Nieumundurowani policjanci z Gdyni i Wejherowa w czwartek i piątek pilnowali rano porządku w pociągach Szybkiej Kolei Miejskiej. Efekt? 25 wystawionych mandatów karnych.
tak, jeśli bedą konsekwentni, uda się zaprowadzić porządek
48%
tak, ale po warunkiem, że będą wystawiali mandaty, a nie pouczali
25%
nie, bo pijący i palący nie przejmują się mandatami
9%
nie, to zwykła policyjna pokazówka
18%
Działania policjantów to efekt coraz częściej pojawiających się skarg na bezpieczeństwo w
SKM.
Na początku września opisywaliśmy sytuację, w której odpowiednio nie zareagowała Straż Ochrony Kolei Szybkiej Kolei Miejskiej. Jeden z pasażerów podróżujący w przedziale bagażowym - jak wyjaśniał - musiał znosić wulgarne i głośne zachowanie towarzyszy podróży, czując się zagrożony i jednocześnie bezradny.
-
Z powodu coraz większej ilości sygnałów, postanowiliśmy zareagować. Nieumundurowane patrole kontrolowały poranne kolejki z Wejherowa do Gdyni. Szczególną uwagę policjanci zwracali na zachowanie pasażerów w przedziałach służących do przewozu rowerów. Przyjęliśmy zasadę: zero tolerancji dla wykroczeń - mówi kom.
Michał Rusak, rzecznik prasowy KMP w Gdyni.
Tylko w ciągu dwóch dni wystawiono 25 mandatów karnych. Policjanci przyznają, że to dowód na to, że potrzebne są kolejne działania zmierzające ku poprawie bezpieczeństwa.
-
Funkcjonariusze praktycznie nie mieli chwili spokoju. Pracowało ich kilkunastu i ciągle musieli interweniować. W najbliższym czasie należy się spodziewać kolejnych kontroli. Niebawem zdecydujemy w jakich godzinach i na jakim odcinku wysłać kolejne patrole. Pasażerowie mogą również liczyć na lepszą współpracę policjantów z funkcjonariuszami SOK - dodaje Rusak.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
