• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pomnik Lecha Kaczyńskiego w Gdańsku?

km
17 stycznia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Posłowie PiS apelują do władz Gdańska o pomnik dla prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Posłowie PiS apelują do władz Gdańska o pomnik dla prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Anna Fotyga i Andrzej Jaworski, pomorscy posłowie PiS, zaapelowali do władz Gdańska o budowę pomnika tragicznie zmarłego prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego. Zapowiedzieli też powstanie komitetu społecznego i zbiórkę podpisów pod projektem, który ma trafić do Rady Miasta.



Czy w Trójmieście powinien stanąć pomnik Lecha Kaczyńskiego?

- Do dziś nie mamy godnego upamiętnienia świętej pamięci prezydenta Lecha Kaczyńskiego na terenie miasta Gdańska, miasta, z którym był związany, gdzie pracował, gdzie był wiceprzewodniczącym "Solidarności", gdzie pomagał stoczniowcom w czasie strajków i jeszcze wcześniej jako działacz Wolnych Związków Zawodowych - powiedziała na poniedziałkowej konferencji prasowej posłanka PiS Anna Fotyga.

Gdzie miałby stanąć pomnik? Tego jeszcze nie wiadomo. Jednak pomorskie PiS zamierza powołać komitet społeczny domagający się jego budowy i zebrać 2 tys. podpisów pod projektem uchwały obywatelskiej, która trafić ma do Rady Miasta.

- Nie jest tajemnicą, że władze Gdańska mają niechętny stosunek do Lecha Kaczyńskiego. Jest to o tyle dziwne, że dziś nikt już nie kwestionuje zasług prezydenta Lecha Kaczyńskiego, tych, które zrobił dla Gdańska, chociażby dla uratowania Stoczni Gdańskiej. I to jest rzecz, która jest na trwałe wpisana w historię naszego miasta - podkreślał poseł Andrzej Jaworski.

Politycy PiS wracają też do pomysłu z 2010 roku, jednego ze społecznych komitetów. Chcą upamiętnić kolejną ofiarę katastrofy smoleńskiej - Annę Walentynowicz, przez nadanie al. Zwycięstwa nazwy "Aleja Zwycięstwa im. Anny Walentynowicz" .

Jak zapewnia rzecznik prezydenta Gdańska Antoni Pawlak, Paweł Adamowicz nie jest przeciwny budowie pomnika Lecha Kaczyńskiego w mieście, ale oczekuje w tej sprawie oddolnej, społecznej inicjatywy. Ponadto przypominał, że po katastrofie smoleńskiej zebrała się specjalna komisja Rady Miasta. Ustalono wtedy, że na terenie dzielnicy Młode Miasto, która powstanie w przyszłości na terenach postoczniowych, patronami ulic będą właśnie ofiary katastrofy, w tym też Anna Walentynowicz.
km

Opinie (1480) ponad 50 zablokowanych

  • Co Wy robicie??

    Nie dość że pochowano go na wawelu gdzie jest miejsce króli, to jeszcze w tym pięknym mieście mamy patrzeć na jego podobiznę.

    Pomysłodawcy maja bzika na punkcie pomników, kupcie za te pieniądze obiady dla biednych dzieci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Bezpartyjny.

    • 7 3

  • g

    dajcie spokój takich zasłużonych (i to bardziej niż Kaczor) było wielu i pomników nie mają, a on nic dla Gdańska nie zrobił, pracował tu trochę i co? Postawmy pomniki wszystkim pracującym w Gdańsku i innych miastach. Też Im się należy!!!!!

    • 4 2

  • Troche odejdę od tematu

    Pytam się ile dostanie moja rodzina gdy zginę w pracy???

    Od rządu nic na ile się ubezpieczę tyle dostaną - to za co dostali odszkodowania rodziny tych co zginęli to tragiczne ale ten kraj podzielił się na ludzi władzy i pospólstwo.

    • 5 1

  • nieeeee, proszę nieeee

    to chyba najczęściej komentowany artykuł na trojmieście, zaraz po art o ataku amstaffów, no to teraz mamy temat " Atak Amstafów II "!

    • 2 1

  • no bez przesady z tym pomnikiem!!!!! nie wystaczy, że leży na wawelu??? to i tak zbyt duże wyróżnienie dla niego i jego żony

    • 4 2

  • Niech sobie Fotyga z Jabłońskim ten pomnik u siebie w domu postawią.

    • 3 1

  • SPOLECZENSTWO

    Z KOMENTARZY WNIOSKOWAC MOZNA TYLKO JEDNO: MAMY STRASZNIE DEBILNE SPOLECZENSTWO;NIC DODAC NIC UJAC;PRZYDALBY SIE PILSUDZKI ABY DAC CZADU TYM DEBILOM!!!

    • 7 2

  • NIE!

    Tak jak już ktoś wyżej napisał, mogą sobie stawać ale ekologiczny i na szadółkach, i najlepiej pod śmieciami, albo w oczyszczalni ścieków, oczywiście żeby nie był na widoku.. Ma już swój Wawel na który i nie zasłużył:)

    • 3 1

  • nudny Gdańsk

    Coraz więcej pomników i muzeów, mniej klubów i miejsc rozrywki !
    Gdańsk stał się tak niesamowicie nudny że aż nie chce mi się o tym pisać
    zamiast pomnika pana Kaczyńskiego polecałbym odrestaurowanie bastionu św. Gertrudy i zrobienia w nim Gdańskiej imprezowni !

    • 2 1

  • 7 CUDÓW JAROSŁAWA KACZYŃSKIEGO (5)

    1) Pierwszy cudowny przypadek w życiu Jarosława, to zawrotna kariera jego ojca Rajmunda. Tuż po wojnie żołnierzy AK rozstrzeliwano, osadzano w więzieniach, sadzano na nogach od stołka, torturowano, w najlepszym razie wykluczano z życia społecznego. Tymczasem Rajmund Kaczyński, żołnierz AK, tuż po wojnie dostaje od stalinowskiej władzy wypasiony apartament na Żoliborzu, jak na tamte czasy rzecz poza zasięgiem zwykłego obywatela, nawet szarego członka PZPR.

    2) Cud drugi, żołnierz AK, mąż sanitariuszki AK, dostaje posadę wykładowcy na Politechnice Warszawskiej i oboje żyją sobie z jednej pensji jak pączki w maśle. W tym czasie, gdy w Polsce rządzi Bierut, a właściwie Stalin rządzi Bierutem, posada dla Akowca na uczelni brzmi jak ponury żart, jednak rzecz miała miejsce

    3) Cud trzeci, rodzą się bliźniaki i jako dzieci akowskiego małżeństwa, na początku lat 60, kiedy większość dzieci akowców opłakuje swoich rodziców, albo czeka na ich powrót z więzienia, nasze orły zabawiają się w reżimowej TV.

    4) Cud czwarty. Jarosław Kaczyński jako jedyny działacz opozycji, z kręgu doradców Lecha Wałęsy nie zostaje internowany.

    5) Cud piąty, Jarosław Kaczyński odmawia (tak twierdzi) podpisania lojalki i jako jedyny opozycjonista, odmawiający władzy PRL, zostaje zwolniony do domu, co więcej nikt go nie nęka, w okresie 1982-1989.

    6) Cud szósty, Jarosław Kaczyński jako jedyny opozycjonista ma sfałszowaną teczkę i jako jedyny opozycjonista domagający się powszechnej lustracji ujawnia swoją teczkę dopiero po naciskach prasy.

    7) Cud siódmy to cud zagadka. Jaki jest związek między ofiarowanym Rajmundowi Kaczyńskiemu przez PRL apartamentem na Żoliborzu, pracą w czasach stalinowskich na Politechnice Warszawskiej, karierą filmową bliźniaków i brakiem internowania Jarosława Kaczyńskiego w stanie wojennym?

    Kto wie? Czym aż tak bardzo mógł zaimponować władzy ludowej żołnierz AK Rajmund Kaczyński, że władza otoczyła jego samego, jego żonę z AK i dzieci szczególną troską? Opowieściami o wykańczaniu bolszewików? Kto wie, czym mógł zaimponować oficerowi SB Jarosław Kaczyński, że ten po odmowie podpisania lojalki wypuścił go wolno i nigdy już nie nękał? Być może postraszył esbeka lustracją, układem, oligarchią? A może po prostu oficer zadzwonił do ojca, kazał odebrać syna, wyłoić w tyłek i obiecać, że się więcej nie będzie wygłupiał. Wiecie, rozumiecie towarzysze z PiS, tak po starej partyjnej znajomości. Pomożecie rozwiązać zagadki cudownego życia wodza?

    • 18 4

    • co ma piernik do wiatraka

      • 0 1

    • To jest klaps w policzek dla oddanego fanatyka J.K

      • 0 0

    • Odpowiedż jest banalnie prosta...

      Taki był z niego prawdopodobnie akowiec jak z synalka opozycjonista. Życiorys tatusia przebiegli bliżniacy dorobili już po upadku komuny , kiedy odwaga staniała , a "pokrzywdzone" dzieci akowców aspirowały do rządzenia krajem. Faktem jest podobno jedynie to , że tatko był wykładowcą WUMiL-u.

      • 0 0

    • Czy ojciec braci Kacz. był członkiem w PZPR ?

      • 1 0

    • z tego mi wiadomo to tatuś "cudownych bliźniaków" był "konfiturką"

      i sprzedawał swoich ziomków z AK za bonusy otrzymane od ówczesnych władz PZPR.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane