• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Policjant o szczegółach służby: "Sytuacja jest tragiczna"

Policjant z Gdańska
13 marca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (847)
Policjant wymienia problemy, z jakimi boryka się formacja w Gdańsku. Zdjęcie ilustracyjne. Policjant wymienia problemy, z jakimi boryka się formacja w Gdańsku. Zdjęcie ilustracyjne.

Na wezwanych policjantów w Gdańsku czeka się nawet kilka godzin, zdarzają się dni, kiedy niektórych dzielnic nie patroluje żaden radiowóz, zaś doświadczeni funkcjonariusze odchodzą na emeryturę albo uciekają do wojska. "Liniowy" policjant z Gdańska napisał do naszej redakcji list, wyliczając bolączki, z jakimi boryka się obecnie formacja.





Znasz kogoś, kto pracuje w policji?

Jestem policjantem z Gdańska [funkcjonariusz prosi o zachowanie anonimowości, dane do wiadomości red.]. Chcę za państwa pośrednictwem poinformować mieszkańców Trójmiasta, jak tragiczna, a wręcz patologiczna jest sytuacja w formacji, w której służę.

Największą bolączką, odczuwalną nie tylko dla samych policjantów, ale i mieszkańców miasta, są braki w zatrudnieniu - mamy nadal olbrzymią liczbę wakatów.

Brakuje patroli. Zdarzają się dzielnice, których nikt nie pilnuje



Doprowadza to do sytuacji, że w największych dzielnicach Gdańska na służbę nie wyjeżdża żaden patrol (!). Jeżeli natomiast dostajemy zgłoszenie, że np. potrzebna jest nasza pilna interwencja, na szybko zbiera się załogę zebraną... z akurat dostępnych policjantów.

"Radiowóz wyjeżdża tylko, żeby "odbić" GPS"



W efekcie na przyjazd patrolu, o ile uda się go już skompletować, poszkodowani czekają nawet kilka godzin. Ba, zdarza się, że policjanci wezwani np. do awantury czy wandali w danej części miasta pojawiają się na miejscu z takim opóźnieniem, że już dawno jest "po akcji".



Radiowóz wysyłany jest natomiast tylko po to, żeby "odbić się na nawigacji GPS", tzn. żeby była podkładka, że funkcjonariusze pojawili się na miejscu interwencji.

Dlaczego nie ma chętnych do służby w policji?



  • Po pierwsze: zarobki. W takim mieście jak Gdańsk po prostu nie są zachęcające i konkurencyjne [mediana zarobków w policji wynosi ok. 6,8 tys. zł brutto - dop. red.].
  • Po drugie: ludzie za takie pieniądze po prostu nie chcą albo nie dają rady brać udziału w całodobowych interwencjach i "walczyć" z nietrzeźwymi, często niedbającymi o higienę, agresywnymi osobami.
  • Po trzecie: nie każdy ma tyle siły psychicznej, żeby oglądać zgony czy efekty przemocy.


Oczywiście, wiele się mówi i pisze o modernizacji w formacji, o podwyżkach. Jak to wygląda w praktyce?

W Gdańsku brakuje radiowozów



Przykład pierwszy z brzegu: w Gdańsku brakuje radiowozów. A jeśli już się policyjny samochód znajdzie, to wymaga naprawy, bo flota, którą mamy do dyspozycji, jest coraz starsza. W ostatnim czasie na całe województwo otrzymaliśmy kilka nowych pojazdów. Do Gdańska trafił... jeden. Tymczasem na każdy komisariat powinny trafić dwa nowe samochody!



Wiele się pisze także o podwyżkach, które dostają policjanci. Sęk w tym, że na takim poziomie inflacji to nadal "obniżka". W ubiegłym roku ceny wzrosły średnio o 14,8 proc., nam podniesiono uposażenie o 9,3 proc. Faktycznie jednak bez wyrównania od stycznia, czyli realna podwyżka wynosiła 7,8 proc., na poziomie pozostałych, "cywilnych" pracowników budżetówki.

Doświadczeni policjanci "uciekają" na emeryturę lub do wojska



W tym kontekście nikogo nie dziwi, że policjanci zatrudnieni "na starych zasadach emerytalnych" tylko czekają na to, by szybciej odejść ze służby i znaleźć nową pracę.

W ten sposób policja traci doświadczonych, wyszkolonych pracowników, a na ich miejsce przychodzą młodzi, nie zawsze kompetentni, bo chętnych jest na tyle niewielu, że drastycznie obniżono kryteria przyjmowania do formacji.

"Dziadkowe" ma zachęcać, dostają je nieliczni



Zachętą dla doświadczonych policjantów, takich po 25 latach służby, ma być dodatek, tzw. "dziadkowe" w wysokości 1,5 tys. zł brutto, a po 28,5 roku służby - 2,5 tys. zł. Faktycznie taki "bonus" otrzymuje mały procent policjantów: przede wszystkim przewodniczący związków zawodowych, komendanci i naczelnicy (w niewielkim stopniu też dyżurni). Na tych stanowiskach jednak nie ma wakatów. Ludzi brakuje do patroli na ulicach czy na stanowiska dzielnicowych.

Tym samym "świeże" osoby nie mają się od kogo uczyć, bo "przedemerytalni" policjanci nie mają motywacji do szkolenia. Wielu policjantów, którzy jeszcze służby kończyć nie chce, myśli natomiast o zmianie munduru. Funkcjonariusze odpływają przede wszystkim do wojska, bo to dziś jedyna "mundurówka", na którą rządzący nie skąpią pieniędzy.



Szybkie porównanie: w wojsku tzw. socjal to przepaść w porównaniu do dodatków przysługujących policjantom. My nie dostajemy odpraw mieszkaniowych po przejściu na emeryturę (żołnierze tak, średnio 250 tys. zł!). Nasze tzw. wczasy pod gruszą to ledwo 400 zł, w wojsku - około 1,3 tys. zł

Piszę to wszystko jako policjant, ale też jako obywatel, któremu nie jest obojętne bezpieczeństwo mieszkańców. Braki kadrowe w formacji są problemem całego miasta, bo kiedyś może dojść do tragedii, gdy kolejny komisariat nie będzie miał kogo wysłać na patrol.

Rekordowa liczba wakatów w policji. Tylko 95 tys. funkcjonariuszy w kraju



Informacje przekazane przez policjanta pośrednio potwierdzają sami politycy. Jak podaje serwis rmf24.pl, liczba policjantów w Polsce jest najniższa od ponad 10 lat.

Jak poinformował w Sejmie wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik, w związku z masowymi odejściami na emeryturę w całym kraju służbę pełni niespełna 95 tys. funkcjonariuszy.
19:12 18 MARCA 23

Był artykuł o małej pensji w policji (27 opinii)

Może jakby się wzięli do roboty to dostali by podwyżki? Żadne auto nie ma prawa tam stać. 8 miejsc, 11 aut. 8800 zł. dziennie, razy 30 = 264000 miesięcznie. Lawendowe wzgórze 59.
Może jakby się wzięli do roboty to dostali by podwyżki? Żadne auto nie ma prawa tam stać. 8 miejsc, 11 aut. 8800 zł. dziennie, razy 30 = 264000 miesięcznie. Lawendowe wzgórze 59.
Policjant z Gdańska

Opinie (847) ponad 100 zablokowanych

  • W Gdańsku rada rodziców "może" kupić szkole kserokopiarkę , bo się zepsuła. (3)

    Jeden z problemów w mieście Gdańsku.

    • 37 3

    • W jednej szkole na Oruni wypytywali (2)

      na wywiadówkach co bogatszych rodziców po wywiadówkach, czy nie chcą się dorzucić do kafelków w toaletach bo dyrektor nie może się od 15 lat doprosić remontów. Tak dulkiewicz rządzi

      • 9 5

      • (1)

        Gdyby nie złodziejski nowy ład pisu to by były pieniądze na wszystko. Doją samorządy ile się da a potem w świetle kamer rzucają oochłapy a taka tłuszcza pisowska jak ty wyje z zachwytu.

        • 4 10

        • I dlatego miasto wydaje kasę na bzdety?

          Czyli albo kłamią, że kasy brakuje, albo zwyczajnie nie potrafią zarządzać miejskim budżetem...

          • 7 2

  • Polska wstała z kolan (5)

    Kasa jest na wszystko tylko jej naprawdę nie ma i rząd bajki opowiada, a przy okazji rozkrada co zostało.

    • 52 20

    • Ale na internet i pisanie bzdur to masz pieniądze co :) (1)

      • 2 2

      • Mówisz o pisowskich farmach trolli?

        • 3 0

    • Jak masz dowody (2)

      Że rząd rozkrada pieniądze to twoim psim obowiązkiem zgodnie z kodeksem karnym jest powiadomić prokuraturę.

      • 2 4

      • ta własnie prokurature która podlega pod ten rzad takze ten takze wiesz, no powodzenia nooo

        • 3 0

      • Prokuraturę Zbigniewa Z.?

        Hehehe

        • 2 0

  • Opinia wyróżniona

    Lekarze (99)

    Obecnie lekarz specjalista na golym etacie tez zarabia (ustawowo) 6,8 tys, brutto reszta to praca dyzurowa - nocne nadgodziny dla tych, co maja taka mozliwosc. W przeciwienstwie do Policjantow, lekarz krotko przed ich emeryturą zaczyna na dobre pracowac, a czesto robi jeszcze specjalizacje. Dlatego wiekszosc pracuje na ryzykownych kontraktach, gdzie nie obowiazuja normy pracy ( a wakaty takie same) i gdzie kazda niedomoga zdrowotna to podwojna strata. Dostaną tez najnizsza w kraju emeryturę
    Nie piszę tego zeby antagonizowac, przeciwnie, zeby pokazac, jak w Polsce traktuje sie tych, co ratują zycie i bronią mienia. Nie wspomnę juz o ratownikach medycznych. Mam szacunek do Policji i uwazam, ze powinni duzo lepiej byc wynagradzani i w lepszych warunkach pracowac.

    • 363 92

    • (39)

      Tylko, ze lekarz sobie dorabia prywatnie, srednio bierze po 200-300 zł za wizytę (10 -15 min, czyli ma 4-5 x 200 na godzinę), a policjant nie dorobi prywatnie, wiec idz stad z takimi porównaniami

      • 79 30

      • (20)

        Policjanci tez dorabiaja. Na bramkach w klubach, w ochronach.

        • 42 27

        • No tak na bramce w klubie (17)

          Zarobisz 250-300zl za 15 minutpracy ?! Chyba nie jesteś świadomy ile kosztuje prywatną wizyta u specjalisty

          • 38 19

          • Ale nikt nie bronił policjantowi zostać lekarzem. (9)

            Tu nie ma co porównywać, bo to zupełnie inne zawody. Tak jakby porównywać sprzątaczkę w banku z prezesem tegoż. I jedno i drugie pracuje w banku, tylko, że całkowicie inne stanowiska.

            • 47 25

            • (7)

              To prawda, sprzątaczka musi się bardziej napracować.

              • 22 11

              • Może i musi, ale odpowiedzialność ma żadną w porównaniu do ludzi na wysokich stanowiskach. (5)

                A na bramkach w klubie zarabia się od 800 - 1500zł za nockę. Wiem co mówię, bo przepracowałem 15lat w gastronomii w różnych klubach i niejednokrotnie rozliczałem ochroniarzy ze zmiany jako menadżer.

                • 20 4

              • A jaka ma odpowiedzialność (2)

                Ochroniarz w klubie ?!

                • 14 3

              • Pogadaj kiedyś z jakimś, to może się dowiesz.

                • 3 10

              • mniejszą niż lekarz

                dlatego też mniej zarabia

                • 3 1

              • napisz jaki klub , to chetnie sie zgloszę, bo to co piszesz można włożyć miedzy bajki , taka kasa to chyba na 4-5 ochroniarzy . (1)

                • 7 6

              • Tu nie chodzi o zatrudnienie ciecia siedzącego w kawiarnianym ogródku, tylko o ochroniarza. Sorry.

                • 10 0

              • jak mawial Walesa: sprzataczka wiecej potu daje jak profesor...

                • 2 4

            • No a jakby wszyscy zostali progamistami to byśmy na śniadanie komputery żuli bo by bułek nie miał kto piec?

              W społeczeństwie są potrzebni policjanci i dobrze że są jeszcze jacyś chętni do służby.

              • 18 0

          • A od kiedy przychód = dochód? (6)

            To, że płacisz lekarzowi 300, nie znaczy, że lalkarz zarabia 300. Płaci za wynajem gabinetu (albo amortyzuje własny lub spłaca mega kredyt), płaci leasingi za sprzęt (np. aparat USG czy unit stomatologiczny albo co tam komu do danej specjalności potrzebne) Serwisuje sprzęt, wydaje na jednorazowe rzeczy, płaci za sterylizacje, za odbiór odpadów medycznych, pensję rejestratorce / pielęgniarce czy innemu asystentowi, opłaca księgową i oczywiście płaci podatki (czy od wszystkich wizyt, to już nie wnikam, ale na pewno tyle, żeby było wiarygodnie). Jak mu zostaje 30%. z tych 300zł, czyli koło 100ki, to może uznać, że bardzo dobrze zarabia - większość mniej więcej może liczyć na połowę tego.

            • 26 7

            • przeciętny Polak nie wie czym różni się brutto od netto

              i że firma ma swoje koszty,
              porządny unit stomatologiczny kosztuje 50 do 100 tys zł

              • 14 3

            • W ciągu godziny przyjmnie 6 pacjentów (2)

              6x300=1800zl. Razy ilość godzin zazwyczaj jest to ok 4h. 1800x4=7200zl. Trzy razy w tygodniu przyjmuje prywatnie 7200x3=21600.plus średnio razy 4tygodnie wychodzi 86400 Minus opłaty to chyba nie jest źle

              • 7 4

              • No nie jest źle

                Jednak liczba osób gotowa zapłacić za tą wizytę jest rażąco niższa od tychz którymi policjant ma do czynienia na co dzień! Tam już wulgaryzmy i palenie fajek prosto w nos to norma...a to jak dołożysz sobie wszystkie filmy z YT nie da Ci obrazu z czym naprawdę mają do czynienia...jeśli w te tryby włożysz gościa co robi co należy i jak należy to góra 5 lat (normalnie 3 lata) i nie ma człowieka i Policjanta...żeby robić dobrą robotę musisz żreć się z każdym....ja wiem...co jazdy powie...najołeś się za psa, to szczekaj...no i właśnie się nie najmują ️ ucierpi społeczeństwo ️.

                • 1 1

              • a jakie ma koszty?

                gdzie wyliczenia?

                • 1 1

            • z tymi 30% to trochę przesadzasz bo zarabiają dużo więcej, ale tak właśnie powinno być. Ktoś kto się starał teraz zarabia (1)

              Powiem ci przykład z mojej rodziny. Gdańsk, lekarz z dwoma specjalizacjami. Własna praktyka. Między 600 a 1000zł za godzinę, załóżmy że średnio 800 brutto. Gość pracuje po 50 godzin w tygodniu. Zaokrąglmy do 200 w miesiącu co daje 160k brutto (130 netto). Koszty to ok. 200 metrowe biuro (poczekalnia + gabinet, kible itp.) - 20k miesięcznie na 10 lat bo kupione jakieś 12 lat temu, do tego pani w recepcji/rejestracji czy jak tam to nazwiesz + pielęgniarka do pomocy + sprzątaczka raz dziennie - razem prawie 20k brutto, sprzęt za 220 tys. na 5 lat (ale po leasingu będzie już jego) - 3,7k. Gazików, sterylizacji nie liczę, odpadów medycznych poza gazikami praktycznie nie ma. Księgowa 0.4k miesięcznie. Wakacje ten miesiąc rocznie ma więc nie zarabia. Jakby nie liczyć to zostaje mu 58% kwoty netto czyli około 7 dych. I jeszcze raz podkreślę, to bardzo dobrze. Ten człowiek to wybitny specjalista i jeśli jego zawód nie przynosiłby takich zysków to po co się starać?

              • 3 1

              • nie zgadzam sie z toba - masz ode mnie minusa...czyli co, jak czyjs zawód nie przynosi takich zysków (umówmy sie - mało zawodów przynosi takie apanaże jak zawód lekarza) to nie ma co sie starac? to chcesz nam przekazac?

                • 2 0

        • (1)

          policjanci mają po6-7 służb w miesiącu (7*24=168godz) wiec reszta czasu na dorabianie Krzywda?

          • 6 11

          • 7 służb w miesiącu ? , i to w dodatku po 24 godziny ?

            sam to wymyśliłeś/aś czy ci ktoś pomagał ??? ustawowa norma to 40 godzin tygodniowo , więc skąd te "wymysły" ?

            • 8 3

      • (3)

        Po pierwsze, nie każdy lekarz dorabia prywatnie. Niektórzy zapitalają na etacie w klinikach i dyżurują i nie mają czasu/siły lecieć na wizytę.
        Nie zapominaj też, że wizyty domowe to nie jest żadna przyjemność. To użeranie się z madkami, które obczytały się na forach dla mamuś i mają taką "wiedzę", że aż dziw bierze, że umawiają się na wizytę lekarską.

        • 33 8

        • (2)

          Wizyta domowa lekarza pierwszego kontaktu na NFZ ? Zapomnij. Nie chcą po domach chodzić. W skrajnych przypadkach albo na SOR albo pogotowie wzywać.

          • 25 3

          • i prawidlowo. trafi na jakąs patole i kiepsko

            • 7 6

          • a to jest karygodne

            wizyty domowe powinny być, jeżeli masz osobę niepełnosprawną leżąca lub osobę w starszym wieku która również jest leżąca to dla nich powinna być możliwość wizyty domowej tzw planowanej.
            nie tak łatwo taka osobę przetransportować do lekarza, a karetki są od ratowania życia a nie jako taxi,

            • 10 0

      • Tak zwłaszcza lekarz rezydent sobie podrabia (2)

        Dorabia się w przychodniach za grosze jak już, czyli walisz dwa etaty

        • 11 5

        • Rezydent chyba jest na przyuczenie (1)

          Takze niech się uczy

          • 2 4

          • a życ ma z czego?

            W wieku >30 lat wciąż na ustawowej pensji...

            • 1 3

      • ale nie kazdy lekarz będzie miał tylu klientów żeby zarobić 800 zł za godzinę. dodatkowo piszesz o kwocie brutto (4)

        nie bierzesz pod uwagę faktu, że zanim lekarz zacznie kosić te mityczne 800 na godzinę brutto, musi sporo poswięcic

        • 10 4

        • Nie znam biednego lekarza (3)

          • 26 7

          • (1)

            A znasz biednego proboszcza?

            • 8 5

            • no ja np nie znam ale co to ma do rzeczy?

              • 1 1

          • Widać znasz mało ludzi

            • 6 3

      • (1)

        Internista czy lekarz rodzinny dorobi prywatnie? XD

        • 8 6

        • albo patolog?

          • 1 0

      • dorabiać to sobie może lekarz ze specjalizacją

        a nie tzw lekarz 1 kontaktu, nie tak łatwo zrobić specjalizację

        • 5 1

      • bardzo dobrze porównał (1)

        bo gdyby lekarz zarabiał dobrze z NFZ to byś miał termin na jutro a nie za 3 miesiące. Na jutro teraz to masz tylko na prywatnym bo mu się nie chce za grosze w budżetówce zasuwać. Nie dziwię się. Zostać lekarzem specjalistą to jest razem ze studiami 15-20 lat nauki i na miejscu lekarza też bym ten wysiłek dyskontował

        • 1 2

        • lekarz by przyjął pacjenta na NFZ ale to NFZ daje liminy pacjentów

          przychodnia/szpital ma płacone z NFZ za pacjenta a nie za godziny przyjęć

          • 1 0

      • Z czego połowę oddaje placówce a od reszty musi zapłacić podatek. Trochę musisz zmienić wynik

        • 0 0

    • Nie marudź tylko skladki plać na wyższa emeryturę (2)

      Jakkolwiek finansowanie SZ to patologia, to mozliwości dorabiania lekarze mają niemal nieograniczone.

      • 20 3

      • Taaa super frajda siedzieć ciągle w robocie i dorabiać (1)

        • 13 3

        • Przecież siedzą przez 6 mc a resztę bimbają na Hawajach !

          • 4 4

    • ehhhhhh (5)

      ale policjant idzie na wcześnijszą emeryturę i może spokojnie pracować dalej

      • 25 10

      • (4)

        Widać że nie masz pojęcia o tym zawodzie. Co z tego że idzie na wcześniejsza emeryturę? Większość z nich po 15-20 latach pracy jest zryta psychicznie. Pojeździł byś rok, dwa do wypadków, morderstw czy prób samobójczych to byś miał dosyć.

        • 21 21

        • Dobra dobra (1)

          Mam kilku znajomych, którzy pracując w policji spokojnie dorabiali za zgodą naczelnika, bo taki jest wymóg , a gdy nadchodził czas wcześniejszej emerytury odchodzili na nią. Teoretycznie to aż 2600 , ale wystarczy wcześniej narzekać na psychikę, pochodzić po lekarzach i już wpada dodatkowe 800 zł. Mając 38lat i 3400 można spokojnie zaczynać życie od nowa

          • 19 4

          • nie tak uroczo to wygląda

            pogadaj z policjantami którzy odeszli na emerytury, ilu ma rodziny i ilu ma zryta psyche, większość do alkoholików
            praca w policji niszczy, masz ciągle kontakt z patologią i taką samą patologią się stają

            • 4 7

        • (1)

          Nikt ich ni3 trzyma na łańcuchu ! To ich woła ! Chcą i pracują ,nie chcą odchodzą !

          • 9 6

          • weź kredyt i zmień prace......

            gratuluje podejścia

            • 6 4

    • (17)

      Zapomniałeś o dyżurach. Dyżur to np. 2 tys zł. Ma ich kilkanaście.....

