• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Policjant poszedł do banku... i uratował oszczędności seniorki

Piotr Weltrowski
10 października 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Klientka banku sama powiedziała policjantowi, że likwiduje konto i wypłaca pieniądze, żeby przekazać je innym policjantom. Klientka banku sama powiedziała policjantowi, że likwiduje konto i wypłaca pieniądze, żeby przekazać je innym policjantom.

Jeden z gdyńskich policjantów wybrał się po pracy do banku. Traf chciał, że gdy stał w kolejce, usłyszał, jak starsza kobieta próbuje zamknąć konto i wypłacić wszystkie oszczędności. Postanowił sprawdzić, czy seniorka nie pada przypadkiem ofiarą oszustów. Przeczucie go nie zawiodło, dzięki czemu kobieta nie straciła oszczędności życia.



Policjant, znając dokładnie sposoby działania oszustów wykorzystujących metody "na wnuczka" i "na policjanta", przypuszczał, że kobieta, którą spotkał w banku, może właśnie być ofiarą takiego właśnie przestępstwa. Podszedł więc do seniorki i zaczął z nią rozmawiać. Kobieta ucieszyła się, że spotkała policjanta i poinformowała go... że właśnie wypłaca pieniądze dla innego policjanta.

- Kryminalny uświadomił kobiecie, że to nie policjanci kontaktowali się z nią, lecz oszuści podszywający się pod policjantów. Funkcjonariusz poinstruował kobietę, jak ma dalej postępować, a sam powiadomił o tym fakcie śledczych z gdyńskiej komendy - mówi Krzysztof Kuśmierczyk z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Czytaj też: 81-latka oddała oszustom pół miliona złotych

Należy pamiętać o tym, że funkcjonariusze policji nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie i nigdy nie proszą o przekazanie im pieniędzy.

W sytuacji kiedy zatelefonuje do nas nieznana osoba i poda się za członka rodziny lub policjanta i prosić będzie o przekazanie pieniędzy, należy rozłączyć się, a następnie zatelefonować na numer alarmowy 997 lub 112 i powiadomić o wszystkim policję.

Opinie (173) ponad 10 zablokowanych

  • Wow!

    Czujność, bystosc a węch lepszy niż u owczarka, brawo dla Pana policjanta!

    • 4 0

  • Możecie jeszcze milion artykułów napisać

    a ludzie i tak się będą dawać oszukiwać... Nie wiem jaka kampania musiałaby wreszcie dotrzeć do niektórych, żeby wreszcie pojęli, że policja nigdy nie prosi o kasę!!! Jak można wierzyć w takie bajki?! Zgroza.

    • 4 0

  • No nic, wciąż czekam kiedy pęknie milion zł wyłudzonych przez oszustów.

    • 0 0

  • Czy kiedykolwiek udaremniłeś próbę oszustwa na policjanta?

    Tak, wielokrotnie
    Tak, jeden czy dwa razy
    Nie, nie obchodzą mnie sprawy starszych pań
    Sam jestem policjantem i wyłudzam od starszych pań

    • 6 1

  • Łapać złodziejkę!

    • 0 0

  • Policjant powinien dostać 10% znaleźnego. Babcia i tak powinna być zadowolona.

    • 1 0

  • Artykuł bez znaczenia, jeśli nie jest podane na kogo głosuje babcia.

    • 0 1

  • Zastanawiam sie, czy wektorem ataku nie sa Ksiegi Wieczyste.

    Fakt, ze dostep do KW mozna uzyskac bez jakiejkolwiek autoryzacji pozwala na latwe wyszukiwanie ofiar. Z numeru KW dzialki mozna dotrzec do numeru KW mieszkania. A tam mamy PESEL i wykreslenia z KW, czyli mozna znalezc starsze, samotne osoby po smierci wspolmalzonka. KW dostarczaja tez informacje do inzynierii spolecznej - np. jezeli sa wpisane roszczenia kredytowe to latwo przestepcom nawinac gadke w stylu "w banku X pracownicy chca ukrasc pieniadze".

    Mnie to strasznie drazni, ze dostep do KW mojego mieszkania ma kazdy. Nawet glupia autoryzacja ePUAP by sie przydala, zeby miec jakakolwiek wiedze o tym, kto oglada moj PESEL.

    • 3 1

  • idę z duchem czasu, zawsze mam pod ręką pół miliona Złotych, aby użyczyć potrzebującym.

    • 0 1

  • (1)

    szkoda ,że pracownik banku nie był czujny

    • 5 0

    • bo był w szyku ;)

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane