• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Policyjny pościg w tunelu pod Martwą Wisłą

Rafał Borowski
30 marca 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Pościg przez wciąż budowany tunel miał miejsce we wtorek ok. godz. 11:00. Uciekający przed policją motocyklista nie został złapany. Pościg przez wciąż budowany tunel miał miejsce we wtorek ok. godz. 11:00. Uciekający przed policją motocyklista nie został złapany.

We wtorek ok. południa w nieoddanym jeszcze do użytku tunelu pod Martwą Wisłą zobacz na mapie Gdańska miał miejsce policyjny pościg. Rozpędzony motocykl oraz policyjny radiowóz wjechały do wypełnionego pracownikami tunelu podczas wykonywania prób przyczepności nawierzchni. Motocyklista uciekł i wciąż jest poszukiwany przez policję.



We wtorkowe południe w tunelu pod Martwą Wisłą miało miejsce zdarzenie żywcem wyjęte z filmu akcji. Poinformował nas o nim jeden z pracowników firmy, która bierze udział w budowie wciąż nieukończonego tunelu.

- Byłem świadkiem niezwykłej wręcz sytuacji. Na teren budowy wjechał motocyklista, którego ścigał radiowóz. Akcja działa się w godzinach przedpołudniowych. Sam motocyklista przejechał przez tunel z prędkością około 150 km/h, a za nim radiowóz na sygnale - przeczytaliśmy w zgłoszeniu, które spłynęło do naszego Raportu z Trójmiasta.
W tunelu byli ludzie

Niewiarygodnie brzmiąca historia potwierdziła się. W tunelu pod Martwą Wisłą miał miejsce policyjny pościg. Jak to możliwe, skoro wjazdy do tunelu wciąż są zamknięte? Oddanie tunelu do użytku ma nastąpić dopiero w maju.

Przejazd rozpędzonego motocykla i goniącego go radiowozu miał miejsce podczas prób przyczepności nawierzchni. Właśnie z tego powodu blokujące wjazd do tunelu zapory betonowe zostały przestawione.

- Z relacji pracowników budowy tunelu wiemy, że motocyklista najpierw szarżował na rondzie przy ul. Marynarki Polskiej. Kiedy na horyzoncie pojawił się radiowóz, motocyklista odjechał z piskiem opon w kierunku al. Hallera. Motocyklista musiał jednak zawrócić, gdyż po kilku minutach pędził z powrotem w kierunku ronda. W związku z próbami przyczepności nawierzchni zapory uniemożliwiające wjazd do tunelu zostały zdjęte. Motocyklista wjechał więc do tunelu, a tuż za nim radiowóz - mówi Magdalena Skorupka-Kaczmarek, rzecznik prasowy Gdańskich Inwestycji Komunalnych.
Zgodnie z informacjami naszego czytelnika, motocykl pędził grubo ponad 100 km/h. Najprawdopodobniej, nie był wyposażony w tablice rejestracyjne. W momencie pościgu, w tunelu znajdowało się wielu pracowników budowy. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

- Pościg przejechał pomiędzy pracownikami i dojechał do wylotu tunelu od strony Węzła Ku Ujściu. Motocyklista przemknął obok budki pracownika ochrony, a radiowóz był zmuszony staranować łańcuch zamykający wjazd. Nie wiemy, czy pirat drogowy został złapany, czy jednak udało mu się uciec - dodaje Skorupka-Kaczmarek.
Motocyklista uciekł i wciąż jest poszukiwany

Zdarzenie potwierdziła Komenda Miejska Policji w Gdańsku. Policjanci poinformowali również, że uciekającego motocyklisty nie udało się zatrzymać i wciąż jest poszukiwany.

- Patrol ruchu drogowego próbował zatrzymać motocyklistę do rutynowej kontroli drogowej przy ul. Marynarki Polskiej. Kierujący motocyklem rzucił się do ucieczki, a policjanci ruszyli w ślad za nim. Rzeczywiście pościg przejechał przez jeszcze nieoddany do użytku tunel pod Martwą Wisłą. Po wyjechaniu z tunelu motocyklista oddalił się i zniknął z pola widzenia ścigających go policjantów. Niestety, pomimo przekazania jego rysopisu wszystkim okolicznym patrolom oraz intensywnych poszukiwań, motocyklisty nie udało się dotąd zatrzymać - wyjaśnia Lucyna Rekowska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Opinie (344) ponad 20 zablokowanych

  • Patrz w lusterka

    debile są wszędzie

    • 5 1

  • szkoda, że się nie wywrócił i nie zabił ......

    • 3 7

  • Dramatyczny artykuł

    Kolego Rafale przeczytaj to co napisałeś chaotyczna maskara

    • 1 1

  • przyczepność nawierzchni sprawdzona,

    150km/h będzie w tunelu dla motocykli i radiowozów - ale tylko na sygnale

    • 6 0

  • Nie no, ale tak serio:po jaką cholerę psiarskie w ogóle podejmowały próbę pościgu?

    Przecież wiadomo, że nie mieli szans go dogonić, tylko szkód narobili (dobrze, że nie większych).

    • 7 3

  • Prima Aprilis (1)

    • 3 1

    • taaa

      30 marca prima aprilis dobry kalendarz

      • 1 0

  • Co by nie było motocyklista się zapisał historycznie jako pierwszy pojazd w tunelu

    i mało bo jako ścigany zwiał policjantom. Tak nawiasem to policja powinna trenować do znudzenia gdzieś w Pruszczu na lotnisku pościgi zwroty zajeżdżania itp zajęcia bo poziom ich jazdy jest żenujący.Byle pętak skradnie auto i jest w stanie im uciec.

    • 7 3

  • W tunelu byli ludzie (2)

    Panowie bawią się w jakieś próby a może ktoś przypomni ile to miesięcy opóźnienia ma ta inwestycja

    • 6 2

    • to nie piekarnia (1)

      Dla znawców i specjalistów opóźnienie spowodowane jest problemami podłoża, jak można zauważyć tunel jest pod rzeką a nie jak w warszawie wzdłuż. W czasie budowy pojawiły się problemy z wykonaniem przejść pomiędzy tuneli spowodowane nie stabilnością gruntu i to przyczyniło się do przesunięcia terminu. Jakby nie patrzeć dla bezpieczeństwa użytkowników wykonano to solidnie i trzeba to zrozumieć a nie skakać karmiony głupotą speców z PIS .

      • 2 0

      • Litości

        To może żeby było jeszcze bezpieczniej i solidniej otwórzmy tunel za rok albo za dwa.
        Zwłaszcza że po otwarciu tunelu będzie problem z zakorkowanymi ulicami w rejonie ul. Hallera.
        Ja obstawiam że miastu nie śpieszy się także z odbiorem i oddaniem do eksploatacji bo im później to nastąpi tym lepiej dla jego finansów.

        • 1 1

  • i jak zawsze milicja za pieniądze podatnika urządza sobie polowanie na zwykłych obywateli , dobrze że nie zabili tego motocyklisty, poprostu żenada

    • 5 4

  • Autor nie napisał czy motocyklista miał (1)

    kakakask na głowie.

    • 4 0

    • Podano wszak rysopis.

      Zatem był bez kakakasku.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane