• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Polityczna inkwizycja

Dariusz Janowski
21 lipca 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Nieznalska wygrała i będzie miała wystawę
- Polityczni inkwizytorzy - mówi ksiądz Krzysztof Niedałtowski o działaczach Ligi Polskich Rodzin, którzy w piątek cieszyli się z ukarania przez sąd gdańskiej artystki Doroty Nieznalskiej.

Prokuratura chciała dla Nieznalskiej grzywny w wysokości 2 tysięcy złotych, ale Sąd Rejonowy w Gdańsku zdecydował, że 2 tysiące złotych to "żadna kara" i skazał artystkę na pół roku ograniczenia wolności w postaci nieodpłatnej kontrolowanej pracy społecznej.
Według sądu, Nieznalska umyślnie obraziła uczucia religijne katolików "poprzez publiczne znieważenie przedmiotu kultu" w miejscu publicznym.

-Nie jest możliwe - mówił sędzia w uzasadnieniu wyroku - by oskarżona, tworząc dzieło, nie zdawała sobie sprawy, jakie to wywoła w Polsce reperkusje. Artystka dążyła do sukcesu artystycznego i osobistego w swoim środowisku i chcąc go osiągnąć, zdecydowała się na obrazę uczuć religijnych.

Wyrok nie jest prawomocny. Mecenas Wojciech Cieślak zapowiedział apelację.

Skomentowali dla Głosu:

Dr Kazimierz Piotrowski, kurator wystawy Irreligia w Atelier 304 Muzeum w Brukseli:
Ukaranie Nieznalskiej stanowi pokaz siły władzy wobec artystów i kuratorów sztuki, którym się mówi: Uważajcie! My tu rządzimy. Sprawujemy nad wami kontrolę i musicie się liczyć z nami.

Krzysztof Niedałtowski - duszpasterz środowisk twórczych
Właśnie wróciłem z Italii, gdzie na sakralnych katedrach wiszą akty Chrystusa. Tam nikogo ten widok nie obraża i nie gorszy. Jestem oburzony tym wyrokiem. Autorka czuje się pewnie jak napiętnowana czarownica. Najbardziej mnie oburza polityczny aspekt procesu.
Głos WybrzeżaDariusz Janowski

Opinie (188)

  • obraz nazywał się "płonąca żyrafa" był na całą ścianę a rok był 1977
    powiem szczerze - wywarł na mnie wrażenie .....

    • 0 0

  • ejdam

    no właśnie
    Podoba ci się i niech tak będzie
    Nie zastanawiasz się pewnie o co walczyli jacyś reformatorzy czy inni "debile"
    Ale po co? to że ci się podoba - jest wystarczającym uzasadnieniem.
    Nie wiem ejdam - z ciekawości może się szuka
    może z tego powodu, że się wierzy lub chce coś poznać.
    Dla mnie jest to wystarczająca motywacja

    • 0 0

  • Gallux

    Oki, taki z Ciebie indywidualista... A widziałeś chociaż raz NA WŁASNE OCZY przytaczana tu przez Ciebei "Piramidę zwierzat" Katarzyny Kozyry? Wątpię...
    Wolisz opierac sie o interpretacje innych, najczesciej ograniczone o ich własne postrzeganie sztuki.

    Kozyrze zarzucono "zabijanie niewinnych istot" w imie skandalizujacej sztuki.
    Prawda jest tak, ze posłuzyla sie ciałąmi zwiarzat, ktore i tak szły pod topor. W rzeźni. Bez znieczulenia. Zwyczajnie. "Na jej zyczenie", a raczej po jej interwencji, zwiarzeta uspiono w sposob minimalizujacy ich cierpienia.
    Nie zostały im poderżniene gardła, kiedy sie probowały wydostać.

    A samo dzielo?
    Kozyra ustawiła martwe, spreparowane ciała zwierzat jedno na drugim, od konia na dole, po psa i koguta na samym szczycie. Piramida zwiarzat. Sarkastycznie - patrzcie, cyrk! zwiarzaki jedno na drugim! HA HA!

    Pokazała, jak traktujemy na codzień naszych towarzyszy dnai codziennego - zwiarzeta domowe. Jesli nie pracy, służa nam taniej rozrywce, zabawie. Czyim kosztem? Ich samych.

    Zwierzeta Kozyry w sposob niebywały pokazały, jakie miesjce w obecnym świecie maja "nasi bracia", jak to ich określił pewien człowiek z Asyżu.

    I nie ironizuj płytko, Gallux. Nie wypada.

    • 0 0

  • Gallux!

    "jełopie??? Czy tylko na tyle Cie stać, drogi INDYWIDULASTO?

    Powtórze sie. Bo znow dajesz dowod na to, ze atakujesz moje opinie, nie czytajac ich... hmmmm... Typowe. ;)
    NIE BRONIE NIEZNALSKIEJ.
    BRONIE WOLNOŚCI WYPOWIEDZI, TU: W SZTUCE WSPÓŁCZESNEJ.

    A propos S. Dali. Sam go bardzo cenie. Jednym z najwspanialszych prezentow jakie dostalem, to Jego wspaniały album wydawnictwa Tachen (polecam! super!).
    Ale dla mnie 10 koron to nie wszytko - cena sztuki jest ZNACZNIE WYŻSZA.

    Na marginesie: Dali był i jest postacia kultowa. Uwielbiaja go miliony. Niestety, pod koniec swej dzilalnosci popadł w komercje - i to jaka! Podpisywal mase arkuszy "in blanco", na ktorych kto inny malowal to, co mu sie podolało. Potem szło to na aukcjach za grube miliony zielonych. Dali wiedział co robi, jak sadze. ZAKPIŁ! Zakpił z bałwochwalstwa, jakim otaczano jego dziela.
    ZAKPIŁ ROWNIEZ Z CIEBIE, GALLUX.

    • 0 0

  • Ejdam

    "k****", przypominam Ci, to obelzywa czesc meskiego ciała, ktora TY TAKZE POSIADASZ. Miał go Adam, miał Jezus, ma go również połowa z 6 milardow obecnych mieszkańcow naszej planety.



    Nieznalska posłużyła sie nim jednak zbyt dosłownie. Genitalia - krzyz. To dla mnie troche za mało. Jaskrawymi kontrastami posługiwać sie umiem i ja, nie bedac artysta. Jestem "zwykłym żuczkiem", obserwujacym sztuke wspołczesna. Jednak zamiast nazywać rzeczy ktore mnie znam do konca, a poruszaja mnie (jak dziecko wpatrzone w niebo: "E! Mama! Samolot leci!"), probuje sobie we wlasnej glowie zadac pytanie: DLACZEGO?



    Ty krzyczysz: k**** NA KRZYŻU!!!! AAAAA!

    A widzialeś CAŁA instalacje Nieznalskie? Obok owego k***** stał monitor, na ktorym mozna było zobaczyc spoconego typka, wiciskajacego siodme poty na siłowni i sapiacego donośnie.

    Nieznalska prawdopodobnie chciała pokazać, jakim to "idealem mezczyzny" jesteśmy obecnie bombardowani z każdej strony.

    Ktos niedawno napisał:



    Dzisiejszy "prawdziwy mezczyzna" powinien:

    1. Zburzyć dom.

    2. Wyrwac drzewo.

    3. Skopać ostro tyłek swojemu synowi.



    Nieznalska chyba temu wlasnie chciała dac wyraz. Czy zrobiła to w najlepszy z możliwych sposobow? NIE SADZE.

    ALE CHETNIE ZOBACZE, JAK TO ZROBIA INNI. I NIE CHCE, BY JAKIES TEPE LPR-Y I SEDZIOWE PRZESZKODZILI MI W PERCEPCJI CUDZYCH WIZJI WSPOLCZESNEGO SWIATA.

    • 0 0

  • END OF STORY?:)

    No comment...

    • 0 0

  • Dorota Nieznalska

    Spójrzmy na jeszcze jeden aspekt działania inkwizycji. Dorota dzięki temu, chcąc nie chcąc, zdobywa popularnosć i to w bardzo tragi-komiczny sposób. Cóż, jest moim zdaniem już bohaterką, smutne że w naszym kraju w ten sposób można zdobyc popularność, a cieżej przez wytrwałą pracę i dobre (prowokujace czy tez nie) dzieła sztuki. Żenujące. Ja myślę że Ona nie chce tekiej popularności. A jest juz ofiarą paranoi która się szerzy.

    • 0 0

  • P.S.

    Polecam stronę http://www.spam.art.pl/nieznalska/ gdzie możemy aktywnie pomóc artystce.

    • 0 0

  • Jeszcze coś...

    A tak sobie myślę jeszcze... Ile lat prac społecznych powinni odrobić pracownicy słynnego toruńskiego Radia za obrażanie, obrażanie, szykanowanie...

    • 0 0

  • I jeszcze... za w/w strona:

    WYROK - WINNA
    W piątek, 18 lipca o godzinie 14.00 w sali 101 (sala "reprezentacyjna" z klatakmi do sądzenia niebezpiecznych przestępców) został ogłoszony wyrok. Dorota została skazana na 6 miesięcy ograniczenia wolności wolności polegającego na wykonywaniu nieodpłatnie kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin miesięcznie oraz pokrycie kosztów procesu w całości. Wyrok nie jest prawomocny. Obrońca zapowiedział apelację od wyroku.
    > > zobacz pierwszy komentarz na gorąco > > >
    Wkrótce opublikujemy teksty mowy końcowej obrońcy i uzasadnienia wyroku.

    Najpierw powołanych zostało 10 świadków w tym 9 przeciw Dorocie Nieznalskiej (wśród nich Rektor ASP w Gdańsku). Jedynym świadkiem sprzyjającym oskarżonej był najpierw prof. Grzegorz Klaman. Po trzeciej rozprawie została powołana jeszcze Aneta Szyłak.
    Nie powołano biegłych, a w akcie oskarżenia zapisano, że "...artystyczny cel dzialania sprawcy nie jest wystarczający do wykluczenia znieważającego charakteru działań ze względu na ich formę..."
    OSKARŻA:
    Prokurator Prokuratury Rejonowej mgr. Jolanta Żukowska

    BRONI:
    Mec. dr Wojciech Cieślak

    (JEszcze bardziej smutne że Dorota znalazła się tutaj jako ofiara waśni między p. Klamanem a reszta ASP!!!!!)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane