- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (520 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (257 opinii)
- 3 Wstrzymany przetarg na obwodnicę Witomina (161 opinii)
- 4 3,3 mln zł dla Sopotu na zbiorniki (25 opinii)
- 5 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (77 opinii)
- 6 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (165 opinii)
Policjant z Gdańska uratował życie kierowcy we Francji
4 czerwca 2021 (artykuł sprzed 3 lat)
Pracownik polskiej firmy transportowej dostał udaru w ciężarówce stojącej na parkingu we wschodniej Francji. Tuż przed zasłabnięciem mężczyzna wybrał numer swojego pracodawcy, ten zaś zadzwonił na numer alarmowy. Trafił na policjanta, który namierzył auto i postawił na nogi Interpol, dzięki czemu kierowcę udało się uratować i przewieźć do szpitala.
Znajdujący się za granicą mężczyzna przed chwilą zasłabł za kierownicą ciężarówki, która stała na jednym z parkingów we Francji. Mężczyzna ostatkiem sił zdołał zadzwonić do pracodawcy, nie zdążył jednak podać swojej lokalizacji, a rozmowa po chwili się urwała.
Sprawą zajął się oficer dyżurny z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku - podkom. Tomasz Kreft.
- Trzeba było działać błyskawicznie, liczyła się każda minuta. Zgłaszający przekazał współrzędne geograficzne oraz kontakt telefoniczny, które okazały się kluczowe w ustaleniu miejsca, w którym znajduje się potrzebujący. Dyżurny, zachowując zimną krew, natychmiast powiadomił policjantów z Biura Międzynarodowej Współpracy Policji Komendy Głównej Policji, którzy bezzwłocznie przekazali wszelkie dostępne informacje na temat poszukiwanego kierowcy francuskiemu Interpolowi - mówi st. asp. Karina Kamińska z zespołu prasowego KWP w Gdańsku.
Francuscy policjanci szybko zlokalizowali polską ciężarówkę. Okazało się, że jej kierowca miał udar. Został uratowany i trafił pod opiekę francuskich lekarzy. Reakcja gdańskiego policjanta prawdopodobnie uratowała mu życie.
piw