- 1 Zabójstwo na dworcu w Sopocie (477 opinii)
- 2 Tajemnice zapomnianej linii kolejowej (71 opinii)
- 3 Co dalej z budynkiem dawnej Zatoki Sztuki? (128 opinii)
- 4 Kino, które przetrwało z jedną nazwą 65 lat (28 opinii)
- 5 Mieszkańcy nie chcą przystanku pod oknami (163 opinie)
- 6 Zajrzyj do nowego Ogrodu Motyli (23 opinie)
Policjant trzy razy zatrzymał jednego kierowcę
Do trzech razy sztuka - mówi stare przysłowie. 48-latek, w ciągu trzech miesięcy, trzy razy łamał przepisy i trzy razy trafiał na tego samego policjanta drogówki. Za pierwszym razem stracił prawo jazdy na trzy miesiące, za drugim na sześć, za trzecim - odebrano mu je na stałe.
- Do pierwszego spotkania 48-letniego mieszkańca Gdańska z policjantem ruchu drogowego doszło 22 grudnia ubiegłego roku. Funkcjonariusz zatrzymał go do kontroli drogowej po tym, jak ten, na ul. Podwale Grodzkie , jechał samochodem o 67 km/h szybciej niż wynosiła dopuszczalna prędkość - mówi Magdalena Michalewska z gdańskiej drogówki.
Po tym zdarzeniu 48-latek stracił uprawnienia do prowadzenia samochodów na trzy miesiące. Problem w tym, że kilkanaście dni później ten sam policjant drogówki zatrzymał go ponownie na ul. Trakt św. Wojciecha . Funkcjonariusz po prostu rozpoznał w osobie siedzącej za kierownicą bmw mężczyznę, któremu sam wcześniej zatrzymywał prawo jazdy.
Skutkiem tego zatrzymania było odebranie 48-latkowi uprawnień do prowadzenia samochodu nie na trzy, a na sześć miesięcy. Na tym jednak nie koniec...
Dokładnie ten sam funkcjonariusz drogówki patrolował w sobotę rejon ul. Okopowej . W pewnym momencie zauważył - tym razem za kierownicą citroena - swojego "starego znajomego", czyli mężczyznę, któremu już dwa razy odbierał prawo jazdy. Kierowca zresztą też zauważył policjanta. Zatrzymał samochód, wysiadł z niego i zaczął uciekać. Po krótkim pościgu został jednak zatrzymany.
Tym razem jego prawo jazdy zostanie zabrane już nie okresowo. Żeby uzyskać nowe mężczyzna będzie musiał powtórnie zaliczyć kurs i zdać egzamin.
Opinie (229) 6 zablokowanych
-
2017-04-10 22:23
I tak tępak będzie jeździł. Powinien dostać z 30tys kary i pójść siedzieć.
- 4 1
-
2017-04-10 23:21
upublicznienie wizerunku
byłoby dobrą karą
- 2 2
-
2017-04-10 23:55
policjant bystrzacha
Może zatrudnić w policji jeszcze kilku takich bystrych? Nie tylko w drogówce.
Przestępczość zmaleje. W tej sprawie wychodzi idiotyzm nowych przepisów. Przecież ten facet poza szybką jazdą niczego nie zrobił.- 1 1
-
2017-04-11 02:54
Jak ja was kundle nienawidze...
- 1 2
-
2017-04-11 03:30
Mamy tradycje
....ć policje
- 1 0
-
2017-04-11 03:38
Śpita robole? hahaha
- 0 1
-
2017-04-11 03:56
Po pierwsze: BMW - czemu mnie to nie dziwi???
Po drugie: Witamy w Polandii - co to za odebranie prawa jazdy na stałe, skoro za 7 koła (tyle kosztuje załatwienie kursu+egzaminu) może mieć nowe??? To absurd!!!!! Nie, to Polska właśnie.- 2 0
-
2017-04-11 06:29
to się nazywa mobbing :)
- 2 1
-
2017-04-11 07:13
znowu bmw (3)
"... zatrzymał kierowcę bmw..."
Coraz bardziej się utwierdzam w przekonaniu, że normalni kierowcy nie jeżdżą tym bardzo miernym wozem.- 3 2
-
2017-04-11 09:56
(2)
Miernym wozem? Pokaż mi czym ty jeździsz.
To nie samochody BMW są winne, bo te są bardzo komfortowe, dynamiczne i solidne. Zdecydowanie chodzi o kierowców.- 0 1
-
2017-04-12 16:28
bmw mówimy nie (1)
Tylko dlaczego kierowcy bmw to tępe ciołki; jak mówią: jaki pan, taki kram. Jaki wóz, taki kierowca. I masz takich półgłówków powodujących wypadki za kółkiem tego niby solidnego pseudowozu.
Bmw to w dzisiejszych czasach przykład obciachu. Nikt normalny do czego takiego nie wsiądzie.- 0 0
-
2017-04-12 16:34
Nawet wytapirowane blond tipsiary w różowych ubrankach są mądrzejsze od kierowców bmw.
- 0 0
-
2017-04-11 07:41
policjant
To jakiś upierdliwiec i chyba wybiera się na zasłużona wcześniejsza emeryture bo wieniec mu się należy od firmy
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.