• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Policjanci w tramwajach i autobusach: reakcja na ogromny skok przestępczości

Michał Brancewicz
12 grudnia 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Policjanci po cywilnemu w tramwajach i autobusach mają być receptą na dwuipółkrotny wzrost przestępczości w pojazdach gdańskiej komunikacji miejskiej . Policjanci po cywilnemu w tramwajach i autobusach mają być receptą na dwuipółkrotny wzrost przestępczości w pojazdach gdańskiej komunikacji miejskiej .

Jeśli byłeś świadkiem przemocy lub kradzieży w autobusie lub tramwaju i nagle pojawił się ktoś, kto schwytał przestępcę, może to oznaczać, że jechałeś trasą, na którą baczenie ma policja.



Czy byłeś(aś) świadkiem interwencji policjanta w komunikacji miejskiej?

Policjanci zaczęli zwracać uwagę na komunikację miejską w Gdańsku, po tym, jak w ciągu kilku miesięcy ilość przestępstw popełnianych w tramwajach i autobusach wzrosła o 140 proc.!

- Faktycznie, porównując okres od lipca do października w tym i w ubiegłym roku, odnotowaliśmy niemal dwuipółkrotny wzrost liczby incydentów łamiących prawo - przyznaje Magdalena Michalewska, rzecznik KMP Gdańsk. - W tym czasie doszło do około dwustu czterdziestu incydentów, podczas gdy rok wcześniej jedynie do stu.

Dlatego policjanci w cywilu pojawią się na niektórych liniach tramwajowych i autobusowych. Policja nie ujawnia, o jakie linie chodzi. Magdalena Michalska zapewnia jednak, że patrole nie ograniczą się do godzin szczytu i będą obecne w różnych częściach miasta.

- Dokonaliśmy analizy i wiemy w jakich miejscach popełnianych jest najwięcej przestępstw - przekonuje rzecznik. Nie chce jednak powiedzieć o jakie trasy chodzi.

W tym momencie warto zapytać o sens i skuteczność monitoringu zainstalowanego w 20 tramwajach i 16 autobusach (głównie nocnych) krążących po Gdańsku. Najwyraźniej kamery nie mają wpływu na poziom bezpieczeństwa w komunikacji miejskiej.

- Monitoringu nie ma we wszystkich pojazdach, więc bardzo dobrze się dzieje, że robi się takie akcje - mówi Izabela Kozicka- Prus, rzecznik ZKM Gdańsk. - Nawet gdyby monitoring był wszędzie i pozwalał na podgląd na żywo [teraz działa w systemie off-line, czyli nagrywa obraz, którego nikt nie ogląda - przyp. red.], to i tak trudno byłoby go kontrolować.

Podobnego zdania jest Jerzy Ból, inspektor w wydziale zarządzania kryzysowego i ochrony ludności gdańskiego magistratu. - Monitoring może być wykorzystany dopiero po fakcie, a działania policji mają charakter prewencyjny.

Pomimo tego, inspektor uważa, że monitoring powinien mieć każdy pojazd. Wzrost przestępstw w komunikacji przypisuje właśnie temu, że tylko 20 proc. tramwajów i 7 proc. autobusów ma kamery. - Wydaje mi się, że gdybyśmy to sprawdzili to okazałoby się, że większość przestępstw dokonywanych jest w pojazdach bez monitoringu - sugeruje.

Policjanci nie kierują się tym kryterium. - Wybieramy te linie i godziny, w których popełnianych jest najwięcej przestępstw - zaznacza Michalewska.

W najbliższym czasie miasto nie planuje kupna nowych kamer. Teraz odpowiada za to ZTM Gdańsk, który wymaga by wszystkie nowe autobusy i tramwaje które wyjeżdżają na gdańskie ulice były wyposażone w taki sprzęt.

Póki co słabo rozwinięty monitoring muszą wspierać policjanci. W ich akcję zaangażowany jest także ZKM, ZTM Gdańsk i Renoma. Rolą przewoźnika jest m.in. rozklejanie ulotek ostrzegających przed kieszonkowcami. ZTM przekazał policji 100 całodobowych biletów, a jeśli będzie potrzeba przekaże ich więcej.

Duży nacisk położono na przepływ informacji pomiędzy pracownikami Renomy a policjantami. Kontrolerzy mają informować o osobach, które mogą być podejrzewane o dokonywanie kradzieży w środkach komunikacji miejskiej.

Akcja rozpoczęła się pod koniec listopada, ale policja na razie nie chce oceniać jej skuteczności.

Opinie (142) ponad 20 zablokowanych

  • dziwne bilety sprzedawane przez kierowców autobusów 117 i 143

    Dlaczego bilet w Sopocie kupiony u kierowcy autobusu 143,117 kosztuje 3 zł a ten sam bilet kupiony na ta sama trasę w kiosku 2 zł - jest to karygodne. Ta spawe zamierzam dalej podac do wyższych instancji by sie nia bardziej zainteresowali
    Ponadto autobusy linii 117 w Sopocie bardzo sie spózniaja i kursuja nieregularnie - aroganccy kierowcy po raz pierwszy sie spotykam z taka buta i nietolerancja - zeby nie wpuscic kobiety o kulach bo za wolno szła !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane