Przez blisko dwa kilometry uciekał ulicami Gdyni jeden z oszustów, który chwilę wcześniej próbował wyłudzić kredyt w banku w centrum miasta. Nic to nie dało, bowiem w ślad za nim ruszył policjant, który ma w nogach tysiące przebiegniętych kilometrów. Przestępca i jego kompan zostali aresztowani, grozi im do 8 lat więzienia.
2016-04-22 18:21
Wszedzie biegiem.... :)
2016-04-22 18:33
bo jedynka, już dwójka
2016-04-22 18:54
kość mu się należy!
2016-04-22 20:11
Gratuluje Panu - benchark policji
2016-04-22 20:55
skoro policjant jest maratończykiem, a oszust uciekał mu przez dwa kilometry to kim jest oszust oprócz tego, że jest oszustem?
2016-04-22 23:38
2016-04-22 22:01
Patrzac na zdjęcie to ten złodziel po tym sprincie ledwie siedzi na krzesle
ni zle cisneli?
Co do dystansu to jesli biegli w dół swietojaniśkiej lo dlatego zlodziej dał rade 2 km
2016-04-22 22:22
Od razu dostaje Kopa w ryyj.
ZERO LITOSCI DLA !!!! Zła !!!!
2016-04-22 23:34
na stówę nic nie robisz tylko tak piszesz.
2016-04-22 23:41
2016-04-22 23:33
złodzieje, oszuści itd. muszą sporo trenować bieganie no chyba, że adrenalina ma taką moc.
2016-04-22 23:37
Wykonal swoja prace, moze jeszcze medal i premie za to ze sie musial zmeczyc? to jest jego obowiazek a nie dobra wola!!!
2016-04-22 23:45
2016-04-23 00:34
Widziałem jak facet goni faceta, a ja szedłem ulicą i nie znając kontekstu pościgu jakoś tak odruchowo wysunąłem nogę, tak więc ten który gonił doznał złamania nosa, stracił dwie jedynki i złamał nadgarstek, po fakcie okazało się że był to kryminalny ścigający dilera, z jednej strony troszkę głupio, ale z drugiej widok tego kryminalnego po zderzeniu z podłożem coś niesamowitego ;-)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
