- 1 Ubywa mieszkańców i rozwodów (236 opinii)
- 2 Niespokojna noc na gdańskich drogach (153 opinie)
- 3 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (320 opinii)
- 4 Reklamy wideo na przystankach w Gdyni (57 opinii)
- 5 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (866 opinii)
- 6 Kultowa "Górka" i widok na morze (178 opinii)
Policyjny pościg w tunelu pod Martwą Wisłą
We wtorek ok. południa w nieoddanym jeszcze do użytku tunelu pod Martwą Wisłą miał miejsce policyjny pościg. Rozpędzony motocykl oraz policyjny radiowóz wjechały do wypełnionego pracownikami tunelu podczas wykonywania prób przyczepności nawierzchni. Motocyklista uciekł i wciąż jest poszukiwany przez policję.
We wtorkowe południe w tunelu pod Martwą Wisłą miało miejsce zdarzenie żywcem wyjęte z filmu akcji. Poinformował nas o nim jeden z pracowników firmy, która bierze udział w budowie wciąż nieukończonego tunelu.
- Byłem świadkiem niezwykłej wręcz sytuacji. Na teren budowy wjechał motocyklista, którego ścigał radiowóz. Akcja działa się w godzinach przedpołudniowych. Sam motocyklista przejechał przez tunel z prędkością około 150 km/h, a za nim radiowóz na sygnale - przeczytaliśmy w zgłoszeniu, które spłynęło do naszego Raportu z Trójmiasta.
W tunelu byli ludzie
Niewiarygodnie brzmiąca historia potwierdziła się. W tunelu pod Martwą Wisłą miał miejsce policyjny pościg. Jak to możliwe, skoro wjazdy do tunelu wciąż są zamknięte? Oddanie tunelu do użytku ma nastąpić dopiero w maju.
Przejazd rozpędzonego motocykla i goniącego go radiowozu miał miejsce podczas prób przyczepności nawierzchni. Właśnie z tego powodu blokujące wjazd do tunelu zapory betonowe zostały przestawione.
- Z relacji pracowników budowy tunelu wiemy, że motocyklista najpierw szarżował na rondzie przy ul. Marynarki Polskiej. Kiedy na horyzoncie pojawił się radiowóz, motocyklista odjechał z piskiem opon w kierunku al. Hallera. Motocyklista musiał jednak zawrócić, gdyż po kilku minutach pędził z powrotem w kierunku ronda. W związku z próbami przyczepności nawierzchni zapory uniemożliwiające wjazd do tunelu zostały zdjęte. Motocyklista wjechał więc do tunelu, a tuż za nim radiowóz - mówi Magdalena Skorupka-Kaczmarek, rzecznik prasowy Gdańskich Inwestycji Komunalnych.
Zgodnie z informacjami naszego czytelnika, motocykl pędził grubo ponad 100 km/h. Najprawdopodobniej, nie był wyposażony w tablice rejestracyjne. W momencie pościgu, w tunelu znajdowało się wielu pracowników budowy. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
- Pościg przejechał pomiędzy pracownikami i dojechał do wylotu tunelu od strony Węzła Ku Ujściu. Motocyklista przemknął obok budki pracownika ochrony, a radiowóz był zmuszony staranować łańcuch zamykający wjazd. Nie wiemy, czy pirat drogowy został złapany, czy jednak udało mu się uciec - dodaje Skorupka-Kaczmarek.
Motocyklista uciekł i wciąż jest poszukiwany
Zdarzenie potwierdziła Komenda Miejska Policji w Gdańsku. Policjanci poinformowali również, że uciekającego motocyklisty nie udało się zatrzymać i wciąż jest poszukiwany.
- Patrol ruchu drogowego próbował zatrzymać motocyklistę do rutynowej kontroli drogowej przy ul. Marynarki Polskiej. Kierujący motocyklem rzucił się do ucieczki, a policjanci ruszyli w ślad za nim. Rzeczywiście pościg przejechał przez jeszcze nieoddany do użytku tunel pod Martwą Wisłą. Po wyjechaniu z tunelu motocyklista oddalił się i zniknął z pola widzenia ścigających go policjantów. Niestety, pomimo przekazania jego rysopisu wszystkim okolicznym patrolom oraz intensywnych poszukiwań, motocyklisty nie udało się dotąd zatrzymać - wyjaśnia Lucyna Rekowska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Opinie (344) ponad 20 zablokowanych
-
2016-03-30 20:19
A gdzie blokada drog za tunelem? Sa raptem dwie. Ale to pewnie bylo za trudne dla dzielnej Policji.
- 7 3
-
2016-03-30 20:20
I tak niedlugo sam sie zabije.
- 8 4
-
2016-03-30 20:26
dajcie jakieś zdjęcia to zidentyfikujemy chwasta siłą internetu!!!!
- 8 7
-
2016-03-30 20:36
Beka z całej akcji, ale jeszcze wieksza ze zdjęcia.
- 8 3
-
2016-03-30 20:41
prima aprilis jest pojutrze
Motocyklista ruszyl z piskiem opon, a policja ma rysopis motocyklisty :)
- 11 1
-
2016-03-30 20:57
(1)
nikt nie mógł mu cisnąć kijem w szprychy...?
no ale przy bolandyjskim prawie raczej odpowiadałby jak za zbrodnię- 8 4
-
2016-03-30 21:47
samoobrona była by jak by bronili siebie lub kogoś przed bezposrdednim rozjechaniem
ale wsuwanie desek z boku kwalifikuje się na usiłowanie zabójstwa
nawet w Stanach ryzykował byś dożywocie- 2 1
-
2016-03-30 20:57
przy okazji sprawdzili monitoring na rondzie, skutecznośc policji.... itd
- 6 2
-
2016-03-30 20:59
te psy to są jednak popaprańcy życie ludzi nic dla tych debili nie znaczy nic absolutnie nic dlatego zero szacunku dla tych palantów i życzenia wszystkiego najgorszego obława na tygrysa się przypomina dopaść za wszelką cenę niezależnie ile osób po drodze zabiją
- 13 7
-
2016-03-30 21:02
(3)
a czemu nikt z pracujacych tam ludzi nie rzuciel sieci albo jakiejs deski pod kolo motocykla
- 6 9
-
2016-03-30 21:14
(2)
1) Bo jechał bardzo szybko i nie zdążyli
2) Bo bali się zabić go
3) Bo bali się że takie coś się odbije i w nich trafi
4) Bo w policyjny pościg lepiej sę nie mieszać
Wybierz sobie- 10 1
-
2016-03-30 22:46
W pociągu nad oknem masz naklejki: nie wychylac sie (1)
Stara zasada wojskowych lub policjantów. W mundurach liczy się podporządkowanie a nie kreatywność...
- 1 0
-
2016-03-30 22:58
Zapomniałeś że życiu cywilnym nie ma zastosowania ,
Tu ponad wszystko liczy się kreatywność !!!
- 0 1
-
2016-03-30 21:03
BRAWO ON! (1)
ma jaja chlopak, ale oczywiscie powinien byc ukarany bo zlamal przepisy. ale co by nie powiedziec wiracha, pewnie bedzie rozjezdżal ekstremistów wiadomo jakiej wiary kiedy przyjdzie pora. a wy płaczki bedziecie w tym czasie trząsć portkami albo gesiego bedziecie szli do minaretów oddawac hold allahowi dzis bedac ateistami ;p
- 11 10
-
2016-03-30 21:44
Synku, napij sie melisy
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.