W oficjalnym odsłonięciu pomnika wzięło udział ok. 300 osób.
W dniu 76. rocznicy ataku ZSRR na Polskę odsłonięto w Gdyni pomnik płk. Ryszarda Kuklińskiego. Rzeźba przedstawiająca polskiego szpiega z czasów PRL stoi u zbiegu ul. I Armii Wojska Polskiego i Bema . Powstała za prywatne pieniądze.
raczej tak, choć historia jeszcze go ostatecznie nie oceniła13%
raczej nie, wzbudza zbyt dużo kontrowersji13%
nie, to zdrajca i negatywna postać w naszej historii23%
Budowę pomnika poświęconego Kuklińskiemu zainicjował i sfinansował gdyński deweloper Andrzej Boczek przy okazji kolejnej inwestycji deweloperskiej w mieście - apartamentówArt Deco. Rzeźba pojawiła się na skwerze obok budynku. Dostęp do niego będzie miał jednak każdy, bowiem plac zyskał publiczny charakter.
Pomnik poświęcony przez metropolitę gdańskiegoSławoja Leszka Głódzia i odsłonięty m.in przez prezydenta Gdyni Wojciecha Szczurka mierzy 190 cm wysokości i przedstawia Kuklińskiego jako zwykłego człowieka. Na prawym rękawie kurtki ma opaskę z napisem "Poland", co ma być odniesieniem do armii gen. Andersa.
Uhonorowanie w ten sposób akurat Kuklińskiego przez Andrzeja Boczka nie jest przypadkowe. Dziś prężny inwestor, a kiedyś radny miasta, jako przewodniczący komisji kultury w Radzie Miasta w latach 90. przeforsował rezolucję, która w listopadzie 1997 roku "uznała czyny pułkownika Kuklińskiego za bohaterskie". Po kilku latach przyjęła uchwałę zezwalającą na budowę pomnika płk. Kuklińskiego.
- Stawia mu się zarzuty, że złamał przysięgę, nie był dobrym żołnierzem. Powiedziałbym inaczej. Pułkownik w momencie, gdy przekazywał zbrodnicze plany sowietów, właśnie wtedy był najwierniejszy. To ojczyzna była jego bezpośrednim przełożonym, a nie wojskowi. Pomnik nie jest przeciwko żołnierzom Ludowego Wojska Polskiego, gdzie też byli patrioci pełni honoru. Mam nadzieję, że mądrzy ludzie to zrozumieją - zaznaczał podczas uroczystości fundator pomnika. Aranżacja skweru oraz pomnika podniosła koszty inwestycji mieszkaniowej o 200-300 tys. zł. Autorem rzeźby jest Tomasz Sobisz, wykładowca gdańskiej Akademii Sztuk Pięknych.
Ryszard Kukliński urodził się 13 czerwca 1930 roku w Warszawie, zmarł 11 lutego 2004 r. w Tampie na Florydzie. Po ukończeniu szkoły wojskowej zaczął szybko piąć się w hierarchii. Jako oficer sztabowy przygotowywał m.in. plany ataku Układu Warszawskiego na Czechosłowację. Współpracę z polskim wywiadem zaczął szybko. Niektóre źródła podają, że już jako nastolatek. Robił szybką karierę i został zastępcą szefa Zarządu I Operacyjnego Sztabu Głównego Wojska Polskiego.
W 1972 roku nawiązał współpracę z CIA. Początkowo chciał w Wojsku Polskim zawiązać spisek przeciwko ZSRR, ale agenci odwiedli go od tego zamiaru. W latach 1971-1981 przekazał na Zachód ponad 40 tys. stron dokumentów dotyczących Polski, ZSRR i Układu Warszawskiego: planów użycia broni nuklearnej przez ZSRR, danych technicznych najnowszych sowieckich broni, planów wprowadzenia stanu wojennego w Polsce i wielu innych. Robił to za darmo.
Z żoną i dwoma synami uciekł z Polski dzięki CIA, na krótko przed wprowadzeniem stanu wojennego w Polsce. W 1984 roku został skazany na karę śmierci przez sąd wojskowy w Warszawie, w 1990 roku wyrok został złagodzony do 25 lat więzienia. W 1995 go jednak uchylono i Kuklińskiemu przywrócono stopień pułkownika. Został m.in. honorowym obywatelem Gdańska, a gdyńska Rada Miasta przyjęła rezolucję, w której jego czyny określiła jako "bohaterskie".
Za współpracę z CIA zapłacił jednak wysoką cenę. Jeden z jego synów został kilkakrotnie rozjechany przez samochód terenowy na oczach świadków - sprawców nigdy nie ustalono. Drugi zaginął w niejasnych okolicznościach.
Ale byłych komuchów i towarzyszy na odsłonięciu nie zabrakło !!!
tylko cosik się maskowali !!!
zsmp
8 lat
32
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-09-18 09:13
hańba,hańba,hańba!!!
zdrajca zawsze pozostanie zdrajcą!
wiktor
8 lat
88
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-09-18 09:14
czy kol. Boczek to ten od tego garażu wielopiętrowego na Kamiennej Górze ?.. (1)
budynek
8 lat
10
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-09-18 10:19
Boczek to były radny Samorządności i kumpel Wojciecha Sz.
Andrieje
8 lat
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-09-18 09:23
I szczurek za zdrajcą.
Po gen arcybiskupie niczego honorowego nie spodziewałem się ale po prezydencie miasta to zaskoczenie nie przyjemne.
Gynianin
8 lat
35
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-09-18 09:47
Do dewelopera radnego miasta Gdynia
Czy to tyś ten Bo...k z filmu Kiepscy? A postaw sobie na swojej prywatnej posesji taki pomnik albo jeszcze większy.
MR
8 lat
15
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-09-18 10:22
pomniki
czyli rozumiem na swoim terenie mogę postawić pomnik jaki sobie wymarzę. Np. jak spodoba mi się Stalin to nie ma problemu. Kukliński złamał przysięgę żołnierską i w ten sposób pozbawił siebie honoru polskiego żołnierza. Jeżeli tak bardzo nie lubił komuny to mógł w inny sposób zaprotestować.
tademo
8 lat
32
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-09-18 10:26
prezydent miasta
jeszcze nie mogę uwierzyć, że prezydent Szczurek wziął udział w tej hecy Panie Prezydencie jest Pan samorządowcem i to świetnym. I niech tak pozostanie..
tademo
8 lat
05
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-09-18 13:20
pomnik
Nie wiedziałem,że tylu jest lewaków którzy nie potrafią myśleć.
z boku
8 lat
25
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-09-18 14:15
zdrajca
każdy ma prawo do własnej opinii Wedug mnie był zdrajcą.
leszek
8 lat
31
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-09-18 21:51
czy na pewno bohater ?
To kwestia dyskusyjna. Jakoś nie słyszałem by Niemcy stawiali pomniki Richardowi Sorge lub uznawali go za bohatera narodowego.
. Powstała za prywatne pieniądze.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
