- 1 Narkotyki za 6 mln zł przejęte przez policję (71 opinii)
- 2 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (525 opinii)
- 3 To samo morze, a toalety to nie problem (146 opinii)
- 4 Co się stało z młodymi drzewami? (106 opinii)
- 5 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (285 opinii)
- 6 Wstrzymany przetarg na obwodnicę Witomina (194 opinie)
Polska-Francja: będzie drogo. Rusza sprzedaż biletów
Mecz naszej narodowej reprezentacji z Francją rozpocznie się 9 czerwca o godz. 21. Znamy już ceny biletów na inaugurujące działalność PGE Areny spotkanie.
Oficjalny cennik zaprezentował organizator meczu - Polski Związek Piłki Nożnej. Nie podano jednak jeszcze formy i miejsca sprzedaży wejściówek. Prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz, naciskał, by bilety były tańsze, ale niewiele wskórał.
- Zależy nam, aby na stadionie był komplet publiczności. Dlatego optujemy za tym, aby najtańsze bilety były dostępne dla każdej kieszeni. Wydaje mi się, że cena lekko powyżej kosztów biletu kinowego byłaby tutaj odpowiednia - podkreślał Paweł Adamowicz. W efekcie nieudanego lobbingu zapowiedział, że miasto zorganizuje dla mieszkańców jeszcze jedną bądź dwie imprezy z okazji otwarcia stadionu. Kiedy i jakie - tego jeszcze nie wiadomo.
- Bilety nie są tanie, ponieważ mamy złe doświadczenia, gdy wejściówki kosztują niewiele. Zależy nam, aby na mecze zamiast chuliganów przychodziły rodziny z dziećmi - podkreśla prezes PZPN Grzegorz Lato.
- Ceny są skandalicznie wysokie! Gdy reprezentacja Polski grała w Poznaniu z Wybrzeżem Kości Słoniowej w listopadzie 2010 roku, ceny wynosiły 20-60 zł. Związek chce zarobić przy otwarciu nowego stadionu w Gdańsku, jednak cena biletu spowoduje skutek odwrotny, mieszkańcy Gdańska zbojkotują otwarcie stadionu przez PZPN i będą czekać na otwarcie stadionu przez miasto. Chciałbym zauważyć, że cena biletu na finał Pucharu Polski wynosiła 50 zł, a wszyscy wiemy jak się skończyło... Wszystkim, zarówno PZPN, klubom, gospodarzom miast, zależeć powinno, by na mecze przychodziły rodziny i stadiony były zapełnione po brzegi. Polityka cenowa nie odstraszy pseudokibiców, uderza za to w polskich prawdziwych kibiców i budżety rodzinne - przekonuje kibic z Trójmiasta Michał Dzik.
Dla kibiców, którzy liczyli na zachęcające ceny wejściówek na inaugurację PGE Areny to zapewne małe pocieszenie, ale dodajmy, że cztery dni wcześniej, w Warszawie będzie jeszcze drożej. Na mecz Polska - Argentyna bilety ustalono na 90, 190 i 250 złotych, mimo że goście awizują skład bez największych gwiazd.
W Gdańsku Francja także nie musi zaprezentować wszystkich najlepszych piłkarzy, gdyż mecz ten odbywać się będzie poza oficjalnym terminem FIFA.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (639) ponad 20 zablokowanych
-
2011-05-13 11:37
10 zł najtańsze to sie rozumie ale 80 zł w najgorszym punkcie ???
STADION WYBUDOWANY ZA PIENIĄDZE PODATNIKA !!!
- 8 0
-
2011-05-13 11:39
bilety rodzinne
a gdzie te zapowiadane bilety rodzinne panie Lato?
- 5 0
-
2011-05-13 11:39
Ile PZPN płaci za wynajem stadionu?
Skoro PZPN chce takie pieniądze za bilety, miasto, zamiast próśb Adamowicza powinno zażądać odpowiednio wysokiego honorarium za korzystanie z NASZEGO stadionu zbudowanego za NASZE pieniądze.
- 10 0
-
2011-05-13 11:42
Sądzę że będzie 5000 kibiców. (1)
- 5 4
-
2011-05-13 15:13
O 5000 za duzo.
- 1 1
-
2011-05-13 11:42
taniej .....
będzie zapewne w telewizji, tylko po co oglądać marną piłkę? i to za taką kasę. Bilety w cenie biletów na Euro. Tego Latę razem z Kręciołkiem po...liło do końca. Przecież stadion wybudowało miasto czyli my mieszkańcy. Lato niech spada do budy bo to staje się nudne. Ni idziemy.
- 5 0
-
2011-05-13 11:42
BOJKOT
- 5 0
-
2011-05-13 11:43
BOJKOT
NIE PÓJDZIEMY TAM, NIECH SOBIE prezes Lato sam tam siedzi !!!
- 6 0
-
2011-05-13 11:43
W Gdańsku chyba nie ma problemu z zakupem biletów (1)
średnia zarobków jest najwyższa w Polsce, sam Prezyd.Adamowicz zyskuje ok. 540 tys. zł rocznie, czyli... ok. 1,5 tys. zł dziennie. Nic więc dziwnego, że w prezencie arcybiskup dostał od Władz Gdańska działkę wartą 2,8 mln.
Fakty są też takie, że w Gdańsku życie jest najdroższe - wynika z rankingu przeprowadzonego przez dziennik "Rzeczpospolita". Z niego wynika, że "stolica woj." wyprzedziła w tym zestawieniu nawet Warszawę.
Więc wcale się nie dziwie prezesowi Polskiego Związku Piłki Nożnej, że podjął taką a nie inną decyzje o cenach biletów na mecz.- 5 8
-
2011-05-13 15:42
No tak !
Jak dla ciebie dziennik " Rzeczpospolita" i jego rankingi to rzetelne zrodlo wiedzy i prawdy to nie dziwie się, ze wypisujesz takie bzdury i dyrdymały na inne tematy !
- 0 0
-
2011-05-13 11:43
Dzień otwarty na PGE Arenie
Proponuję spółce zarządzającej stadionem i Urzędowi Miasta zorganizowanie dnia otwartego na stadionie tak jak to już było dwa razy w czasie budowy. O ile byłaby taka możliwość, nawet jeszcze przed meczem Polska - Francja. Każdy kto chciałby obejrzeć stadion mógłby przyjść, a mecz niech sobie oglądają leśne dziadki z PZPN.
- 11 0
-
2011-05-13 11:50
Jak to coraz częściej bywa (2)
kretyńskie odpowiedzi w ankiecie. Dlaczego nie ma na przykład odpowiedzi "ceny zdecydowanie za wysokie, mimo to na meczu będę"?
A co do samej kwestii i tego inteligentnego inaczej Laty to nawet nie chce mi się nic pisać. Ja nie wiem czemu nasz kraj karany jest takimi ludźmi :(- 6 1
-
2011-05-13 13:32
bo to odpowiedź desperaty, a w naszym społeczeństwie takich nie ma
- 0 1
-
2011-05-13 13:34
ten człowiek był kochany przez miliony w latach 70-tych, był dumą Polski - królem strzelców MŚ
to więcej niż dla Poslki zrobili Kościuszko i Szopen razem wzięci- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.