• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pomniki w Gdańsku z opóźnieniem

Michał Brancewicz
5 maja 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Pomnik Kindertransportów przedstawia dzieci żydowskie ocalone przed zagładą. Pomnik Kindertransportów przedstawia dzieci żydowskie ocalone przed zagładą.

We wtorek rano przy dworcu PKP w Gdańsku zobacz na mapie Gdańska rozpocznie się montaż Pomnika Kindertransportu. Pomnik upamiętniający losy żydowskich dzieci, uratowanych na początku II wojny światowej jest jednym z czterech monumentów, które miały pojawić się w tym roku w mieście. Większość z nich jednak na razie nie powstanie.


Tak według projektu prezentuje się pomnik Pomorzan poległych poległych w latach 1939-1945. Pośrodku każdej wnęki znajdzie się inskrypcja w czterech językach. Tak według projektu prezentuje się pomnik Pomorzan poległych poległych w latach 1939-1945. Pośrodku każdej wnęki znajdzie się inskrypcja w czterech językach.

Postument zostanie odsłonięty 6 maja w trakcie odbywającego się zjazdu uczestników Kindertransprtów. Jego autorem jest Frank Meisler, urodzony w Gdańsku izraelski rzeźbiarz, którego ocalił przed śmiercią wyjazd z miasta w 1939 roku.

Koszt pomnika to ok. 860 tys zł. Całą sumę wyłoży miasto. O wiele mniej kosztowne są inne pomniki, oczekujące w kolejce na realizację. Jednym z nich jest monument króla Kazimierza Jagiellończyka, jaki miał stanąć między Bramą Wyżynną a Katownią zobacz na mapie Gdańska.

- Sąd konkursowy wyłonił zwycięzcę, ale nie ma jeszcze oficjalnego protokołu - mówi Mieczysław Kotłowski, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku. - Po zatwierdzeniu rozpoczniemy poszukiwanie środków na tę inwestycję. Jednak nie ma szans by pomnik powstał jeszcze w tym roku.

Zwycięski projekt przedstawia cztery postaci. Wśród nich jest Kazimierz Jagiellończyk, dosiadający na konia, orszak królewski i mieszczanie. Dyrektor szacuje, że pomnik może kosztować 200-250 tys. zł., lecz porównując skalę i ceny innych pomników ta kwota wydaje się być nieco za niska.

Stawianie pomników jest...


Trudno sobie wyobrazić także, by 1 września na skwerze między ul. Marii Skłodowskiej-Curie i Smoluchowskiego zobacz na mapie Gdańska nie stanął pomnik Pomorzan pomordowanych w latach 1939-1945. Jego autorem jest toruński rzeźbiarz Zbigniew Mikielewicz. Ofiary chce upamiętnić Związek Przyjaciół Pomorza. W zorganizowaniu konkursu na projekt pomógł im ZDiZ. Teraz jednak związek musi na własną rękę zebrać sporą sumę pieniędzy, a to nie jest łatwe.

- Potrzebujemy prawie 400 tys zł. Złożyłem wnioski o dofinansowanie do Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa oraz do Towarzystwa Kombatantów. W maju powinienem znać odpowiedź - mówi Roman Knitter, przewodniczący ZPP.

Związek ma poparcie samorządów, ale nie otrzymuje od nich praktycznie żadnych środków. - Nie pozawala na to ustawa z 2004 roku, która zabrania stronie samorządowej na przekazywanie pieniędzy dla związku, a jedynie innemu samorządowi - wyjaśnia przewodniczący.

Nawet jeśli obie organizacje, do których związek zwrócił się o dofinansowanie wesprą projekt, to wciąż brakować będzie ok 180 tys. zł. Roman Knitter jest więc realistą i liczy, że do czasu 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej uda się stworzyć chociaż model pomnika w skali 1:1, który ustawiony w centralnym punkcie miasta, przypominałby o pomorskich ofiarach wojny. Jego koszt to 25 tys. zł.

Z pomysłem postawienia pomnika w Gdańsku noszą się także Tatarzy z Centrum Kultury Tatarów RP. Postument miałby stanąć w Parku Oruńskim zobacz na mapie Gdańska, gdzie mieści się siedziba tej mniejszości. Tatarzy również liczą na wsparcie ze strony Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Wstępny projekt pomnika autorstwa profesora gdańskiej ASP Sławoja Ostrowskiego, przedstawia żołnierza z okresu napoleońskiego, jadącego na koniu.