      • 22 9

      • I to normalne wg ciebie? (14)

        Że lekarz musi dorabiać prywatnie i dyżurami żeby wyjść na swoje w tak trudnym i potrzebnym zawodzie?

        • 22 24

        • (8)

          Wyjść na swoje? To pazeroty są! Człowieku większość z nich to prywatnie zarabia dobre 25 koła do wypłaty. Jakby brali dychę netto to co nie przeżyliby?

          • 35 19

          • 25 koła netto z etatu? lekarz tyle zarabia? chyba w nowej zelandii (6)

            • 12 11

            • Każdy lekarz jest na kontrakcie w nfz (5)

              Widziałem w kadrach ile wychodzi miesiecznie. 25tysi tomjest min

              • 12 6

              • taaa widziales...a potem sie obudziles (4)

                przestancie wy Janusze internetowi fantazjowac na temat zarobkow specjalistow.Masz jakies poglady na temat wysokosci ich zarobkow i chcesz osobiscie sprobowac, to marsz na studia,potem ksztalcenie specjalistyczne i bedziesz za kilkanascie lat wiedzial o czym mowisz.

                • 6 7

              • info z pierwszej reki (3)

                w szpitalu pulmonologicznym zarabiaja 50 tys. zl na miesiac jedyne na co narzekaja, to to ze nie maja kiedy tego wydawac, bo lekarzy jest za malo. dyzury 24h, no i pewnie ok. 300h miesiecznie

                • 7 3

              • czyli za 166 h maja około 25 tys pensji na miesiąc (1)

                25 tys zł brutto to 17 tys zł na rękę to tak dużo? za to co robią?

                • 3 6

              • 50tys. Netto, nie brutto

                • 1 1

              • A umiesz wyciągnąć logiczny wnisosek

                ....nie ma kto pracować... biorą kasę za dyżury...pracują...,
                Co jeśli nie wezmą kasy? Nie będą pracować...co to oznacza...? Właśnie to samo co ma miejsce w policji nie ma komu pracować...myślenie niestety boli dlatego nie wszyscy podejmują się tego karkołomnego zadania jakim jest myślenie.

                • 1 1

          • idz na studia i zostań lekarzem, pogadamy wtedy

            lekarz na państwowej posadzie powinien rocznie zarabiać między 300 a 400 tys zł rocznie
            ale słuchaj dalej propagandy że jesteś ktoś bo zarabiasz średnią krajowa a po zrobieniu opłat nie stać Cię na waciki

            • 2 1

        • (4)

          Dorabiać? Nie znam żadnego biednego lekarza. Wszyscy mają chałupy, wypasione fury. Jeżdżą na super wakacje.

          • 30 10

          • Na jednym etacie? (2)

            • 10 9

            • Jak potrafią być na trzech etatach w tym samym momencie...

              • 13 4

            • Specjalista często pracuje 2-3 dni w szpitalu, 2-3 dni w klinice prywatnej, a do tego ma jeszcze prywatny gabinet. Ta pensja ze szpitala to na waciki.
              Problem mają młodzi lekarze którzy muszą odbyć rezydenturę czy coś podobnego. Po 5 latach tyranią i douczania się specjalizacji zaczynają zarabiać grube pieniądze.

              • 6 4

          • To leć pracować w nfz skoro to takie proste i taką kasę płacą. W ogóle jakim cudem w Polsce brakuje lekarzy skoro oni zarabiają takie pieniądze za tak mało pracy?

            • 3 4

      • kilkanaście dyzurow? to ile 12 godzin plus etat... no zaje... prawie 300 godzin w miesiącu w pracy

        • 7 1

      • Te dwa tysiące to chyba ordynator? Za dyżur w miejskim w gdańsku lekarz bez specjalizacji dostaje 400 PLN brutto. Za całą nockę. Przelicz to sobie na godziny na rękę. Albo lepiej od razu leć - przecież to taaaka łatwa kasa!

        • 6 3

    • (3)

      Konowałom podnieść pensje a przypilnować by nie pracowali w prywacie 2/3 miesiąca a trepom w wojsku pourywać dodatki bo mają tam za dobrze.

      • 26 9

      • (2)

        Dokładnie. Od razu kolejki na nfz by się skróciły bo odbębni i już leci do gabinetu za 250zl/15 min.

        • 18 6

        • oj na pewno by sie skrocily...do 10 lat oczekiwania chyba.Jeszcze tylko te mozliwosci dorobienia trzymaja w Polsce mlodszych lekarzy,a staruchow co juz maja wiek emerytalny jeszcze tylko to stymuluje.Jakby zabronic pracy na kilku etatach to od razu sype sie caly system szpitalny i NFZ-wskie przychodnie.

          • 3 3

        • to nie lekarz decyduje o tym ilu przyjmie pacjentów a NFZ

          NFZ daje limity np 8 pacjentów dziennie do ortopedy
          i jak lekarz przyjmie dodatkowego pacjenta to przychodnia nie dostanie za to kasy
          pretensje do NFZ

          • 7 1

    • Lekarze się pozamykali w covid (1)

      Są odpowiedzialni za zgony.

      • 22 15

      • Za zgony

        Odpowiedzialni są ministrowie zdrowia, którzy pozamykali oddziały na rzecz covidowych...

        • 17 5

    • Szkolnictwo wyższe jeszcze niżej

      I tam też nie ma żadnych sutych wcześniejszych emerytur. Po tym uzdrawianiu państwa i budowie dużej armii (bo tylko co duże jest fajne, kij z wyszkoleniem i sensownym doborem sprzętu) się nie pozbieramy przez 2 pokolenia.

      • 17 3

    • Lekarze to najlepiej zarabiająca grupa społeczna w Polsce (1)

      To lekarze teraz dyktują warunki, bo jest ich za mało. Lekarzy brakuje nawet w placówkach opieki zdrowotnej typu LuxMed.

      • 27 5

      • Znam takiego co wyjechał "za chlebem" do szpitala w Londynie pracować bo u nas zarabiał z dyżurami tylko ponad 20 tysięcy...

        • 22 9

    • To jeszcze nic, zapytaj się ile zarabiają ludzie pracujący naukowo na uczelniach (1)

      I jak są traktowani przez szefostwo.

      • 11 3

      • Jak jest ich za duzo i niczego wartosciowego do nauki nie wnosza to ile maja zarabiac?

        • 5 4

    • To jest minimalna

      A nie znam lekarza, żeby taką minimalną zarabiał. Skończ dodawać do tego wielkie historie.

      • 8 0

    • Lekarz potrafi zarobić do 100tys miesięcznie

      Do tego spora część na lewo bo w gabinetach nie wystawia rachunków!

      • 18 4

    • To nie przypadek ze 90% mediów jest sczujnią i wypisuje takie brednie jak ty ciekawe ze tego nie wypisywałes za rzadów PO i (2)

      lekarze i policja nigdy niemieli tak dobrze jak teraz ,ale ja bym im dał podwyzke jak PO przejmie władze to Donal bedzie krzyczał ze pieniedzy niema i nie bedzie i obnizy nie tylko do poziomu za PO!I wróci do swojej likwidacji komisariatów i kasowania szpitali jak to mówił grodzki nieda sie wszystkich utrzymac

      • 8 8

      • Cóż, PiS zrobił dobrze bogatym kosztem zwykłych obywateli.

        • 7 3

      • Chcesz mieć "dobre Państwo" ???
        To musisz mieć dobre służby i oświatę.
        Do Policji nikt nie chce iść bo nie dość że nie opłacalne to jeszcze 25 lat na emeryturę- poprzednio można było po 15 przejść. Opcja jeżdżenia po melinach i rozwiązywania "trudnych spraw" przez 20 lat na ulicy nie jest szczytem marzeń, dlatego większość Policjantów rzuca kwit do cywila albo przenosi się do MON gdzie teraz jest przeciąg kadrowy bo "musimy" mieć 300 tyś armię.
        Wprowadzono SWD (System Wsparcia Dowodzenia) do Policji, Straży i karetek. Policjant dostaje zgłoszenie zebrane przez operatora 112, a nie dyżurnego do np pijących w parku i do nastolatków malujących graffiti. Idzie to w niskim priorytecie. Po 3h od wezwania, kiedy się w końcu zwolnią to wygląda jak bieg na orientację- idziesz od punktu do punktu wskazanego przez SWD i tylko klikasz "brak w miejscu wezwania".

        • 4 1

    • Bez żartów (3)

      O ile można w części tłumaczyć lekarzy to niestety tych niebieskich pachołków w żadnym stopniu. Najbardziej nie docenionym zawodem są pielęgniarki i ratownicy. Lekarz narzeka,a wbrew pozorom zarabia dobrze i za nic nie odpowiada. Po głośnym skopanym zabiegu "szwedki" odpowiedzialność spadła na pielęgniarki - zakaz wykonywania zawodu ,a lekarka anestezjolog spokojnie odeszła ze szpitala wojewódzkiego i pracuje w akademii medycznej. Pielęgniarki na kontrakcie zarabiają ok 8000 robiąc po 260godzin. Po opłaceniu wszystkich podatków,zusów i ubezpieczenia zostaje ok 5000 - w razie choroby może liczyć na 800 zł od zusu za L4 i prognozy emerytury na jakieś 1300. Proponuje sprawdzić średnia wieku pielęgniarek i choroby "zawodowe". Ile wytrzyma kręgosłup, który regularnie podnosi,obraca kogoś dużo cięższego i bezwładnego

      • 10 4

      • (2)

        Prawda ! Lekarze w szpitalach to obiboki ! Leżałem i widziałem jak na chirurgii ,przyszedł lekarz do dyżurki i zapytał się ,czy jest dla niego kolacja bo nic nie jadł na prywatnym dyżurze !!!! Zapytał się pielęgniarki ,czy są jakieś uwagi i poszedł spać do swojego gabinetu ! Tak pracując , można robić dyżury po 1000 godz miesięcznie .

        • 9 4

        • Lekarz dyżurny. (1)

          A co ma robić lekarz na dyżurze ?? Jest w stanie gotowości. Nie wie czy w środku nocy przyjedzie pacjent do zabiegu na pół nocy czy ktoś z oddziału nie będzie wymagał zabiegu. Operowałeś kogoś w nocy ??? Operowałeś kogoś po ciężkim dyżurze nocnym ??? Porównuję to do jazdy samochodem po północy, kiedy cały dzień już prowadziłeś. Chcesz byś operowany z perforacją żołądka albo uchyłków esicy przez takiego lekarza ???
          Od prowadzenia pacjenta na oddziale jest jego lekarz prowadzący. Masz możliwość zapytać się, poprosić o zwolnienie i przyjść z każdym problemem kiedy on jest. Ile razy byłem światkiem sytuacji że lekarz prowadzący pyta się czy wszystko pacjent rozumie przed wypisem a potem przychodzi za 3-4 dni ten sam pacjent z milionem pytań, na które otrzymał odpowiedz i najważniejszym: czemu nie mam Zwolenia !!??- A jak sie pytaliśmy to Pan mówił że nie chciał.

          Tak każdy z nas może wystawić fakturę na 20 tyś PLN ale z tego zżera nam 1/4 ZUS i podatki. Do tego leasing na samochód- a dlaczego ??? bo jak pracuje w 3 miejscach to muszę mieć gwarancję że auto mi nie stanie w drodze pomiędzy Gdynią,Gdańskiem i okolicznymi powiatami, bo koledzy dzwonią Janusz proszę weź dyżur bo nie mam kogo obsadzić. Te w sumie 13 na rękę miesięcznie to dużo czy mało za całe tygodnie poza domem ???
          Chcesz mieć wolny weekend ??? ja mam weekend od piątku do poniedziałku wolny raz na 3-4 miesiące. Mam raz na 3-4 tygodnie wolną niedzielę lub sobotę. Jak mam częściej to mam telefon "no weź dyżur bo nikogo nie mam".
          Nie pracuje 168 h w miesiącu tylko 2-2,5 x tyle.
          Nikt z nas nie jest obibokiem. Bo każdy pracuje na kontrakcie czyli jak wypadniesz przez uraz/chorobę to nie dostaniesz kasy.
          Jest kilka dużych patologi w Ochronie Zdrowia. Kto za nie odpowiada ?? W 80% rząd w 15% pacjenci w 5% lekarze.
          Dlaczego tak piszę ??
          Chcesz zrobić artroskopię na NFZ ?? Nie ma problemu, idziesz na prywatną wizytę do dr X, płacisz 200-300 zł dostajesz skierowania na zabieg i w kolejce jesteś szybciej.

          • 8 3

          • Bzdury chłopie piszesz i się wybielasz ze swoich głupot ! Do uczciwej roboty , a nie bimbanie i spanie na dyżurze ! Za to ci płacą !!

            • 2 5

    • Jasne dac podwyzke lekarzom i zliwkiwdoqwac bezpłatne studia jestem za oraz wszystkie przywileje takze policjantom

      zaczynac ich rozliczacz z tego jak pracują i najwczesniejsza emeryturą na swiecie

      • 8 2

    • Stary, błagam cię, nie porównuj do lekarzy

      Tam takie wałki idą pod stołem, ludzie jak nie dadzą w łapę specjaliście to kilka operacji zamiast jednej, żeby się kasa z NFZ zgodziła. Specjalista bierze w tej chwili m.w. 250-300 pln za 15 min konsultację. Lekrarze to chyba najgorsza i najbardziej dojąca kasę grupa zawodowa.

      • 13 3

    • Nie poplacz sie

      Ci bez specjalizacji co malo umieja tez ciagna 250-300 zl. Bylam ostatnio u takiej jednej lekarki. Nic nie umiala powiedziec z wynikow badan. I za to wziela 250 zl. Wszystkiego dowiedzialam sie z google, a inny lekarz na nfz potwierdzil to co znalazlam w necie. Policjanci powinni zarabiac wiecej bo nie sa bezkarni, spoczywa na nich odpowiedzialnosc. I cos przynajmniej robia.

      • 6 5

    • Mariola

      Lekarz za 3 dodatkowe dyżury zarobi tyle co Policjant za cały miesiąc, więc o czym tu mowa. Policjant nie może dorabiać, na dodatkowa pracę musi mieć zgodę przełożonego a z tym jest ciężko..

      • 6 2

    • Tak jest w wielu zawodach

      ani lekarze, ani policjanci nie są tutaj najbardziej poszkodowani. Są zawody, które by wykonywać należy nie tylko odbyć odpowiednią naukę/studia ale też wiele lat praktyki zawodowej, egzaminy zawodowe, kolejne doświadczenia a pensja może być potem podobna do zwykłego, szeregowego, który ani be ani kukuryku ale też by chciał mieć nie wiadomo ile.

      • 4 1

    • "mediana zarobków w policji wynosi ok. 6,8 tys. zł brutto" . Chyba w KWP , bo ci co pracują w terenie tyle nie zarabiają

      poza tym to jest "pensja" z dodatkami a do emerytury liczy się tylko "goła" podstawa. w wojsku też mają "gó...ą" podstawę a pensje są windowane dodatkami przynajmniej tak jest teraz więc "szału" na emeryturze nie będzie

      • 2 0

    • ginekolog specjalista mowie konkretnie o endometriozie:
      30-80tys. operacja specjalistyczna 2 razy dziennie 4 dni w tygodniu;
      jeden dzien w tygodniu wizyta 15 minut 700zl wypchana pod korek bo specjalistow brakuje, wiekszosc lekarzy na niczym sie nie zna;

      oczywiscie nie jest to netto, tak, wynajem gabinetu, sprzety, wyposazenie itp. kosztuja ale przy takich cenach zarobia 25tys.netto? litosci!!
      oczywiscie nie kazdy lekarz jest specjalista, niektorzy do niczego sie nie nadaja wtedy pewnie zarobia wlasnie te 25 tys. netto.

      • 5 0

    • Do lekarzy

      Jak słusznie zauważasz, płacą ci za dyżury, więcej za pracę w nocy i święta...policjantom i innym funkcjonariuszom nie.....

      • 5 1

    • Nasz zięć (1)

      Nasz zięć po 32 latach służby jako aspirant sztabowy zarabiał około 11 do 12 tysięcy złoty .

      • 5 3

      • Chyba za dwa miesiące

        • 2 1

    • zabawny jesteś

      znam kilku lekarzy i żaden nie narzeka na zarobki, żeby było śmieszniej nie widzą innej opcji dla swoich dzieci jak droga w tym samym kierunku zawodowym jak oni i ich rodzice, przypadek ? Jakby mieli bulić za studia (a tak powinno być albo lojalka jak to działa w USA albo w wielu krajach w Azji) to by im się punkt widzenia zmienił trochę. Kumpla ojciec studiował na medycynie w USA i tam za studia rocznie kasowali go na 45 tys dolarów + po studiach zapożyczał się na lojalce na x lat za NRMP

      • 8 1

    • Gniot

      Pokaze mi w polsce biednego lekarza przez pandemie odbili sie I to grubo. Sam jestem lekarzem to wiem chyba ze siermiega

      • 5 0

  • Pamiętam jak 30 lat temu Michnik określił "Państwo Policyjne" (6)

    "Państwo policyjne to takie państwo gdzie policjant zarabia więcej niż nauczyciel." Ciekawe co powiedziałby dzisiaj?

    • 43 13

    • Dzisiaj trudno zarabiac mniej niz nauczyciel :) (4)

      • 20 3

      • (3)

        nie da się mniej, bo nauczyciel na stracie zarabia płacę minimalną! A potem tez mniej niż policjant

        • 10 3

        • Pracuje jako pomocnik magazyniera zarabiam 2400 na reke.nauczyciel na poczatek ma min 3500na reke.wiec nie klam (2)

          • 3 4

          • ty nie kłam, stawki nauczycielskie są powszechnie dostępne w monitorach rządowych - to są stawki brutto

            • 3 0

          • dostajesz za mało, wbrew prawu pracy, upomnij się!

            W 2023 roku płaca minimalna wynosi 3.490 zł brutto, kwota netto wynosi 2.709 zł.

            • 2 0

    • to jest cytat z Lenina

      • 8 1

  • Na reszcie odwazny (1)

    Brak slow Cala prawde na pisal.wazne ze by jechac do Warszawy I pilnowac karakana. Szkoda imienia I zaufania fo policjii Bo ci co przychodza nie Nada ja sie do niczego. Ale I tak to zaraz usuniecie.

    • 51 19

    • jakby ci sie zebralo pod domem kilku meneli jak tam to też by przyjechali :)

      • 1 0

  • (2)

    Ale te podwyżki to byście chcieli "z rybom tak?".

    Policjantom odwaliło w czasie pandemii, jak psom spuszczonym ze smyczy. W rok zniweczyli 20 lat pracy nad wizerunkiem formacji. Po Dniach Młodzieży Policja miała rekordowo wysokie wskaźniki zaufania i sympatii społecznej. W rok poszło to w piach.

    Policja jest znów postrzegana jak wróg obywatela, który tylko czyha, żeby na czymś obywatela przyłapać a nie jako formacja mająca na celu pomaganie obywatelom i chroniąca społeczeństwo przed przestępcami.

    Nic dziwnego, że politycy nie chcą teraz doinwestować tak źle odbieranej formacji.

    • 78 26

    • ale to politycy (1)

      doprowadzili do tego że policjanci dostali takie nie inne rozkazy "plandemiczne"

      • 1 1

      • A policjanci te rozkazy gorliwie wypełniali. Nie pamiętasz czepiania się ludzi za mycie samochodu na myjni? Albo za bieganie?

        • 8 1

  • Ah, jaka szkoda że te piękne czasy pandemii minęły

    Co prawda trzeba było sie trochę poużerać z szurami i foliarzami bez maseczek ale to byli w większości przypadków niegroźni, rzekłbym normalni ludzie. Połazić o knajach i innych firmach usługowych, porzeganiac klientów, postraszyć włascicieli i pracowników, polegitymować ludzi, powystawiać mandaty. Trochę dyskusji i użerania było ale przynajmniej bezpiecznie i bez agresji. Co prawda ostrzegano, ze słuzby tez dotknie ten kryzys tylko trochę później bo władza musi utrzymac swoje zbrojne zabezpieczenie ale kto tam wtedy o tym myślał. Komendant, który chciał robić karierę dawał rozkazy i trzeba było je wykonywać, odpowiedzialnosc i tak sie rozmywała a współpracujaca prokuratura umarzała wszystko (no chyba ze funkcjonariusze totalnie zrobili jakieś przegięcie)
    No i te dodatki covidowe...

    • 54 15

  • Zlodzieje

    Pozabierali bylym emerytom OFE na rzecz ZUS I nie chca oddac aby do liczyc do emerytury. I nikt nie chce zajac sie tym tematem.

    • 28 7

  • jakby wpływy z mandatów szły na Policję (1)

    to przynajmniej problem zarobków i warunków by się zmienił. Ale, że wpływami zarządzają osoby, które o zarządzaniu to wiedzą tyle ile z gier strategicznych, to jest jak jest.

    Do tego wykorzystywanie policji (popatrzcie na to co się dzieje w wwie, ochrona knypa, ochrona wieców, marszy...) Czy inne około pisowskie rzeczy. Nic w tym dziwnego ze rosnie ilosc kradzierzy/ wlaman.

    • 31 20

    • Nie daj Boże takiej sytuacji, jeszcze może procent od madnatów dla tych co je wystawili?

      Wtedy to już całkiem by się działo, wyrabianie targetów i szukanie frajerów do płacenia mandatów żeby wyrobic lepszą premię. W handlu i usługach prosże bardzo ale nie w formacji zbrojnej, która ma nadzwyczajne przywileje prawno-administracyjne.

      • 7 0

  • Idą do wojska robić bo tam się nic nie robi. Wczesne emerytury to był pomylony pomysł. Złodziejstwo się szerzy co wyczytasz w raporcie chociażby. Wszystko w tym kraju stoi na głowie. Policja, służba zdrowia... Nie wiem co to się dzieje, ale normalnie nie jest.

    • 69 12

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane