• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Polska jest kobietą

Michał Stąporek
15 grudnia 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 
Rozmowa z Anną Kirstein, pełniącą rolę trójmiejskiej skrzynki kontaktowej nowopowstającej Partii Kobiet.

Partia Kobiet powstaje dlatego, że sytuacja kobiet w Polsce jest taka zła i nie zmieni się dopóki panie nie będą miały silnej reprezentacji w parlamencie, czy może jest to zwykły przejaw działalności obywatelskiej?

Myślę, że oba te powody są równie ważne: poprawa statusu kobiet w Polsce jest niezbędna, a liczymy, że osiągniemy ją właśnie dzięki naszej aktywności.

Jak pani zdaniem w obliczu powołania Partii Kobiet zachowają się panie, które już dziś działają w polityce?

To oczywiście ich osobista decyzja, ale my zapraszamy wszystkie Panie, które mają już doświadczenie w działalności politycznej i społecznej. Takie osoby zresztą już się do nas zgłaszają. Niektóre chcą po prostu pomagać, inne chcą się zaangażować bardziej. Jesteśmy otwarte na współpracę, niezależnie od tego z jakim środowiskiem politycznym były związane do tej pory.

Postulaty partii zaprezentowane przez Manuelę Gretkowską mają charakter polityczny, tzn. ich realizacja będzie wymagała uchwalania ustaw w sejmie. Czy to znaczy, że interesuje panie tylko działalność na poziomie parlamentu, a odpuścicie np. samorządy, które nie mają przecież wpływu na pozycję kobiet w polskim ustawodawstwie?

Chcemy działać na wszystkich poziomach polityki w Polsce. Naszym celem jest nie tylko zmiana ustawodawstwa na bardziej przyjazne kobietom, co wiąże się z koniecznością zasiadania w Sejmie, ale także zmiana świadomości społecznej, która zmiany prawne umożliwi. A to można osiągnąć jedynie poprzez akcję społeczną i pracę na wszystkich poziomach polityki, także tym samorządowym.

Jak pani sobie wyobraża takie działania?

Przede wszystkim jako akcję informacyjną. Chcemy dotrzeć do kobiet z naszymi postulatami, najpierw poprzez ulotki, także obecność w mediach, głównie w prasie kobiecej.

No tak, najpierw musicie panie poinformować Polski o swoim istnieniu. Ale wspomniała Pani o potrzebie zmiany świadomości społecznej na bardziej pro-kobiecą. Jakimi metodami chcecie to osiągnąć?

Szczegółów jeszcze nie ustaliłyśmy, ale pomoc w naszych działaniach zadeklarowały już znane kobiety, m.in. ze świata mediów.

Pełni pani funkcję osoby kontaktowej dla wszystkich, którzy chcieliby włączyć się w tworzenie struktur Partii Kobiet w Trójmieście. Na jakim jesteście etapie jeśli chodzi o budowę partii?

Jesteśmy przed pierwszym spotkaniem organizacyjnym, które odbędzie się 17 grudnia o godz,. 13.00 w sopockim klubie Atelier. Zapraszam na nie wszystkie panie, ale nie tylko - panowie zainteresowani naszą działalności i chcący pomóc także będą mile widziani.

No właśnie, na państwa stronie internetowej znalazłem deklarację, że mężczyźni mają zagwarantowany parytet miejsc we władzach partii. Ile miejsc dostaną?

Tego jeszcze nie wiemy.

Jakiego rodzaju kobiet spodziewa się Pani na niedzielnym spotkaniu?

Po mailach jakie już dostałam wnoszę, że będą bardzo różne panie: starsze, młodsze, studentki, nauczycielki, terapeutki, specjalistki. Nie zauważyłam, żeby jakaś grupa społeczna czy zawodowa była bardziej aktywna niż inne. Przekrój wiekowy: od studentek po emerytki.

Partie polityczne cały czas walczą o poszerzenie grona swoich wyborców. Czy Partia Kobiet nie stoi na straconej pozycji skoro panie od razu skreślacie niemal połowę elektoratu?

Naszym celem jest wyciągnięcie kobiet z marazmu i sprawienie, by zaczęły aktywniej działać w polityce. Mężczyzn nie trzeba do tego namawiać, bo przecież już tu są. Oczywiście, gdyby panowie chcieli nam w tym pomagać, to nie ma problemu, zapraszamy serdecznie.

Czy spośród już działających partii politycznych jest jakaś, do której państwu jest bliżej niż do innych? Czy może w ogóle chciałybyście się od dzisiejszych podziałów na partie odciąć?

Raczej chciałybyśmy się odciąć. Na razie chcemy uniknąć określania się po którejś ze stron i na pewno o wiele za wcześnie by mówić o współpracy z istniejącymi partiami.

Postulaty Partii Kobiet mają charakter ogólnopolski. Czy Pani zdaniem sytuacja kobiet Trójmieście różni się jakoś szczególnie od sytuacji pań w innych częściach kraju?

Nie chcę ferować wyroków w imieniu wszystkich mieszkanek Trójmiasta. Po to jest najbliższe spotkanie, byśmy się nawzajem o tych problemach dowiedziały. Sadzę jednak, że problemy pań z dużych miast są do siebie podobne. Panie mieszkające na wsi mają pewnie nieco inne sprawy do załatwienia. Sądzę, że każda z nas będzie sobie mogła wybrać spektrum problemów, którymi się zajmie. Dla mnie np. ważne będzie rozwiązanie problemów związanych z dyskryminacją kobiet na rynku pracy.
Postulaty programowe Partii Kobiet

- opieki medycznej nad kobietami (zwłaszcza wokresie ciąży, porodu, badań okresowych)
- przywrócenie funduszu alimentacyjnego
- przyznanie nie jałmużny, ale godnych zasiłków wystarczających na wychowanie dziecka w ubogich rodzinach
- zlikwidowanie domów dziecka na rzecz domów rodzinnych
- wyrównanie płac z mężczyznami
- zaostrzenie kar w przypadku maltretowania kobiet, gwałtu czy zmuszania do prostytucji
- realna polityka prorodzinna
- opieka nad samotnymi matkami
- edukacja seksualna
- refundacja środków antykoncepcyjnych i leczenia niepłodności
- możliwość samostanowienia w kwestiach planowania rodzin
Tytuł rozmowy to także myśl przewodnia Partii Kobiet.

Opinie (25) 1 zablokowana

  • Kobieto pracująca

    który z nw.punktów programowych jest "pustym frazesem"?
    - opieki medycznej nad kobietami (zwłaszcza wokresie ciąży, porodu, badań okresowych)
    - przywrócenie funduszu alimentacyjnego
    - przyznanie nie jałmużny, ale godnych zasiłków wystarczających na wychowanie dziecka w ubogich rodzinach
    - zlikwidowanie domów dziecka na rzecz domów rodzinnych
    - wyrównanie płac z mężczyznami
    - zaostrzenie kar w przypadku maltretowania kobiet, gwałtu czy zmuszania do prostytucji
    - realna polityka prorodzinna
    - opieka nad samotnymi matkami
    - edukacja seksualna
    - refundacja środków antykoncepcyjnych i leczenia niepłodności
    - możliwość samostanowienia w kwestiach planowania rodzin
    Z Twojej wypowiedzi wynika,że nic takiego nie ma miejsca,a tego nie rozumiem.
    Poniewaz Ty nie przekonasz mnie,a ja Ciebie to wolę dyskusje zakonczyć.
    Pozdrawiam :-)

    • 0 0

  • Chudy128

    Uważam że to frazesy, zaczynając od "opieki medycznej nad kobietami" a kończac na tym punkcie, którego nawet nie potrafię powtórzyc z pamięci. Coś tam o samostanowieniu w planowaniu rodziny.:)) Czy w Polsce opieka medyczna dotyczy tylko mężczyzn?? Moim zdaniem dotyczy wszystkich, niezależnie od płci i wieku. Kuleje ta opieka medyczna i niedofinansowana służba zdrowia, ale to nie ma nic wspólnego z wydumaną dyskryminacją kobiet. Co się dalej tyczy tego braku pieniędzy, Szwecja jak chce, to niech refunduje w Polsce środki antykoncepcyjne, ale ja bym wolała, żeby tanie czy bezpłatne były leki dla chorych ludzi.
    "Realna polityka prorodzinna" - no zgadzam się, tak samo jak z tym, żeby wszyscy byli zdrowi, a opieka medyczna i szkolnictwo coraz lepsze. Żeby ta polityka zbliżała się do realnej, partie kobiet muszą coś wiedzieć o realnych problemach, a na to nie wyglada, sądząc z ich postulatów. Poza tym rodzina zazwyczaj składa się z dorosłych obu płci, więc czemu to postulat partii kobiet? A czemu poniżej osobny postulat opieki nad samotnymi matkami? One chyba też z dziećmi stanowią rodzinę? tak samo jak samotni ojcowie?

    Pozdrawiam:)

    • 0 0

  • jestem politycznie niepoprawnya osoba i olewam partie kobiet.
    beda krzyczec jak inni hasla zzamagranicy tyle ze z kilkuletnim opoznieniem.

    zaloz firme i rob se sam.

    • 0 0

  • Oczywiscie, popieram powstanie "Parti Kobiet"

    Prawa tworzone przez człowieka mają między innymi te zadania by porządkować życie jednostek w społeczeństwie, by wyróżnić człowieka ze świata zwierząt, nadać jego życiu piętno „człowieczeństwa”, by bronić go przed niektórymi przejawami praw natury. Jeśli jakakolwiek grupa społeczna uczestniczy w życiu społecznym w sposób pośledniejszy od innych grup, czy jest dyskryminowana, jedynym sposobem na to, by w możliwie szybki sposób /np. w ciągu życia jednego pokolenia/ zmienić ten stan rzeczy jest ustanowienie praw wspomagających procesy wyrównywania szans, wymuszających w społeczeństwie przemiany rzeczywiste i mentalne. Jeśli konserwatywnie nastawione osoby negują potrzebę ustanawiania przepisów prawa ułatwiających i przyśpieszających procesy „uczłowieczania”, w tym procesy emancypacji kobiet i emancypacji mniejszości takich jak choćby mniejszości seksualne, to występują przeciw nakazowi Boga porządkowania świata na swój sposób, na tworzenie świata ludzkiego coraz doskonalszym, przyjaznym wszystkim ludziom, tolerancyjnym i otwartym na inności, w którym słabsi nie są wykorzystywani i prześladowani przez silniejszych.

    • 0 0

  • prawo wyboru

    Przecież tu chodzi o to , aby wszyscy mieli te same prawa, a przede wszystkim .....prawo wyboru. Mężcnyżni o tym zapomnieli w XXI wieku, bo ciągle im się marzy wymachiwanie bronią i dlatego musiała powstać Partia Kobiet. Człowiek , to brzmi dumnie, a nie kobieta czy mężczyzna Panowie.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane