• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Policjanci uratowali porzucone małe kotki

piw
19 lipca 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Trzy porzucone maluchy trafiły już do schroniska dla zwierząt. Trzy porzucone maluchy trafiły już do schroniska dla zwierząt.

Policjanci z patrolu drogówki zauważyli małego kotka, który niezdarnie wgramolił się z pobocza na jezdnię i próbował ją pokonać. Zatrzymali radiowóz, chcieli zabrać zwierzątko, żeby nikt go nie rozjechał. W tym momencie zobaczyli przy drodze karton z porzuconymi kilkutygodniowymi kotkami.



Posiadasz w domu zwierzę?

Wszystko działo się w środę rano na ul. Turystycznej zobacz na mapie Gdańska. Ruch na ulicy nie był duży, a mały kociak miał szczęście - pierwszym autem, na które natrafił, był policyjny radiowóz. Policjanci zatrzymali się - od samego początku chcieli zabrać zwierzaka i zawieźć go do schroniska.

Gdy rozejrzeli się dokładniej, zauważyli karton stojący niedaleko pobocza. Podeszli bliżej i usłyszeli dobiegające z niego miauczenie. W środku znajdowały się dwa kolejne kilkutygodniowe kocięta. Zwierzęta ktoś porzucił. W praktyce miały niewielkie szanse na przeżycie.

- Policjanci zgłosili zdarzenie oficerowi dyżurnemu i pojechali do schroniska dla zwierząt. Tam oddali znalezione maluchy pod opiekę pracowników tej placówki, w której czekać będą na adopcję - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Nie jest wykluczone, że jeden ze zwierzaków trafi ostatecznie do domu policjanta, który go znalazł. Ten bowiem wstępnie wyraził taką chęć.

- Przy okazji chcieliśmy zaapelować, aby niechcianych zwierząt nie porzucać na pastwę losu. Lepiej oddać je do schroniska, gdzie znajdą odpowiednią opiekę oraz szansę na adopcję - dodaje Karina Kamińska.
piw

Opinie (185) 3 zablokowane

  • Kotek mój (1)

    2 lata temu w sierpniu , ktoś wyrzucił małe może 7 dniowe kociaki, wystawił w pudełku ,spadł deszcze . Przeżyło pięć z siedmiu kociąt .Zaopiekowalismy się jedną kruszyną ,resztą zajmował się gabinet weterynaryjny i jakaś dobra pani i zapewne inni kociarze. Wychowanie takie kotka to karmienie specjalna butelką co 3 -4 godziny ,masowanie brzuszka i pupki mokrym wacikiem , głaskanie ,otulanie termoforem .Dziś to już piękna samodzielna kotka.W moim domu goszczą na stałe 4 kotki -wszytkie po przejściach. To nasze ulubienice.Maja swoje charaktery - kocie damy.
    Pozdrowienia dla wrażliwych ludzi.

    • 21 0

    • Ja mam trzy kocice i kocura

      • 2 0

  • Bohaterowie!

    Szkoda, ze dzikami na skraju jezdni tak chętnie się nie zajmą!

    • 0 5

  • kulsony

    dostaną medal za męstwo i odwagę od kurdupla,?i bohaterstwo w akcji

    • 3 7

  • Polska katolicka...

    Sumienie nie pozwalało zabić własnymi rękami, to się oddało... Stwórcy; pod opiekę. Tym razem nie zawiódł.

    • 4 2

  • Ale wyczyn straż miejska codziennie ratuje jakieś zwierzęta

    • 3 5

  • Ludzie (3)

    Niektórzy ludzie to jednak są H * J E

    • 13 0

    • to prawda (1)

      W szczególności ci co dziś pałują ludzi pod Sejmem w Warszawie.

      • 0 2

      • Chyba ci którzy powinni być pałowani za przeszłość ubecką.

        • 0 0

    • 80%

      • 0 0

  • szkoda że Igorowi Stachowiakowi nie pomogli (1)

    Koty ratują a ludzi mordują. Brak słów na tę mundurową bandę.

    • 4 15

    • Weź rozpęd i j..nij głową w mur , może myślenie wróci.

      • 0 0

  • uśpienie (1)

    w schroniskach na nieszczęście dla kociaków chętniej przyjmuje się psy, koty zazwyczaj się usypia

    • 0 10

    • byle co jesz i byle co piszesz

      • 3 0

  • schronisko i panleukopenia to śmierc dla małych kociąt (2)

    musze niestety z przykrościa stwierdzic ze z powodu braku dezynfekcji (lampy i inne środki zapobiegawcze) wiekszosc kociat umiera. W Gdanskim Schronisku nie podaje sie kociakom surowicy gdyz nie jest zarejstrowana. Jesli spotkasz małe kociatko, chore i trafi na szpitalik do schroniska to tam umrze. zabierz je do domu, poprosc o wsparcie rodzine i przyjaciół lub wolontariuszy aby pomogli sfinansowac leczenie i szczepienie w gabinecie wet. ogłos kociaki na olx i trójmiasto.pl - wybierz dobre domy, spisz dane nowych opieknów. wtedy zadanie bedzie wykonane nalezycie a koty uratowane. zawiezienie do schroniska to śmierc. a szkoda bo powinno to miejsce zapewniac szanse na nowe zycie;-( kociaki obyscie cudem przezyły i ktos was wydobył zanim umrzecie straszna śmiercią na panleukopenie.

    • 12 2

    • Asia ,Asia uratowałam dużo ponad 1OO kotów w ten sposób co piszesz , w adopcjach jestem wymagająca do bólu (1)

      ale nigdy do końca tych nie jestem pewna czy w życiu tych ludzi adop[tujących coś się nie zmieni i nie potraktują wtedy te uratowane przeze mnie ,wychuchane koty nie skończą życia jak te z kartonu ,tego nikt nie wie. W moich adopcjach nie ma umowy adopcyjnej która jest bez sensu ,bo jak ktoś wywali kota na ulicę to mi powie ,że zwiał i co ja mu zrobię., nic

      • 1 0

      • Ja mam dwa z adopcji

        • 0 0

  • Kochane kotki :) (1)

    ale ludzie to jednak bestie... wredne, głupie wyprane mózgi !!! dlaczego je porzucili ? gdzie ich inteligencja?

    za to..
    Super Policjanci :) !

    • 12 1

    • dokładnie

      Cała Polska widziała jak banda mundurowych mordowała Igora Stachowiaka.

      • 1 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane