- 1 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (37 opinii)
- 2 Jadowite pająki w porcie w Gdańsku (170 opinii)
- 3 Autobus nie przyjechał? Oddadzą za taxi (96 opinii)
- 4 Za grób w Gdańsku zapłacisz więcej (139 opinii)
- 5 Kopał kobietę po głowie, nie trafił do aresztu (252 opinie)
- 6 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (22 opinie)
Wody Polskie szykują się do walki z suszą
Przeciwdziałanie skutkom suszy jest obecnie najważniejszym zadaniem, jakie stanęło przed pracownikami Wód Polskich. Ogłaszane są kolejne przetargi w ramach "Programu kształtowania zasobów wodnych na terenach rolniczych", którego celem jest przywrócenie dwufunkcyjności urządzeń melioracyjnych. To zapewni retencję wód na użytkach rolnych w okresach suszy.
W skali całego kraju na to, by zapewnić retencję wód na użytkach rolnych, przeznaczono dodatkowe 154,7 mln zł. Za tę kwotę w ciągu najbliższych trzech lat zrealizowanych ma zostać 645 zadań inwestycyjnych.
Na Pomorzu, w ramach programu kształtowania zasobów wodnych na terenach rolniczych, Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej PGW Wody Polskie w Gdańsku także podejmuje działania, które mają złagodzić skutki suszy. Remontowane będą istniejące już obiekty, a także planowana jest budowa nowych - w ciągu trzech lat na ten cel przeznaczonych zostanie 4,255 mln zł
- Przy stosunkowo niskich nakładach finansowych zastosowanie zaplanowanych rozwiązań wpływa korzystnie na bilans wodny w terenie. Są to bowiem działania punktowe, rozproszone, ale jednocześnie bardzo efektywne - podkreśla Aleksandra Bodnar, dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku.
Jakie działania podejmują pracownicy Wód Polskich?
Dzięki przeprowadzonym pracom zwiększona zostanie retencja w korytach rzek i kanałach o 8,35 mln m sześc. wody, co wpłynie na 7,2 tys. ha gruntów rolnych.
- W województwie pomorskim w 2020 r. szacunkowe koszty poniesione na odbudowę i budowę obiektów hydrotechnicznych, w tym ewentualne wykonanie dokumentacji, to 800 tys. zł. Zaplanowane zadania spowodują dodatkowe retencjonowanie 7,9 mln m sześc. wody - tłumaczy Aleksandra Bodnar.
Na Warmii i Mazurach szacunkowe koszty zaplanowane w 2020 r. na zwiększenie retencji przez PGW Wody Polskie (RZGW w Gdańsku wraz z RZGW w Białymstoku i Warszawie) wynoszą 425 tys. zł. Zaplanowane zadania spowodują zwiększenie retencji o 67 tys. m sześc. wody.
Z kolei w województwie kujawsko-pomorskim szacunkowe koszty poniesione w 2020 r. na zwiększenie retencji korytowej przez PGW Wody Polskie (RZGW w Gdańsku wraz z RZGW w Bydgoszczy i Poznaniu) wyniosą 12,6 mln zł. Zaplanowane zadania spowodują dodatkowe retencjonowanie 560 tys. m sześc. wody.
- RZGW w Gdańsku już w ubiegłym roku realizował prace poprawiające retencję - podkreśla Aleksandra Bodnar.
Rozpoczęto budowę urządzeń małej retencji wodnej
Przedstawiciele Polskich Wód przypominają, że na terenie powiatów kościerskiego i kartuskiego rozpoczęto już budowę urządzeń małej retencji wodnej, tzw. zastawek, na sześciu jeziorach regionu. Koszt inwestycji to ponad 1 mln 800 tys. zł. Termin zakończenia prac to sierpień 2021 r.
Z kolei w powiecie tucholskim, na rzekach wypływających z dziewięciu jezior, przeprowadzono w 2019 r. remonty progów drewniano-kamiennych, stabilizujących zwierciadło wody. Koszt inwestycji to ok. 52 tys. zł.
Więcej na temat małej retencji i programu kształtowania zasobów wodnych na terenach rolniczych znaleźć można na stronie internetowej wody.gov.pl.
* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł
Opinie (53) ponad 10 zablokowanych
-
2020-05-15 10:44
To może już czas zacząć inwestować w instalacje odsalania wody morskiej, tak jak w Emiratach (2)
Rzeki i jeziora wyschną, a wody morskiej nie zabraknie, przynajmniej przez kilka następnych pokoleń. Po odsoleniu i filtrowaniu wodę z powodzeniem można wykorzystać do nawadniania terenu.
- 5 4
-
2020-05-15 10:50
Tak, tylko, że taka instalacja ma sens o ile owa stacja "napędzana" jest siłą natury, a u nas jak wiadomo fotowoltaika i farmy wiatrowe to śmiertelni wrogowie naszej śląskiej racji stanu.
- 4 0
-
2020-05-15 16:18
???
Na pewno, proroku, polskie rzeki i jeziora wyschną. I na pewno mamy klimat porównywalny do Emiratów. Dobrze się czujesz? A może jesteś tym gościem, który w nocy wróży w telewizji z kart?
- 0 2
-
2020-05-15 12:12
Całe szczęście, że nie ma na to dużych pieniędzy.. (1)
....bo zaraz zaczęłyby powstawać ogromne zbiorniki wodne, jak ten, wokół zbudowania którego lobbują energetycy - II stopień na Wiśle. Tymczasem należy właśnie odtwarzać bagna, dać popracować bobrom, odwrócić melioracje rolnicze z odwodnienia na utrzymującą wilgotność gruntów. Za pieniądze na 1, szkodzący środowisku, wielki zbiornik można zretencjonować 10 razy więcej wody! . No i zatrzymuje się w ten sposób wodę najbliżej miejsca, gdzie spada..
- 9 2
-
2020-05-15 12:43
hydro
Kilkadziesiąt lat temu zaprojektowano uregulowanie Wisły za pomocą kaskad. Kaskady miały pomóc w wielu problemach. Teraz byłyby jak znalazł. Wybudowano 1 (!!!) we Włocławku. Mn.in, że nie ma ona podparcia grozi zawaleniem. Jest więc problem - budować dalej czy rozebrać Włocławek? Nikt nie wie ile syfu i jakiego jest na dnie zbiornika we Włocławku. Mogło by to popłynąć dalej - skutki wiadome. Kaskady - to rozwiązanie wielu problemów i dalszy rozwój... energetyki, rolnictwa, turystyki, żeglugi ... wielu innych. Oczywiście kompleksowość to również, ale i przede wszystkim lokalny rozwój szeroko pojętej retencji!
- 2 0
-
2020-05-15 12:27
Szkoda, że Wody Polskie nic nie robią w Gdańsku... (2)
A lista rzeczy do zrobienia olbrzymia:
- pogłębienie Opływu Motławy
- odbudowa inżynierii wodnej na potokach (śluzy, zastawy itp) na terenie Gdańska
- przywrócenie statusu cieku płynącego rzeczce Rozwójce (koło rafinerii Lotosu)
- zajęcie się wodami płynącymi na terenie Gdańska w ogóle
itd, itd...- 11 1
-
2020-05-15 17:58
Odczep sie od fosy, czyli tzw. Opływu Motławy.
- 0 0
-
2020-05-15 21:46
Oczywiście!
Motława była już regulowana.....
- 0 0
-
2020-05-15 13:22
Zauważyliście że dziś ciepła woda jest strasznie mocno chlorowana? Nigdzie nie ma żadnego komunikatu na ten temat.
- 1 2
-
2020-05-15 13:44
Od lat mówi się o braku wody, a wc ciągłe splukujemy wodą pitną. (1)
Praktycznie w całym cywilizowanym świecie.
To są miliardy litrów dziennie idące po prostu do kanalizacji.- 12 0
-
2020-05-15 14:01
Niemcy to pomierzyli i policzyli
i nieco powyżej 1/3 wody pitnej zużywanej przez mieszkanie
idzie na spłukiwanie odchodów
(zużycie na jedzenie i nomen omen picie rzadko przekracza 10%, zwykle ok.5%)
to faktycznie jest chory absurd
do tego powinna być używana "szara woda"
po higienie (prysznicu, myciu zębów itd) i uźyta już w zlewie kuchennym.
dla spłukania kupki jest przeca w sam raz.
u mnie w domu tak jest. ale nie dzięki architektom i projektantom.,
tylko wbrew nim.- 4 0
-
2020-05-15 14:04
Wody Polskie
jak słyszę tę nazwę to mnie pusty śmiech ogarnia. A wydawanie rządowej kasy na reklamowanie tegoż tworu to kolejny kabaret.
94% wody w Polsce nie pozostaje w obiegu, tylko spływa do morza. Działalność Wód Polskich polegać ma na zawracaniu Odry i Wisły kijem. Życzę sukcesów.- 11 3
-
2020-05-15 15:56
Na czasie? (1)
Artykuł bardzo aktualny i na czasie! Od początku maja właściwie codziennie pada! Brawo dla autora za refleks!
- 1 7
-
2020-05-15 21:48
Pada?
Pewnie w Mozambiku???
- 0 0
-
2020-05-15 16:12
Wody Polskie się chwalą co robią, a to prawie nic (1)
Zastawki na kilku jeziorach...
Ile to jest? Nawet nie kropla w morzu potrzeb,
Niech zajmą się tym, żeby nie było wszystko meliorowane.- 3 1
-
2020-05-15 16:18
to nie kropla to opary
- 0 0
-
2020-05-15 16:12
Ironia
Fajnie wygląda tytuł tego artykułu sąsiadując w przeglądarce z informacją o intensywnych opadach i wysokim stanem wód.
- 1 0
-
2020-05-15 16:13
A kopalnie odkrywkowe na Kujawach rząd nadal kopie
i osusza tym całe tamtejsze pojezierze.
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.