Krzysztof Janik, minister spraw wewnętrznych i administracji otworzył nową salę sportową dla policjantów w
Złotej Karczmie. Z elewacji nowoczesnego obiektu już odpada farba.
Wybudowany przez rok obiekt kosztował 3, 6 mln zł. Sala będzie służyła policjantom do celów szkoleniowych i rekreacyjnych. W piwnicy znajduje się strzelnica, siłownia i sauna. Obiekt wygląda okazale, choć farba, którą pokryto elewację odpada w wielu miejscach.
- Mimo kłopotów budżetowych przybywa nam nowych obiektów i poprawiają się warunki pracy - mówił minister.
Na uroczystość otwarcia przybyli komendanci powiatowi oraz szefowie policji w województwie i kraju. Przy okazji Krzysztof Janik przekazał sopockim policjantom skodę fabię.
Krzysztof Janik jest przekonany, że rząd mniejszościowy SLD-UP utrzyma się do wyborów parlamentarnych w 2005 r.
- Stoimy stanowczo na stanowisku, że wybory parlamentarne trzeba przyspieszyć i przenieść na wiosnę, podobnie jak samorządowe. Myślę, że rząd będzie pracował do końca kadencji w 2005 roku - powiedział.
Janik podkreślił, że polski rząd mniejszościowy nie będzie jedyny w Europie.
- W Norwegii od 13 lat jest rząd mniejszościowy, w Danii od trzech. Więc to nie jest tak, że to jest jakiś fenomen europejski. Są rządy mniejszościowe, nieźle sobie radzą i mam nadzieję, że w Polsce też tak będzie - dodał szef MSWiA.
Zapytaliśmy
Antoniego Kowalczyka, komendanta głównego policji o postępowanie wyjaśniające w sprawie opisywanych przez "Głos" nieprawidłowości w gdańskim Wydziale Centralnego Biura Śledczego.
- Nie znam szczegółów funkcjonowania wszystkich jednostek. Gdański CBŚ odnosi sukcesy i wysoko oceniam jego skuteczność - powiedział Antoni Kowalczyk.
W Złotej Karczmie otwarto również nowy budynek, gdzie przeniesiono wydział spraw administracyjnych KWP.
Autor: kfk* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
Dziwny to minister i komendant główny policji, którzy w sprawach zasadniczych - jak np. afera w gdańskim Wydziale Centralnego Biura Śledczego nie mają za wiele albo nic do powiedzenia. Chętnie natomiast uczestniczą w różnego rodzaju festynach. Najpierw bowiem było wmurowanie kamienia węgielnego pod nowy komisariat policji w Sopocie, a teraz - przecięcie wstęgi podczas otwarcia hali sportowej. Wyczuwa się tu zapach minionej epoki. Jednak jak na szefa resortu MSWiA i główego policjanta kraju, to niezbyt wiele. Kiedy była potrzeba, aby Krzysztof Janik pojawił się w Trójmieście w czasie kampanii wyborczej do samorządów, czasu zabrakło. Do czyszczenia szeregów także czegoś brakuje. Ale funkcje reprezentacyjne, owszem zaspokajają próżność każdego, lecz od ludzi na takich stanowiskach można wymagać czegoś więcej.
Autor: Tomasz Gawiński
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
