2007-03-12 11:47
najwyraźniej skoro widywałeś ZHP wyłącznie na komunistycznych manifestacjach to mało widziałeś. zakładam nawet, iż nie osobiście, bo też musiał byś na takowe uczęszczać. pomyśl co przed 1989 roku robiły osoby obecne dziś we władzach ZHR? tak się składa, że byłem w ZHP jeszcze przed rokiem 1989, widziałem na obozach msze polowe, a ci którzy chcieli co niedzielę mogli iść w mundurze do kościoła. robiło się to tym chętniej, że towarzyszył temu dreszczyk sensacji i ryzyka, że komuś się to może nie spodobać i będzie draka. mimo tego istniały drużyny ZHP obecne w całości na mszy w pełnym umundurowaniu, a Przyrzeczenie składać można było wg. roty sprzed II WŚ, bez ślubowania ideałom Socjalizmu czy innemu g... tam zawartemu po 1939 roku. byłem, widziałem, robiłem i nie dam się przekonać, że było na inaczej. nie chodziłem na pochody, nie salutowałem "zasłużonym" instruktorom z biało-czerwoną szmaciarską podkładka (hm PL) i mimo to czuję się członkiem ZHP. co zaś do ZHR - może trafiłem źle - ale kadrę z pierwszych lat działania postrzegam jako nadętych buców, bez zasad i pysznych tylko z tego, że nie są czerwoni i błyszczący w kościołach niczym pionierzy radzieccy na zjeździe KPZR. nie chcę generalizować - może po prostu źle trafiłem. wszsycy jesteśmy ludźmi. pozdrawiam
2007-03-12 11:59
Osoby bedące dzis we władzach ZHRu tworzyły wówczas ( przed '89) niezależne od ZHP i PZPR środowiska harcerskie - np. NRH lub nie wiedziały za wiele o harcerstwie - wielu członków Rady Naczelnej czy Naczelnictwa wstąpiło do harcerstwa po 1989 roku.
2007-03-12 12:03
nie ma to jak Niespodziewana Hiszpanska Inkwizycja!!!
to jest dopiero styl walki jakiego powinny uczyc sie nasze dzieci :)
2007-03-12 13:40
Można się pośmiać z hatcerstwa, można też wmieszać je w "wielką politykę", natomiast jedno jest pewne; harcerstawo (ZHP czy ZHR, nie ważne)jest dobrą szkołą życia. Wychowuje normalnych ludzi, uczy zasad, właściwych postaw i zachowań, patriotyzmu i chyba o to chodzi!
2007-03-12 13:56
Mi by było wstyd - to nawet gorzej niż należeć do Młodzieży Wszechpolskiej
2007-03-12 15:09
jestem instruktorem ZHR, na wczorajszych uroczystościach również byłem.
Jestem porażony tym, co wypisuje duża część z tu obecnych. Skąd w Was tyle jadu i niechęci do innych? Dajcie żyć - harcerze nikomu nie robią niczego złego, nadal chyba jest zapotrzebowanie na ludzi aktywnych, zainteresowanych zmienianiem zastanej rzeczywistości na lepszą, samorozwojem czy promowaniem ideałów służby innemu człowiekowi. Większość z opinii świadczy o tym, że ich autorzy nie mają zielonego pojęcia o czym piszą. Może to lekarstwo na frustracje, może to nagły przypływ odwagi, że można sobie poszydzić anonimowo... Brawo.
2007-03-12 15:27
Wszyscy (prawie wszyscy), którzy wypowiadają się na tym forum nie mają zielonego pojęcia o harcerstwie. Mówię o harcerstwie, a nie o organizacjach (ZHR, ZHP), bo znając historię polskiego skautingu ludzie wiedzą jake były koleje losu. ZHP w latach komunizmu to nie było tylko czerwone harcerstwo, było wiele drużyn, które działały na podstawie przedwojennych ideałów (tym chwała), nie mniej jednak władze naczelne ZHP były obsadzane przez komuchów, dlatego właśnie jako alternatywa powstał ZHR. Jeżeli ludzie spłycają harcerstwo do biegania po lesie w krótkich gaciach oznacza, że sami dopiero co zeszli z drzewa i nie wiedzą co jest grane. Harcerstwo opiera się na prawie i przyrzeczeniu, a nie na bieganiu po lesie. Uważam, że jeśli ktoś chce się wypowiadać na jakiś temat powienien mieć przynajmniej niewielką wiedzę na temat, o którym wydaje opinię. Jeśli ktoś nie wie o czym mów to lepiej żeby nie mówił nic.
2007-03-12 15:32
nie dokońca zgodzę sie z tym, że harcerze (ZHR) nie robią nic złego. A wiem co piszę. Powiem tak: swojego dziecka bym tam nie posłała. A szkoda, bo idea słuszna tylko wykonanie fałszywe!
2007-03-12 15:32
Jurga masz racje. Ludzie którzy wypowiadają sie negatywnie na tym forum nie mają zielonego pojęcia co robią harcerz. Ludzie !!! Dajcie żyć. Nie wiecie nic co to znaczy być harcerzem bądź harcerką ;/
2007-03-12 15:57
należę do ZHR i byłem na sobotnich uroczystościach. zgadzam się z Tobą jurga. komentarze świadczą o ich autorach i o tym że nie mają pojęcia co to jest harcerstwo. jasne że prościej jest nawrzucać anonimowo na harcerzy niż rzeczywiście poznać organizacje harcerskie. a co do nienawiści między ZHR a ZHP to myślę że takowej nie ma, może i jest jakaś drobna niechęć ale nie na tym polega harcerstwo którego celem jest wychowywanie młodzieży na porządnych obywateli. a co do pseudonimów to czy to że kolega ma pseudonim czarny oznacza że jest murzynem...?? wybaczcie ale to bzdura. a "szowi" i "hiciu" to fajni i porządni ludzie
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
