosia.

      • 15 0

    • Trójmiejska ośmiorniczka? ;)

      • 3 2

  • (10)

    Trójmiasto kochacie ten temat co? Insynuujecie tworząc artykuły wyssane z palca byle by klikniecie było.

    • 10 76

    • (4)

      Zmień portal, nie ma przymusu czytania o sprawie zaginięcia IW.

      • 18 1

      • tyle, ze to nie w sprawie W a w kwesti klikalnosci (3)

        • 2 15

        • To nie klikaj, w czym masz problem??

          • 15 1

        • (1)

          "kwesti"- odróżnianie keidiy jest jedno, a keidy dwa "i" to jest pierwsza klasa szkoły podstawowej.

          • 1 1

          • Rozwalają mnie tłumoki

            poprawiające innych, samemu będąc na bakier.

            • 0 1

    • Boisz się? (3)

      Dobrze!
      Będą przeszukiwać lokal - być może ona wciąż tam jest...

      • 23 1

      • Jackowski twierdzi że w kwasie ja rozpuscili (2)

        • 4 3

        • Tam gdzie drzewa wycinali w nocy.... (1)

          • 3 0

          • Po co dezinformacje siejesz?

            Nie tam, tylko na działkach między Kochanowskiego a Hallera w Gdansku

            • 2 1

    • Na Pudełku jescze więcej, codziennie po trzy artykuły o tym. To lokalny portal który śledził tą sprawę od początku więc dobrze że są na bieżąco i informują lokalne społeczeństwo

      • 7 1

  • (3)

    A ja nie jestem zmęczona nagłaśnianiem sprawy Iwony, bo nie tylko chodzi o człowieka, Iwonę, ale jak w soczewce skupia się cały brud z pajęczyn naszego miasta, z czego wynika, że to nie margines, ale realna władza

    • 125 4

    • I dalej na PO glosujesz? (2)

      Masz dzieci, wnuki? Brawo.

      • 11 13

      • (1)

        Odpowiem tak, mieszkam tu wystarczająco długo, jakies pół wieku, żeby łączyć kropki i kojarzyć co i jak

        • 20 0

        • Zuch lub druchna

          • 1 8

  • Jechać z nimi (14)

    To rak, który toczy Sopot od lat. Robili co chcieli bo mają najlepszych prawników. Wreszcie się okaże, co naprawdę mieli na sumieniu.

    • 172 3

    • Ale ona zaginęła w Gdańsku (13)

      i w ogóle mieszkała w Gdańsku. Każdy z 3miasta kiedyś był na imprezie w Sopocie

      • 6 28

      • (10)

        Ale nie w klubach typu Dream Club czy Galaxy 22 lata temu do którego uczęszczało specyficzne towarzystwo - cwaniaczki, koksiarze i panny wyglądające jak tirówki.

        • 50 2

        • co ty za bzdety wypisujesz. Tam chodzili wszyscy - studenci, wczasowicze etc. (8)

          jw

          • 10 38

          • Szyc, Zborowski, Wojewódzki tam były nawet ich zdjęcia na ścianach.... (3)

            • 22 2

            • Szyc to tam nawet Moeta firmował swoim nazwiskiem.

              Przy okazji rozwalając drzwi, jak o 6 rano nie dostał wiecej % :)

              • 20 0

            • (1)

              Wojewódzki to nawet po premierze filmu "Nic się nie stało" zapowiedział pozew przeciwko Latkowskiemu.
              Zdaniem celebryty, reżyser naraził go na publiczny lincz. "Naraziłeś na publiczny lincz zarówno mnie jak i tych których kocham. W imię bezlitosnej propagandy i odwetu. Dla mnie jesteś płatnym medialnym zabójcą" - napisał Wojewódzki na Facebooku. Zapowiedział też, że złoży pozew nie tylko przeciwko Latkowskiemu, ale i TVP. 

              Ktoś wie jak się sprawa potoczyła? Były już te rozprawy w sądzie?

              • 14 0

              • Napisał że Wojewódzki dostawał od Sopotu 3 chlopcow i wybierał najmłodszego

                Zostawiła go ta wysoka blondynka, A TVN dalej go pokazuje, w Stanach dostał y już 80 lat. Sędziowie komunistyczni dalej na pasku Moskwy i Berlina

                • 2 1

          • (1)

            W sezonie turyści i przyjezdni tak, ale autor posta ma rację takie regularne towarzystwo tam głównie chodziło w dodatku pełno z jakiś okicznych wioch i miasteczek się tam zjeżdżało, normalnie lokalsi bywali tam sporadycznie albo wogole tam nie chodziki bo to był synonim obciachu

            • 23 0

            • Raz tylko jak chcieli nas skroić za Don... 1800 złotych to odpuścił mimo że dawne psy przyjechały pieniądze odebrać

              Odpuścili i zapłaciliśmy 600 za butelkę.
              . 001.0287.35.15

              • 2 1

          • tam nikt normalny nie chodził... tylko zblazowane towarzystwo (1)

            • 21 1

            • Tak, Warszawka, Pruszków, Wołomin ze złotymi łańcuchami .

