- 1 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (52 opinie)
- 2 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (369 opinii)
- 3 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (120 opinii)
- 4 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (36 opinii)
- 5 Trójmiejskie mola, których już nie ma (107 opinii)
- 6 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (303 opinie)
Majówkowa "dyspensa alkoholowa". Za czy przeciw?
Majówka to czas, kiedy cała Polska gasi ekrany monitorów, wycisza telefony komórkowe i rusza do parków, na skwery i plaże. Tam - tradycyjnie - największym zmartwieniem powinien być wybór rodzaju kiełbaski na grilla. Sielankowy klimat imprezowiczom zakłóca jednak myśl: czy "pod chmurką" można otworzyć piwo lub butelkę wina bez obawy, że dostaniemy za to mandat? A co by było, gdyby prawodawca udzielił w tym czasie "grillowej dyspensy"?
- Piwko w parku? Tylko ukradkiem
- Uniwersalne "prawo do grilla w parku"? To się da zrobić!
- Nic tak nie łączy jak wspólny piknik w parku
- Wracamy na ziemię. Pić trzeba umieć. I mieć co najmniej 18 lat
Piwko w parku? Tylko ukradkiem
I jeżeli "piwka pod chmurką" nie otwieramy w specjalnie wyznaczonej strefie lub ogródku gastronomicznym, powinniśmy liczyć się z mandatem. Nawet jeżeli to tylko "dla smaku" i "do grilla".
Wyobraźmy sobie jednak, że jakiś błyskotliwy legislator wpada na rewolucyjny pomysł - zmienić prawo tak, aby w trakcie majówki policja i straż miejska miała urlop od wlepiania mandatów za spożywanie alkoholu "pod chmurką".
Majówkowe imprezy w Trójmieście
Uniwersalne "prawo do grilla w parku"? To się da zrobić!
Uniwersalne "prawo do grilla w parku" mogłoby zaistnieć! Taki akt prawny nie tylko uszczęśliwiłby miłośników pikników, ale również przyniósłby ulgę funkcjonariuszom. Ci w tym czasie mogliby skupić się na pilnowaniu prawdziwych przestępców (na przykład tych, którzy pod nieobecność właścicieli "parkowego" grilla będą próbowali włamać się do ich mieszkania).
Imprezować trzeba umieć. Takich obrazków nie chcemy!
Nic tak nie łączy jak wspólny piknik w parku
Drogi legislatorze, czy nie brzmi to jak wymarzona majówka? Parki pełne rodzin, przyjaciół cieszących się wspólnie spędzonym czasem bez strachu przed mandatami, za to z dużą dawką sensownej swobody.
Być może nadszedł czas, aby na nowo przemyśleć niektóre prawne ograniczenia i pozwolić dorosłym obywatelom na odrobinę odpowiedzialnej zabawy pod majówkowym niebem. W końcu długi weekend to czas relaksu i odpoczynku, a nic tak nie łączy ludzi jak wspólny piknik w parku.
Wracamy na ziemię. Pić trzeba umieć. I mieć co najmniej 18 lat
Rozmarzonych przedstawioną wizją sprowadzam na koniec na ziemię. Przy całej tej majówkowej atmosferze trzeba pamiętać o złotym środku.
Nikt nie nawołuje do hulanki bez końca i zapominania o kulturze picia. Ważne jest, aby pamiętać o umiarze i poszanowaniu przestrzeni publicznej.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – W przydomowym ogródku możesz imprezować bez obaw. Ale takie mieszkanie kosztuje
Z widokiem na morze! Duże mieszkanie na sprzedaż
1 299 000 zł
Gdynia, Wzgórze św. Maksymiliana
3 pokoje 98 m2
Kawalerka z ogródkiem, ogromną piwnicą 10m2 i miejscem...
450 000 zł
Gdańsk, Orunia Górna
1 pokój 30 m2
Kto by chciał rano spacerować wśród pustych butelek i resztek jedzenia?
I na koniec, najistotniejsze: nasza propozycja kierowana jest wyłącznie do osób dorosłych!
Adam Malinowski