- 1 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (255 opinii)
- 2 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (92 opinie)
- 3 Trójmiejskie mola, których już nie ma (94 opinie)
- 4 Złe parkowanie nie pozwoliło posprzątać ulic (181 opinii)
- 5 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (337 opinii)
- 6 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (531 opinii)
Policjanci uratowali życie... wandalowi
21-latek postanowił wybić szybę na klatce schodowej. Traf chciał, że wybijając ją, przeciął sobie tętnicę udową. Tylko interwencja dzielnicowych, którzy ze znalezionego w mieszkaniu kabla stworzyli opaskę uciskową, uratowała mu życie.
- Dyżurny wysłał na miejsce interwencji pilnie dzielnicowych. Policjanci, gdy weszli do budynku, zaczęli sprawdzać klatkę schodową. Na jednym z pięter zauważyli wybitą szybę, a na podłodze bardzo dużo krwi. Funkcjonariusze po śladach dotarli do mieszkania, w którym były uchylone drzwi. Mundurowi weszli do lokalu i zaczęli sprawdzać pomieszczenia, w jednym z nich znaleźli leżącego na łóżku młodego mężczyznę. Z jego nogi pulsacyjnie tryskała krew - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Mężczyzna na widok policjantów stał się bardzo agresywny. Sprawiał wrażenie, jakby znajdował się pod wpływem środków odurzających. Policjanci - nie zważając na jego agresywne zachowanie - podjęli działania ratownicze. Kiedy jeden z dzielnicowych przytrzymywał mężczyznę, drugi tamował mu wypływ krwi, stosując opaskę uciskową, zrobioną ze znalezionego w mieszkaniu kabla.
Na miejsce wezwano także pogotowie. Lekarz, którzy przyjechał do rannego stwierdził, że gdyby nie opaska uciskowa, to 21-latek wykrwawiłby się do tego momentu na śmierć. Mężczyznę zabrano od razu do szpitala.
Kiedy 21-latek wydobrzeje, najprawdopodobniej odpowie za zniszczenie mienia. Wstępnie mężczyzna powiedział policjantom, że nie pamięta całego zdarzenia i nie wie, czemu wybił szybę.
Opinie (133) ponad 20 zablokowanych
-
2019-04-09 17:08
Tym razem pośpiech
Okazał się zbędny.
- 8 2
-
2019-04-09 17:14
Najprawdopodobniej?
- 1 1
-
2019-04-09 17:29
Biedny kabel, to on doniósł na wandala?
- 0 0
-
2019-04-09 18:12
Błąd dzielnicowych! (1)
Szkoda ze go nie zawiezli na SOR. Tam po 4 godzinach oczekiwania wykrwawilby sie na smierc i jednego chwasta mniej. Co najlepsze wszystko zgodnie z przepisami :P
- 11 2
-
2019-04-09 18:49
A kto sprzątałby radiowóz?
Powinni wezwać ZRM
- 2 0
-
2019-04-09 18:52
brawa dla pisowskich kulsonów, może jeszcze coś z tego koniosraja będzie, mimo wszystko, miał czubek dużo szczęscia
powinien ich po d*pie całować ,że jeszcze żyje
- 4 3
-
2019-04-09 18:54
Autorze! (1)
"wykrwawiłby się do tego momentu na śmierć" czy można się wykrwawić nie na śmierć?!
- 4 3
-
2019-04-09 22:19
Ja kiedyś umarłem, ale nie na śmierć...
Czyli się da...- 2 0
-
2019-04-09 19:00
nie wierzę w to że tam mało ludzi reaguje na hałasy w bloku
reaguje może jedna osoba na 500
- 0 2
-
2019-04-09 19:29
To są własnie efekty miernych nauczycieli nauczycieli co maja gdziesz uczniów jak obecnie tylko na kase leca
Zdobywał wykształcenie za czasów PO!
- 5 3
-
2019-04-09 20:45
Uratowali?! (1)
Teraz g*wniarz wybije kolejnych 5 a może i komuś zrobi krzywdę.... Wywalanie w błoto naszych wspólnych pieniędzy.
- 6 3
-
2019-04-09 23:04
Sami katolicy ziejący miłosierdziem w tym kraju
- 2 0
-
2019-04-09 20:47
Brawo dla mieszkanki z Przymorza
Nie każdy by zareagował i zadzwonił na policję, w imię świętego spokoju .
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.