              • 1 0

        • Co ty dajesz gosciu

          Normalni ludzie tam bywali

          • 1 2

      • Co za różnica czy Gdańsk czy Sopot , myślisz że te szemrane biznesy prowadzą ludzie z Sopotu, i z nim związani id urodzenia , nie to głównie przyjezdni i około trójmiejska wiocha i miasteczka

        • 24 0

      • Nic nie qmasz widać, być na imprezie w Sopocie a regularnie chodzić do tamtych
        konkretnych ówczesnych spelun prowadzonych przez mafijnych słupów dla przyjezdnej gawiedzi , to zupełnie dwie różne sprawy

        • 19 0

  • Okey

    Zwracam honor za info choć gdzie indziej piszą trochę więcej...

    • 19 0

  • Od teraz nie ważne kogo osadza i wsadza... kto w to uwierzy?

    • 1 21

  • Artur, W z Oruni (18)

    on duzo wie ale niestety juz nam nic nie powie

    • 28 4

    • Bo? (9)

      • 0 1

      • bo tak trochę nie żyje (8)

        • 14 0

        • a co mu się stało? (1)

          • 0 0

          • wizął i umarł

            • 7 0

        • Ale nie żyje tak zupełnie czy jak Paweł? (4)

          • 4 1

          • (1)

            31 grudnia 2018 r. Artur W. został znaleziony martwy w swoim domu na gdańskiej Oruni.

            • 11 0

            • Czyli czyszczą

              • 13 2

          • zimny Lech (1)

            szkodzi

            • 4 3

            • Lech jeszcze ciepły ale już niedługo

              • 3 0

        • A kto umarł ten nie żyje

          • 6 0

    • (7)

      "Joanna S. jest partnerką zatrzymanego Pawła P. Znajomi pary "Faktowi" przekazali, że nie są oni po ślubie. Wychowują razem 2-letniego synka.

      Tabloid ustalił również, że przed związkiem z zatrzymanym, kobieta była partnerką gangstera z Trójmiasta. Mowa o Arturze W., który w 2009 roku uczestniczył w śmiertelnym pobiciu Daniela Z. - pseudonim "Zachar". Joanna S. miała się związać z ówczesnym partnerem po tym, jak jej bliski trafił do więzienia.

      "Fakt" przypomina także ustalenia dotyczące tej kobiety Janusza Szostaka, które zostały przedstawione w książce: "Kto zabił Iwonę Wieczorek?".

      "Wiem, że policja starała się ustalić przez Artura W., jaki związek ze sprawą Iwony Wieczorek może mieć Joanna S. Miał z niej to wydobyć. Jednak kobieta nie była skłonna do zwierzeń na ten temat. Spławiała swojego kochanka zdawkowymi stwierdzeniami: - Daj spokój, nic o tym nie wiem. - Jednak Artur nie dał się tak łatwo zbyć - mówi jeden z jego znajomych. - Nafaszerował ją kiedyś narkotykami, licząc, że się wygada (...) on ją tak naćpał, że Aśka sfiksowała i trafiła do wariatkowa. Leżała tam, jak roślinka"

      • 17 1

      • (1)

        "Na tym jednak Artur W. nie zakończył swojego dochodzenia w sprawie Iwony.
        Były gangster postanowił dotrzeć do Luizy B. - najbliższej przyjaciółki Joanny S., gdyż sądził, że Luiza ma wiedzę na temat zaginięcia Iwony Wieczorek. Jednak zamiast z nią porozmawiać, wybrał inną, nieco dyskusyjną metodę przekazu.
        Były gangster napisał farbą na murze jej bloku: Luiza ty k...., gdzie jest Iwona Wieczorek?!.
        Litery miały po metrze wysokości.
        Tak prowadzone śledztwo nie mogło przynieść pozytywnych efektów."

        • 13 1

        • Zgadnę

          Luiza też na odwyku?

          • 9 0

      • Każdy miał Aśke (4)

        • 12 0

        • (3)

          Takie środowisko !

          • 11 0

          • Ale to nie jest środowisko Iwony (2)

            • 3 7

            • (1)

              A jakie było środowisko Iwony?

              Według słów policjanta, cytat: "To nie było towarzystwo grzecznych chłopców i dziewczynek."

              • 14 1

              • Jakiego policjanta z Gdańska?

                Który kieruje śledztwo na inny tor żeby kolegów chronić, zrozum w końcu że to ruska dezinformacja

                • 2 1

  • Szkoda, że innych tak nie szukają jak IW. Zastanawiające dlaczego akurat ją. Jest tyle zgłoszeń czemu prirytet ma sprawa (3)

    • 14 42

    • wiecznie ten sam tekst. wysil trochę mózgownicę, a będziesz wiedzieć czemu.

      • 22 0

    • Zajmij się uciekaniem za granicę bo już o tobie wiedzą!

      • 4 0

    • a głupki forumowe wypisują, że policja się nie przykłada i miesza w sprawie

      tacy z nich mistrzowie dedukcji detektywistycznej

      • 1 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane