O pechu może mówić złodziejka, która za cel obrała sobie policjantkę z Gdyni. Co prawda udało jej się okraść kobietę, ale łupem nie nacieszyła się długo.
2009-09-10 14:53
2009-09-10 15:28
pijaczka i złodziejka , bo każda pijaczka to złodziejka.
2009-09-10 15:29
się pytam gdzie byli rodzice , gdzie byli rodzice !!!!!!!!!!!
2009-09-10 15:35
Mojego syna jak napadli i okradli w kolejce podmiejskiej - to musiałem 3 dni chodzić żeby laskawcy sprawę przyjeli(oczywiście pózniej umorzono bo nikt sie tym nie interesował przecie!)
2009-09-10 18:13
takiego ojca jak ty, ktory nie potrafi zalatwic prostej sprawy w kilka godzin. Szkoda, ze nie zajelo ci to 7 dni, tyle co Bogu stworzenie swiata matole i nieudaczniku zyciowy
2009-09-10 15:39
a ja nie narzekam, ja zadzwonilam w nocy po interwencje to przyjechalo dwoch takich ogromniastych, wszystkiego dopilnowali, porzadek byl od razu. na dziendobry mandacik dla pani co sie rzucala za bardzo. mnie sie podobalo.
2009-09-10 21:29
do dawania mandacików to oni pierwsi zwłaszcza jak klient zalany trochę i ma problemy z poruszaniem. Ale złapać złodzieje to już ciężko bo nie stoi pod klatką i nie czeka aż radiowóz podjedzie
2009-09-10 15:48
to się nazywa sprawna akcja policyjna :)
2009-09-10 17:19
2009-09-10 15:53
recydywa. no tak, nasz system prawny jest najlepszy...w utrzymywaniu darmozjadów w wiezieniach!
2009-09-10 15:56
2009-09-10 17:19
2009-09-10 18:37
...............................
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
