• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pomnik żołnierzy stanie w Sopocie

on, PAP
10 maja 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Marsze Żołnierzy Wyklętych w Trójmieście

W Sopocie stanąć ma Pomnik Żołnierzy Wyklętych. W Warszawie podpisano deklaracje powołującą komitet budowy pomnika.



Żołnierze wyklęci - to, jak podają inicjatorzy budowy pomnika - żołnierze podziemia, którzy walczyli z sowieckim okupantem.

- Wystąpili zbrojnie przeciwko sowieckiej okupacji, narzuconemu Polsce przemocą ustrojowi komunistycznemu i podjęli nierówną walkę w imię wolności i honoru. Ich wysiłek i ofiara były przez lata szkalowane i skazane na zapomnienie. Dziś podejmujemy inicjatywę budowy pomnika Żołnierzy Wyklętych, pragnąc wyrazić im swój szacunek i uznanie - można przeczytać w deklaracji.

W skład Komitetu Budowy Pomnika Żołnierzy Wyklętych weszli: Janusz Kurtyka - prezes IPN, Czesław Cywiński - prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, Janusz Krupski - szef Urzędu ds. Kombatantów, Bogdan Szucki - prezes Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych, Jacek Karnowski - prezydent Sopotu, Piotr Niwiński - historyk z IPN oraz posłowie PiS: Leszek DobrzyńskiStanisław Pięta.

Projekt pomnika ma powstać w oparciu o zdjęcie z 1945 roku przedstawiające mjr Zygmunta Szendzielarza ps. Łupaszka i 4 jego żołnierzy.

- Żołnierze wyklęci byli przez lata wymazywani z kart historii przez reżim komunistyczny. Dopiero pod koniec lat 90. historycy zainteresowali się bliżej ich losami, przywracając ich społecznej pamięci. Na naszych oczach termin "wyklęci" staje się terminem pełnym gorzkiej dumy, synonimem ruchu oporu i walki do samego końca - powiedział prezes IPN Janusz Kurtyka.

Miasto, w którym ma stanąć pomnik - Sopot - wybrano nieprzypadkowo. Tu bowiem działali, po ewakuacji z Wileńszczyzny, członkowie tamtejszego podziemia niepodległościowego.
on, PAP

Opinie (97) ponad 20 zablokowanych

  • No gallux nieuwazny jestes i przymorzanka pokrecila wszystko...

    Nie jesteśmy żadną bandą, tak jak nas nazywają zdrajcy i wyrodni synowie naszej Ojczyzny. My jesteśmy z miast i wiosek polskich. (...) My chcemy, by Polska była rządzona przez Polaków oddanych sprawie i wybranych przez cały Naród, a ludzi takich mamy, którzy i słowa głośno nie mogą powiedzieć, bo UB wraz z kliką oficerów sowieckich czuwa. Dlatego też wypowiedzieliśmy walkę na śmierć lub życie tym, którzy za pieniądze, ordery lub stanowiska z rąk sowieckich, mordują najlepszych Polaków domagających się wolności i sprawiedliwości". mjr "Łupaszka"

    Fragment odezwy z marca 1946 roku, autorstwa mjr. Zygmunta Szendzielarza, dowódcy V Brygady Śmierci AK.

    Wykonanie wyroku na Zygmuncie Szendzielarzu ps. "Łupaszka" wyznaczono na 8 lutego 1951 roku. 55 lat temu około 19.30 wyprowadzono go z celi. Pod celą straceń zorientował się, że dziś nie będzie sam. Obok stali jego wierni towarzysze broni: jego podkomendny z IV i V Brygady Wileńskiej 32-letni podporucznik Lucjan Minkiewicz ps. Wiktor i jego dowódca, ostatni komendant Okręgu Wileńskiego Armii Krajowej, który doprowadził do udanej akcji ewakuacyjnej okręgu na tereny Polski Centralnej 50-letni podpułkownik Antoni Olechnowicz ps. Podhorecki. Pierwszego wzięli "Wiktora". Była godzina 19.55. Skrzypnięcie drzwi, przytłumione odgłosy odczytywania sentencji wyroku i głuchy strzał.

    Potem wzięli "Podhoreckiego". Ostatnie spojrzenia. Była 20.05. Głuchy strzał. Teraz wzięli jego, była 20.15. Prokurator podpułkownik Jakub Lubowski (a jeszcze przed czterema laty Chaszesman) odczytał sentencję wyroku Sądu Najwyższego z dnia 29 grudnia 1950 roku i zarządził egzekucję. Kazali mu się pochylić do przodu. Gdy spojrzał w dół, zobaczył schodki, a u ich stopni ciała swoich współtowarzyszy. Drej celował jak zawsze w potylicę. Inni nawet nie strzelali, bo i po co "marnować naboje". "O godzinie 20 minut 15 w obecności Naczelnika Więzienia Grabickiego Alojzego i lekarza dr Kazimierza Jeziorskiego. Za pośrednictwem Dowódcy Plutonu Egzekucyjnego Aleksandra Dreja, po odczytaniu sentencji wyroku (?) powyższy wyrok względem Szendzielorza Zygmunta s. Karola i Eufrozyny z d. Osieckiej urodzonego 12 marca 1910 r. w m. Stryj woj. Stanisławów został wykonany przez rozstrzelanie" - czytamy w protokole wykonania wyroku. Po stwierdzeniu zgonu przez lekarza więziennego prokurator ogłosił, że wyrok został wykonany. Zakończono i podpisano protokół.

    Tego samego wieczora 8 lutego 1951 roku zamordowano jeszcze Henryka Borowskiego pełniącego funkcje dowódcze w Ośrodku Mobilizacyjnym Wileńskiego Okręgu Armii Krajowej.

    Zwłoki wywieziono nocą na cmentarz na Służewcu, gdzie zakopano wszystkich w jednym dole. Wrzucono majora Łupaszkę bez trumny i bez "Wieczne odpoczywanie racz mu dać Panie?". Dół zasypano. Jeszcze tylko udeptano miejsce, posypano liśćmi, a może nawet tego nie zrobiono, bo może akurat padał śnieg.

    W latach 60. i 70. czasami ktoś zapalał znicz na miejscu jego pochówku, dlatego żeby ludzie wiedzieli, iż tam UB zakopywał pomordowanych, najlepszych synów naszej Ojczyzny. Zazwyczaj wyglądało to tak: podchodził ktoś, zapalał znicz i szybkim krokiem oddalał się z tego miejsca. Miejsca, w którym nie było nic, znaku krzyża, nawet kopczyka? Miejsce spoczynku majora Szendzielarza nie jest znane do tej pory.

    Wykonawca wyroku na Szendzielarzu i pozostałych Aleksander Drej zmarł kilka lat temu w Warszawie. Pobierając do końca emeryturę dla szczególnie zasłużonych, której nie odebrała mu III Rzeczpospolita. Jego rodzina zna jego miejsce pochówku.

    • 0 0

  • ja nieuważny?

    chyba trzepie cie jeszcze trauma po kocie:-(
    mam ci tłumaczyć jedno proste zdanie?
    z "bandyty" (w cudzysłowiu) bohater, to np mjr Szyndzielorz
    z "bohatera" (znowu cudzysłów) bandyta
    i tutaj możesz sobie podstawić "bohaterskich" esbeków ubeków ormowców i nnej ruskiej swołoczy, którym do niedawna stawiano pomniki
    KPW?

    • 0 0

  • debile

    mordercy z ipn postawia ponik mordercow jako ze po 1945 roku tylko bandysci sie kryli jak szczury po lasach szkoda ze was nie wytepili skorwysyny

    • 0 0

  • ale za to teraz przychodzi na ciebie kryska:-) szczekaj szczekaj kundlu, niedługo bedziesz uspiony:-)

    • 0 0

  • 5 Brygada

    Miłośnik wie, że jak się pod oczy nie podstawi!...
    Tu jeszcze:
    powstanie-warszawskie-1944.ac.pl/zw_5_6_bryg_wil.htm

    • 0 0

  • Poco w Sopocie ? a nie lepiej w polowie drogi miedzy wybudowana juz gdynska marina a konczaca sie rozbudowa lotniska Babie Doly.

    • 0 0

  • nie moglem sobie darowac nie przedrukowania tego

    Przepraszam ze wskrzesilem duchy pomorodwanych Polakow,ktorzy nie sprzedali sie za talon na samochod i nie wstapili do PZPR!
    Polska zbroczona krwia walk wyzwolneczych i meczenstwa,gdzie najbolesniejsze jest gdy polacy strzelai do swoich braci i siostr:(
    I jezeli dzis ktos lituje sie nad jakas Blida czy Czazastym to niech czasami wspomni o luziach prawych ,ktorzy nawet gdy przyszla smierc byli godni i bohaterscy-im sie ten pomnik nalezy-Zolnierzom Wykletym!

    • 0 0

  • Ten pomnik to fajna sprawa, ale tu w Gdańsku są ludzie którzy dużo więcej zrobili dla niepodległości

    Ten pomnik to fajna sprawa, ale tu w Gdańsku są ludzie którzy dużo więcej zrobili dla niepodległości tego kraju i im pomników pisuarowcy nie stawiają tylko szkalują zupełnie jak tych wyklętych żołnierzy kiedyś. Mowie tutaj o panu Wałęsie, który jak nikt zasłużył się dla naszego Gdańska. Ten wielki człowiek znowu musiał wyjechać reprezentować nasz kraj za granicą jako laureat pokojowej nagrody Nobla i największy Europejczyk. Znowu musi święcić oczami za to, co robią kaczki. Współczuje mu, nie chciałbym być w jego butach, jakie poświecenie. Lotnisko to za mało, ja uważam, że przy pomniku majora Łupaczki powinien stanąć monument pana prezydenta Wałęsy wraz z innymi nieznanymi działaczami Solidarności.
    Do pisuarowcow mogę powiedzieć jedno nie uda wam się zniszczyć i upolitycznić Trybunału Konstytucyjnego. Ręce precz od Trybunału i Konstytucji, ja już się nie boje najwyżej polegnę jak pani Blida albo mnie wsadzą do kryminału, bez jakiegokolwiek powodu jak to zrobili z panem Krzysztofem Rutkowskim który jako detektyw pomagał ludziom…

    • 0 0

  • Wywalcie te wklejane bzdury!

    Komu to potrzebne?

    MS daj se siana

    • 0 0

  • "ale tu w Gdańsku są ludzie którzy dużo więcej zrobili dla niepodległości"

    wiem nawet kogo masz na myśli:-)
    józefa tuseka:-)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane