- 1 Przyjdź zobaczyć wodowanie z historycznej pochylni (58 opinii)
- 2 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (207 opinii)
- 3 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (87 opinii)
- 4 Barszcz Sosnowskiego kwitnie. Gdzie zgłosić? (77 opinii)
- 5 Chciał dać 700 zł łapówki drogówce (78 opinii)
- 6 Kumulacja prac na Jasieniu utrudni życie (75 opinii)
Politechnika będzie miała własną elektrownię
Politechnika Gdańska wybuduje za 43 mln zł nowoczesne laboratorium LINTE^2 wraz z elektrownią szczytowo-pompową. Budynek ma stanąć na terenie kampusu już za trzy lata.
W czwartek rozstrzygnięto konkurs architektoniczny na budynek Laboratorium Innowacyjnych Technologii Elektroenergetycznych i Integracji Odnawialnych Źródeł Energii, nazwany w skrócie LINTE^2. Spośród 12 nadesłanych projektów, wybrano pracę zespołu K&L art design z Gdańska. Pozwolenie na budowę powinno zostać wydane w pierwszej połowie roku, a budynek ma być gotowy za trzy lata.
Nowoczesny obiekt stanie pomiędzy budynkiem Wydziału Elektrotechniki i Automatyki przy ul. Sobieskiego 7 a dawną stacją pomp.
- W tym laboratorium spotkają się specjaliści z całej uczelni oraz innych ośrodków z regionu i kraju - tłumaczy dr hab. inż. Janusz Nieznański, profesor Politechniki Gdańskiej, pomysłodawca całego przedsięwzięcia.
Projekt pochłonie blisko 43 mln zł, z czego 30 mln zł będzie przeznaczone na zakup aparatury badawczej. W laboratoriach znaleźć się mają m.in.: generatory wiatrowe, ogniwa słoneczne, węzeł wytwórczy z generatorami synchronicznymi (dający możliwość emulacji pracy elektrowni konwencjonalnej lub jądrowej), mikroturbina gazowa, odcinki linii przesyłowych średniego i niskiego napięcia, transformatory rozdzielcze i blokowe, układy FACTS, systemy magazynowania energii (układy SMES, superkondensatory, koła zamachowe), regulowane odbiorniki energii i wiele innych. A za jakiś czas - elektrownia.
-Tworzymy przestrzeń do penetrowania nowoczesnej i bardzo potrzebnej dziedziny badań, a więc problemu zaopatrzenia w energię. Nowe laboratorium umożliwi badanie wzajemnych interakcji różnorodnych urządzeń i podsystemów tworzących instalację badawczą - mówi prof. dr hab. inż. Kazimierz Jakubiuk, dziekan Wydziału Elektrotechniki i Automatyki. - Marzymy o tym, by w przyszłości uruchomić w pobliżu także małą elektrownię szczytowo-pompową, z wykorzystaniem istniejącej infrastruktury - starej stacji pomp, rurociągu i zbiornika wodnego na Górze Szubienicznej.
Wszystkie eksperymenty i badania będą odbywać się w dwukondygnacyjnym laboratorium o całkowitej powierzchni ok. 2 tys. m kw. Dominującym elementem przestrzeni będzie wielka hala badawcza o wysokości ośmiu metrów, w której pomieści się suwnica bramowa wraz z oprzyrządowaniem.
Pieniądze na projekt LINTE^2 pochodzą z unijnego Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka.
Miejsca
Opinie (85) ponad 10 zablokowanych
-
2010-03-25 23:30
elektronia - ????
Tak czy inaczej Nasza Polibuda jest deb..il,,,na, nie potrafią wykorzystać własnych wynalazków na potrzeby Naszego Narodu, sprzedają za grosze innym
- 1 0
-
2010-03-25 23:31
3 lata... jest szansa, ze w koncu ja skoncze zanim to oddadza ;]
- 0 0
-
2010-03-26 07:44
Niechaj sprowadzą Japonską "Yamachę " małą elektrownię jądrową
trzeba uczy nowych technologii !
- 0 1
-
2010-03-26 22:22
szczerze
szczerze to by lepiej mechaniczny odnowili bo syf i brud
- 1 0
-
2010-03-26 23:13
A co z dojazdem do tego cuda
Wszystko pięknie. Uczelnia musi się rozwijać i gonić świat. Projekt budynku fajny. Dzielnica zyska na estetyce i wypełni się kolejne puste miejsce. Ale stanie to cudo, a wokół Do Studzienki, Traugutta i Sobieskiego - wąskie, zakorkowane i dziurawe uliczki i ciasne skrzyżowania, na których przegubowy autobus z trudem się mieści... A o Nowej Politechnicznej przycichło już zupełnie.
- 0 0
-
2010-03-27 08:07
A co z budynkiem (1)
dla największego wydziału PG czyli Wydz. Inżynierii Lądowej i Środowiska. Jestem studentem tegoż wydziału i z zazdrością patrzę na rozwijający się kampus UG/ W przeciągu kilku ostatnich lat na PG wybudowano budynek Wydziału Gier i Zabaw (czyt. Zarządzania i Ekonomii) i supernowoczesny Wydział ETI który świeci pustkami. Jak to się dzieje, że wydział który liczy najwięcej studentów (przyjęto nas na rok ok 500 osób) ma do wykorzystania jedynie obdrapany budynek Hydro, w którym większość pomieszczeń to pokoje kadry akademickiej. Są takie dni że podczas jednego dnia zajęć (np od 7 do 18) trzeba przejść nawet 6 razy pomiędzy budynkami a w taką zimę jaką mieliśmy do przyjemności to nie należy. Pałętamy się po obcych wydziałach ETI, OiO, WArch i to jest trochę upokarzające.
- 2 0
-
2010-03-28 10:59
ehhh szkoda gadać
Nie myśl że twój wydział jest największy, mój, EiA, przyjął tyle samo studentów więc co najwyżej mamy remis. Dokładnych liczb nie znam, ale idę o zakład że Mechaniczny ma jeszcze więcej przyjmowanych studentów co roku :]. Co do budynków, to się przyzwyczaj, wszyscy latają między budynkami. W gmachu głównym mojego wydziału mam praktycznie same wykłady, a tak to latam po katedrach bo w jednym budynku nie upcha się wszystkich laboratoriów :P. No i na koniec, co do nowego ETI, to fakt, chyba wybudowali ten budynek dla szpanu :D
- 0 0
-
2011-07-01 22:38
kto to projektuje?
PG ma wydzial architektury, ale budynki i ogolnie wyglad calego kampusu to jeden wielki burdel architektoniczny.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.