- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (267 opinii)
- 2 Były senator PiS trafił do więzienia (329 opinii)
- 3 Dostał 5 mandatów naraz (71 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (208 opinii)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (52 opinie)
- 6 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (243 opinie)
Majówkowa "dyspensa alkoholowa". Za czy przeciw?
Majówka to czas, kiedy cała Polska gasi ekrany monitorów, wycisza telefony komórkowe i rusza do parków, na skwery i plaże. Tam - tradycyjnie - największym zmartwieniem powinien być wybór rodzaju kiełbaski na grilla. Sielankowy klimat imprezowiczom zakłóca jednak myśl: czy "pod chmurką" można otworzyć piwo lub butelkę wina bez obawy, że dostaniemy za to mandat? A co by było, gdyby prawodawca udzielił w tym czasie "grillowej dyspensy"?
- Piwko w parku? Tylko ukradkiem
- Uniwersalne "prawo do grilla w parku"? To się da zrobić!
- Nic tak nie łączy jak wspólny piknik w parku
- Wracamy na ziemię. Pić trzeba umieć. I mieć co najmniej 18 lat
Piwko w parku? Tylko ukradkiem
I jeżeli "piwka pod chmurką" nie otwieramy w specjalnie wyznaczonej strefie lub ogródku gastronomicznym, powinniśmy liczyć się z mandatem. Nawet jeżeli to tylko "dla smaku" i "do grilla".
Wyobraźmy sobie jednak, że jakiś błyskotliwy legislator wpada na rewolucyjny pomysł - zmienić prawo tak, aby w trakcie majówki policja i straż miejska miała urlop od wlepiania mandatów za spożywanie alkoholu "pod chmurką".
Majówkowe imprezy w Trójmieście
Uniwersalne "prawo do grilla w parku"? To się da zrobić!
Uniwersalne "prawo do grilla w parku" mogłoby zaistnieć! Taki akt prawny nie tylko uszczęśliwiłby miłośników pikników, ale również przyniósłby ulgę funkcjonariuszom. Ci w tym czasie mogliby skupić się na pilnowaniu prawdziwych przestępców (na przykład tych, którzy pod nieobecność właścicieli "parkowego" grilla będą próbowali włamać się do ich mieszkania).
Imprezować trzeba umieć. Takich obrazków nie chcemy!
Nic tak nie łączy jak wspólny piknik w parku
Drogi legislatorze, czy nie brzmi to jak wymarzona majówka? Parki pełne rodzin, przyjaciół cieszących się wspólnie spędzonym czasem bez strachu przed mandatami, za to z dużą dawką sensownej swobody.
Być może nadszedł czas, aby na nowo przemyśleć niektóre prawne ograniczenia i pozwolić dorosłym obywatelom na odrobinę odpowiedzialnej zabawy pod majówkowym niebem. W końcu długi weekend to czas relaksu i odpoczynku, a nic tak nie łączy ludzi jak wspólny piknik w parku.
Wracamy na ziemię. Pić trzeba umieć. I mieć co najmniej 18 lat
Rozmarzonych przedstawioną wizją sprowadzam na koniec na ziemię. Przy całej tej majówkowej atmosferze trzeba pamiętać o złotym środku.
Nikt nie nawołuje do hulanki bez końca i zapominania o kulturze picia. Ważne jest, aby pamiętać o umiarze i poszanowaniu przestrzeni publicznej.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – W przydomowym ogródku możesz imprezować bez obaw. Ale takie mieszkanie kosztuje
Kto by chciał rano spacerować wśród pustych butelek i resztek jedzenia?
I na koniec, najistotniejsze: nasza propozycja kierowana jest wyłącznie do osób dorosłych!
Opinie wybrane
-
2024-05-01 12:29
Jak dla mnie powinno się odróżniać dwie, czy nawet 3 grupy pijących. Na 1 rzut oka można odróżnić menelstwo całymi (4)
dniami wystające pod Biedrą lub innych parkach i chlejące w krzakach i takich bym karała. To samo robiących burdy, głośnych chuliganów, chociaż akurat ich policja unika bo sama się boi. I 3 grupa to ludzie w gorący dzień, na spokojnie sączący piwko czy winko, grzecznie się zachowujący...dopóki nikomu nie wadzą, niechby sobie na łonie natury wypili % bez płacenia miliona monet w ogródkach piwnych.
- 103 24
-
2024-05-01 19:18
... (1)
Przepisy powinny być przejrzyste dla wszystkich i wolne od interpretacji, albo można pić w danym miejscu albo nie. Nikt nie zapisze w kodeksie "wykroczenia nie popełnia grupa sącząca piwko, zachowująca się spokojnie, nie menele".
- 19 3
-
2024-05-02 13:12
Ale już jest zapisane. Art. 51 traktuje o zakłócaniu spokoju. Więc można zluzować ustawę o wychowaniu w trzeźwości i karać po prostu tylko z art. 51
- 2 0
-
2024-05-01 14:05
Piwko w gorący dzień jest szkodliwe dla organizmu. Alkohol nie gasi pragnienia, odwadnia organizm. (1)
- 14 10
-
2024-05-01 14:56
To nie pij a innym nie zakazuj.