Miejsca

Opinie (178) ponad 20 zablokowanych

  • zaraz jakaś gmina żydowska upomni się o swoje "niby mienie"! (1)

    a władze ochoczo oddadzą to co pejsaki pozyskali w "uczciwy" sposób /ponoć lichwa to się czasami zowie/
    i zyskają prawo do nowego pomnika "narodu wybranego i pokrzywdzonego"
    ja bym atm im te wszystkie pomniki łącznie z tym Auschwitz-Birkenau zapakował w kartony i wysłał do "ziemi obiecanej" - niech tam się kiwają i urządzają przeróżne marsze żywych i nieżywych!
    może się mylę - ale ten pomnik przed gdańskim dworcem, ni z gruszki, ni z pietruszki - to wybitnie nie trafiony pomysł
    a może prowokacja?

    • 12 1

    • niechby najpierw porzadek na dworcu zrobili a pozniej pomnikami sie zajeli. jak na razie najfajniejszy plac dworcowy jest w EB no swietny na pks bezdoma nie zobaczysz jeden z pustych budynkow po kolejowej przychodni remontowany po drugiej stronie stawiaja ladny biurowiec i niedlugo pkp czeka remont i bezdoma tam tez nie bedzie sam plac ma extra parkind podswietlony pomyslowymi lampami zamiast pomnikow postawili zegar sloneczny i ma byc fontanna imitujaca koge. mozna? mozna! pomnikom mowimy nie!a fajnie ten dworzec wyglada wieczorem jak sie przejezdza obok glowna ulica.

      • 5 0

  • taka smutna prawda drodzy Rodacy - Polak Polakowi żydem

    syjoniści do syjamu!
    pejsy do kręcenia!
    wrrrróć
    lody do kręcenia!!!!

    • 3 3

  • Powiadają , że palestyńczycy to terroryści . Czyli rozumiem co oznacza słowo partyzant . A co do pomników to niechaj postawią pomnik adamowiczowi . żwirkowi , kowalskiemu i każdemu pijakowi i nam wszystkim razem . Jeśli jeszcze zostanie trochę miejsca to proponowałbym pomnik z****ńców miejskich , czyli gołębiom i tym durniom z rady miasta i województwa .

    • 6 0

  • pomnik pomorza...a co to niby kuzwa ma byc? kostka rubika? toć o to betonowe cos to nie wiadomo co ma przedstawiac...

    • 7 1

  • smak

    Z zadziwieniem czytam, że kostka betonowa czy kamienna to rzeźba. Oj naprawdę przez te 5 lat studiów plastycznych to niektórym najlepiej się wyksztalciła umiejętność wywracania "kota ogonem". Niestety nie mam tego wykształcenia a więc widze co widze. Kompleksów z tego powodu nie mam. Mam natomiast pamięć różnych otoczaków kamiennych poustawianych kosztem podatnika w Gdańsku. Kiedy niekształceni artystycznie młodzi ludzie zwalili je z postumentów to nawet ich tworca - do dnia dzisiejszego, nie wie co właściwie miały upamietnić i jak je ustawić.
    Przypomnę jednak, że pomnik z definicji ma swoim kształtem i formą przypominać o ważności zdarzeń czy postaci. Jakie skojarzenia macie patrząc na kilka wybrakowanych ciosów chyba kamiennych ? No tak upamietnia ofiarę - ale ofiarę pseudo-rzeżbiarza.
    Kiczowatość to ulubione określenie tych właśnie pseudo-artystów. Co do Żydów w Gdańsku to ich rola w tym mieście była chyba jeszcze mniejsza niż Polaków, ale przecież pomnik nie przypomina wiekości nacji, tylko ma przypominać nadzwyczajny akt solidarności ludzkiej i o tym właśnie Prezydent Gdańska mówił w Anglii. Gdy to mówił to jeszcze nie wiedział iż nam tak inwestycje obrodzą i ten dziwny kryzys bankowy się urodzi.

    • 3 0

  • kiedy wreszcie w parku nadmorskim stanie pomnik Największego Polaka

    Jego Świątobliwości Jana Pawła 2? Jestem zbulwersowany, że ta sprawa nie została jeszcze zakończona. Spać nie mogę...

    • 1 5

  • nudzisz...

    • 4 0

  • w jaki sposób miasto omija opinię publiczną w wydawaniu funduszy?

    brak dyskusji społecznej w niby to konkursach na prestizowe lokalizacje np pomnik Króla Jagiellończyka - podobno protokół jeszcze nie powstał......A GDZIE MOŻNA ZOBACZYĆ INNE PRACE KONKURSOWE?! i czy ktokolwiek słyszał o konkursie na ten pomnik!?

    • 8 0

  • lechia

    A pomnik jednosezonowego pobytu w ekstraklasie (wydarzenie epokowe)

    • 4 2

  • Nowy herb Gdańska będzie !

    Zamiast dwóch krzyży i korony, będą dwie gwiazdy D. i menora... I nie będzie żadnego głosowania, referendum itp warcholstwa. Tak , po prostu ma być, bo MY to chcemy, a wy macie tylko płacić i siedzieć cicho!

    • 5 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane