- 1 Zalane ulice po burzy nad Trójmiastem (153 opinie)
- 2 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (209 opinii)
- 3 W biały dzień kradł rośliny z trawnika (90 opinii)
- 4 Gdynia najszczęśliwsza, ale kto robił raport? (196 opinii)
- 5 121 tys. zł kary dla "Solidarności" za baner (413 opinii)
- 6 Wieczorem zwykłe skrzyżowanie, rano rondo (49 opinii)
Policja zlikwidowała plantację konopi indyjskich w Gdyni
Kryminalni z gdańskiej komendy wojewódzkiej zlikwidowali w środę w Gdyni plantację konopi indyjskich. Na miejscu zatrzymano 44-letniego mężczyznę. Uprawa była ogromna - liczyła ponad 600 krzaków.
Plantacja znajdowała się pod jednym z gdyńskich domów jednorodzinnych. Krzaki znajdowały się w piwnicy. Główne drzwi do niej były zamurowane, do środka można było się dostać tylko przez specjalne ukryte wejście, znajdujące się wewnątrz budynku.
- Na miejscu funkcjonariusze znaleźli ponad 600 krzaków konopi indyjskich, z których większość mierzyła około dwóch metrów. Uprawa prowadzona była przy pomocy specjalnych lamp, imitujących światło słoneczne. Zainstalowane były systemy wentylacyjny i nawadniający. Na miejscu policjanci znaleźli także kilogram gotowego suszu roślinnego - mówi podkom. Maciej Stęplewski z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Policja nie zdradza szczegółowych informacji na temat akcji, głównie ze względu na fakt, że śledztwo jest cały czas rozwojowe. Wiadomo, że na miejscu zatrzymano 44-letniego mężczyznę, który - widząc policjantów - próbował uciec. Został jednak złapany i przewieziony do aresztu. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Uprawa znacznej ilości konopi jest zagrożona karą pozbawienia wolności do ośmiu lat.
Plantacja była dobrze wyposażona.
Opinie (203) ponad 20 zablokowanych
-
2010-08-19 15:45
(1)
Filmik w artykule to instrukcja w jakich warunkach hodować konopie. Nawet niezbyt zakamuflowana. :P
- 11 0
-
2010-08-19 16:53
tak jakby to nie bylo w necie dostepne.
- 3 0
-
2010-08-19 15:53
i znowu nie będzie konopnego sznurka do snopowiązałki.urwał,urwał.
- 6 1
-
2010-08-19 16:19
SADZIĆ,PALIĆ,ZALEGALIZOWAĆ
SADZIĆ,PALIĆ,ZALEGALIZOWAĆ
- 8 1
-
2010-08-19 16:34
aż dziw bierze
że w artykule nie napisano, że ten kilogram suszu kosztował 200 tyś zł
- 6 0
-
2010-08-19 16:54
co to znaczy kilogram? ja myślałem, że właściwą jednostką są "porcje"
- 3 2
-
2010-08-19 16:54
O rajuśku
nie wiedziałem,że taki artykuł,może mieć tyle pozytywnych komentarzy... Naprawdę myślałem,że większość osób jest przeciw,a tu taka NIESPODZIANKA!
- 10 2
-
2010-08-19 17:11
aż zapach przeleciał przez monitor
- 10 1
-
2010-08-19 17:15
a gdzie to? (3)
jest jedno zdjęcie dodane, w tle widać trakcje kolejową. Ktoś to kojarzy gdzie to?
- 5 0
-
2010-08-19 17:27
na kacku
nieopodal stadiony na zakręcie przy przystanku autobusu 152
- 2 0
-
2010-08-19 17:34
w Gdyni - to kładka z ulicy Łużyckiej na Aleje Zwycięstwa (między stacjami skm Wzgórze a Redłowo)
- 2 0
-
2010-08-20 13:12
była knajpa mojave lub cos takiego
- 0 0
-
2010-08-19 17:21
własciciel moze posadzic teraz trojmiasto.pl za udostepnienie danych osobowych zawartych na dowodzie na filmiku. Gratuluje ;) (1)
- 10 0
-
2010-08-19 23:18
i powinien
- 3 0
-
2010-08-19 17:30
Przecież to zwykły rozbój (1)
Niechże ktoś wreszcie pójdzie po rozum do głowy.. Jakim prawem zakazuje się obywatelowi hodowania ROŚLINY na własnym terytorium? Jestem jeszcze w stanie zrozumieć zakaz handlu, ale hodowli?? Gdyby prawo było stanowione przez rozsądne osoby, handel marihuaną już dawno byłby legalny - Państwo by zyskało, ograniczyłoby się szarą strefę i zyski mafii, a dzieciaki nie trułyby się jakimś świństwem w tzw. dopalaczach.
Proponuję aby zakazać również uprawiania bazylii i marchewki. Tak dla zasady.
Czy aby Państwo nie jest wymyślone po to aby pomagać obywatelowi a nie żeby go nękać na każdym kroku? Tak retorycznie pytam...- 18 2
-
2010-08-19 23:20
polska została po to wymyślona
tutaj najlepszym rozwiązaniem jest kiedy obie strony są pokrzywdzone. Polcijanci zarabiają grosze bo zamiast brać się za prawdziwych gnojów psują życie komuś normalnemu i tak w kółko macieju.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.