- 13 6
-
2024-05-01 17:35
Nie alkohol jest problemem tylko zachowanie. (3)
Ale prościej wlepić mandat spokojnemu z piwkiem. A do agresywnego, podpitego straż nie podchodzi.
- 109 9
-
2024-05-02 19:14
Dlaczego mandat
się wlepia? Czyżby mandaty były na klej? Jak wlepią, to przecież można odlepić. Logiczne, nieprawdaż?
- 0 1
-
2024-05-01 19:04
zawsze podchdoza jak jest zgloszenie ze ktos agresywny
- 2 8
-
2024-05-01 17:43
Tys prowda
Zawsze jestem agresywny i do mnie nie podchodzą
- 5 2
-
2024-05-01 12:13
Policja i tak meneli nie przegania. Patola chleje wino od lat w tych samych miejscach nie nękana przez nikogo (9)
Mundurowi robią statystyki na uczniach i studentach, którzy piją sobie kulturalnie, nie wadząc nikomu. Dlatego porządny człowiek, który chce sobie raz na jakiś czas wypić piwo pod chmurką, powinien mieć możliwość legalnego i kulturalnego spożywania. Od pilnowania porządku są służby mundurowe, a od leczenia alkoholizmu jest służba zdrowia, a nie stacje benzynowe.
- 161 16
-
2024-05-01 15:16
Dziwne podniecenie
niektórzy mają na majówkę jakby maj trwał tylko że trzy lub cztery dni.
Jak z łańcucha niektórzy spuszczeni chore to wszystko do granic.- 9 1
-
2024-05-01 14:48
Z meneli nie sciagniesz mandatu, bo mają (3)
nic. Z normalnego gościa ściągnąć łatwo.
- 11 2
-
2024-05-02 10:51
(1)
skoro ma kasę żeby codziennie pić kilka, często więcej niż 10 piw nawet zakładając że kosztuje 3 zł i do tego na fajki oraz na normalne życie czyli jakieś śniadanie obiad kolacja to jednak byłoby z czego ściągnąć, nawet z tego zasiłku na którym pewnie jest
- 2 2
-
2024-05-02 14:46
To widać nadal nie wiesz, jak jest nędzny tzw. zasiłek okresowy w Polsce. Tak niski, że celowo jest zmowa strony rządowej
(ten rząd czy poprzedni, nieważne) i mediów "polskich". Nie, to nie, jak w Niemczech, gdzie potrafi ponoć wynosić 1388 EUR dla kogoś 64-letniego. U nas to chyba 400 zł i obiady. Ale to jest obwarowane wieloma wymogami. A jeśli ktoś piciem przez lata uszkodził sobie zdrowie, narządy wewnętrzne, to chyba dostaje z 750 zł zasiłku stałego, obiady za
(ten rząd czy poprzedni, nieważne) i mediów "polskich". Nie, to nie, jak w Niemczech, gdzie potrafi ponoć wynosić 1388 EUR dla kogoś 64-letniego. U nas to chyba 400 zł i obiady. Ale to jest obwarowane wieloma wymogami. A jeśli ktoś piciem przez lata uszkodził sobie zdrowie, narządy wewnętrzne, to chyba dostaje z 750 zł zasiłku stałego, obiady za 600 zł. I to wszystko. Może jakąś paczkę z jedzeniem raz na miesiąc. Chyba, że ma namiary na jedno czy dwa miejsca, gdzie rozdają żywność bliską przeterminowaną, kiedyś dostawali ze sklepów. Ale już 5 lat temu było: jest, damy, ale to proszę swoim samochodem przyjechać (kwestia kasy za benzynę). Wiesz, że \kraińcy w Polsce mieli i mają znacznie lepiej co do tego od Polaków?
- 0 0
-
2024-05-01 18:13
Oj, wydaje ci sie bo menele mają wiecej niz ty...
Codziennie mają na alkohol i fajki
- 5 0
-
2024-05-01 14:20
(1)
Alkoholizm to nie tylko domena bezdomnych, a raczej najczęściej tych dobrze sytuowanych materialnie i tych dobrze wykształconych. Wszystko zależy od wartości lub antywartości jakie ludzie noszą w sobie.
- 13 2
-
2024-05-01 15:18
Otóż to czasem nawet eleganckie panie noszą ze sobą piersiówki w kieszeni.
Codziennie robią spacer przejadą się trochę komunikacja. Robią przesiadki i wracają do normy na ławeczkach zanim wrócą do domu.- 6 2
-
2024-05-01 12:25
Zgodzę się. (1)
Menele i nawalone małolaty nic sobie z tego przepisu nie robią a normalny człowiek nie może sobie piwka wypić. Pić trzeba umieć jak mawiają. Ich nie nauczysz a prawo jest dla wszystkich. Ty dostaniesz mandat a te osobniki 365 dni piją pod blokami i nikt, nic im nie robi.
- 27 2
-
2024-05-01 14:01
Normalny człowiek może wypić piwo w domu, ogródku i knajpie. Wystarczy.
- 9 14
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.