• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pomorzanie, patrzcie: tacy jesteśmy (w liczbach)

Michał Stąporek
19 marca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (190)
Dane zebrane podczas Narodowego Spisu Powszechnego pokazują, że sytuacja demograficzna Pomorza pod wieloma względami jest lepsza niż w pozostałych województwach. Dane zebrane podczas Narodowego Spisu Powszechnego pokazują, że sytuacja demograficzna Pomorza pod wieloma względami jest lepsza niż w pozostałych województwach.

Co prawda jest nas nieco więcej, dzięki najwyższej w Polsce dzietności oraz migracjom z innych części kraju, ale i tak się starzejemy. Obraz pomorskiej demografii na podstawie danych GUS nie jest zbyt wesoły, choć i tak niemal najlepszy w całym kraju.



Mieszkam na Pomorzu:

Najpierw zastrzeżenie: wszystkie dane, którą pojawiają się w artykule, były aktualne na koniec 2021. Zostały zebrane w ramach Narodowego Spisu Powszechnego, przeprowadzonego w 2021 r. To najnowsze informacje, jakimi dysponują statystycy.

Minimalny wzrost liczby mieszkańców Pomorza



Pod koniec 2021 r. województwo pomorskie zamieszkiwało prawie 2,4 mln (dokładnie 2 358 726 osób), czyli 6,2 proc. ludności Polski). Pod tym względem zajmowaliśmy siódme miejsce w kraju. Liczniejsze od nas są województwa: mazowieckie, śląskie, wielkopolskie, małopolskie, dolnośląskie i łódzkie.

W porównaniu z rokiem 2020 r. liczba Pomorzan wzrosła o śladowe 0,02 proc. To i tak niezły wynik, jeśli weźmiemy pod uwagę, że liczba mieszkańców Polski spadła w tym czasie o 0,5 proc.

Liczba mieszkańców Pomorza nieprzerwanie rośnie, choć w 2021 r. odnotowaliśmy jedynie śladowy wzrost. Liczba mieszkańców Pomorza nieprzerwanie rośnie, choć w 2021 r. odnotowaliśmy jedynie śladowy wzrost.

Mniejsze miasta, liczniejsze wsie



W końcu 2021 r. w miastach województwa pomorskiego mieszkało 1 482,6 tys. osób, co oznacza spadek o 6,7 tys. osób w stosunku do stanu z końca 2020 r. Wzrosła natomiast liczba mieszkańców pomorskich wsi. Według stanu na koniec 2021 r., mieszkało w nich 876,0 tys. osób, czyli o ponad 7 tys. więcej, niż rok wcześniej.

Tym samym udział ludności wiejskiej wyniósł 37,1 proc. To wciąż mniej niż polska średnia, która wynosi nieco ponad 40,3 proc.

Porównanie liczby mieszkańców Pomorza w miastach i na obszarach wiejskich. Porównanie liczby mieszkańców Pomorza w miastach i na obszarach wiejskich.
Jednak odpływ mieszkańców z miast do wsi jest widoczny w całym kraju, i to w stopniu znacznie wyższym, niż na Pomorzu. Odnotowano go w prawie wszystkich województwach - poza mazowieckim i małopolskim. Ten pomorski był jednak najniższy i wyniósł "jedynie" 1,1 proc.

Z kolei przyrost liczby mieszkańców wsi na Pomorzu był najwyższy w całej Polsce. Osiągnął on 12,8 proc. W dużej mierze zawdzięczamy go najwyższej w całej Polsce dzietności.

Skąd pochodzą mieszkańcy Gdańska? Skąd pochodzą mieszkańcy Gdańska?

Więcej Pomorzanek niż Pomorzan



Struktura ludności według płci w województwie pomorskim od kilku lat nie ulega większym zmianom. W końcu 2021 r. kobiety stanowiły 51,4 proc. ogólnej liczby ludności województwa, a współczynnik feminizacji (liczba kobiet na 100 mężczyzn) wyniósł:

  • 106 w województwie,
  • 110 w miastach.
  • 99 na obszarach wiejskich.


Mieszkańcy Pomorza według płci i wieku. Mieszkańcy Pomorza według płci i wieku.

Najwyższy odsetek dzieci i młodzieży w Polsce



W 2021 r. liczba dzieci i młodzieży w wieku przedprodukcyjnym (0-17 lat) stanowiła 19,8 proc. populacji województwa pomorskiego. Udział ten był najwyższy w kraju.

Z kolei udział osób w wieku produkcyjnym (18-59 dla kobiet/18-64 lata dla mężczyzn) zmniejszył się z 59,6 proc. w 2020 r. do 59,3 proc. w 2021 r. Równocześnie wzrosła liczby osób w wieku poprodukcyjnym. Udział tej grupy w ogólnej liczbie ludności wyniósł 20,9 proc. Czyli już co piąty mieszkaniec Pomorza z racji wieku może nie pracować (co nie oznacza, że rzeczywiście nie pracuje).



Coraz więcej seniorów wśród Pomorzan



Na koniec 2021 r. w województwie pomorskim żyło 415,3 tys. osób w wieku 65 lat i więcej. Ta liczba wzrosła zarówno na Pomorzu (o 2,3 proc.), jak i w kraju (o 1,7 proc.).

Porównanie odsetka najmłodszych i najstarszych mieszkańców Pomorza. Porównanie odsetka najmłodszych i najstarszych mieszkańców Pomorza.
Zmiany liczby ludności w wieku 65 lat i więcej wpłynęły na wysokość współczynnika starości demograficznej (udziału osób w wieku 65 lat i więcej), który w województwie pomorskim wyniósł 17,6 proc. Dobre choć to, że była to druga najniższa wartość w kraju (ex aequo z Wielkopolską) po województwie małopolskim (17,5 proc.). W Polsce wskaźnik ten był wyższy i wyniósł 18,9 proc.

Najniższa mediana wieku w Polsce



W końcu 2021 r. mediana wieku ludności województwa pomorskiego wyniosła 40,3 lat. Oznacza to, że połowa ludności województwa przekroczyła 40,3 lat, a połowa jeszcze nie osiągnęła tego wieku. To najniższa wartość w Polsce, dla której mediana wieku wyniosła 41,9 lat (41,6 lat w 2020 r.).



Wśród pomorskich powiatów najniższą wartość mediany wieku odnotowano w powiecie kartuskim (35,5 lat), a najwyższą w Sopocie (47,4 lat). Warto odnotować, że pod tym względem powiat kartuski jest "najmłodszy" w całej Polsce, a Sopot prawie najstarszy - drugie miejsce po powiecie hajnowskim.

Jak wesele, to na Pomorzu



W 2021 r. w województwie pomorskim zarejestrowano 11,1 tys. nowych małżeństw, czyli 1,7 tys. więcej niż rok wcześniej (rok 2020 był jednak rokiem covidowych obostrzeń). Liczba zawartych małżeństw na 1000 ludności wyniosła 4,7, co ponownie uplasowało województwo pomorskie na drugim miejscu w kraju, po województwie małopolskim. W Polsce współczynnik małżeństw był niższy i wyniósł 4,4.



Dzieci urodziło nam się 23,3 tys., o 1,2 tys. mniej niż przed rokiem. Współczynnik urodzeń (liczba urodzeń żywych na 1000 ludności) wyniósł 9,9 i podobnie jak przed rokiem, był najwyższy w kraju. W Polsce liczba urodzeń na 1000 ludności wyniosła 8,7.

Na Pomorzu w 2021 r. zmarło 28,1 tys. osób, czyli o 2,4 tys. więcej niż rok wcześniej. Liczba zgonów w przeliczeniu na 1000 ludności zwiększyła się z 10,9 w 2020 r. do 11,9 w 2021 r. Wskaźnik ten w obu analizowanych latach był najniższy w kraju. W Polsce wskaźnik zgonów był wyższy i wyniósł 13,7 (12,5 w 2020 r.).

W 2021 r. na Pomorzu zmarło więcej osób, niż się urodziło. W 2021 r. na Pomorzu zmarło więcej osób, niż się urodziło.
Z powodu mniejszej liczby urodzeń i większej liczby zgonów niż przed rokiem, w 2021 r. drugi rok z rzędu odnotowano ubytek naturalny. Różnica między liczbą urodzeń żywych i zgonów wyniosła minus 4,7 tys. (w 2020 r. minus 1,2 tys.).

Współczynnik ubytku naturalnego był najniższy w kraju i osiągnął wartość minus 2,0 (minus 0,5 w 2020 r.). W Polsce, podobnie jak rok wcześniej, odnotowano ubytek naturalny, który w przeliczeniu na 1000 ludności wyniósł minus 4,9 (minus 3,2 w 2020 r.).

Ratują nas migracje z innych części kraju



Migracje ludności - obok przyrostu naturalnego - są istotnym czynnikiem mającym wpływ na stan zaludnienia. W 2021 r. w województwie pomorskim zameldowało się na pobyt stały 33,2 tys. osób, w tym 1 tys. osób przybyło z zagranicy.

Wśród ludności napływowej przeważały kobiety (52,5%) oraz osoby osiedlające się w miastach (50,8%).

Od ponad dekady na Pomorze przeprowadza się więcej osób, niż je opuszcza. Od ponad dekady na Pomorze przeprowadza się więcej osób, niż je opuszcza.
Odpływ ludności wyniósł 28,4 tys. osób, w tym za granicę wyjechało (wymeldowało się z pobytu stałego) 0,9 tys. osób. Z terenu województwa częściej wymeldowywały się kobiety (52,0 proc.) oraz osoby zamieszkałe w miastach (63,9 proc.).

W 2021 r., podobnie jak w roku poprzednim, saldo migracji wewnętrznych i zagranicznych na pobyt stały było dodatnie. Ogólna liczba ludności zwiększyła się o 4,8 tys. osób. W skali kraju tylko pięć województw miało dodatnie saldo migracji wewnętrznych i zagranicznych na pobyt stały na 1000 ludności (województwo pomorskie zajęło drugie miejsce po województwie mazowieckim).

Miejsca

Opinie (190) ponad 10 zablokowanych

  • Tak jak rozumiem wyprowadzki do małych miejscowości gdzie wszystko jest pod ręką, tak nie rozumiem tego głupiego polskiego (2)

    A mianowicie wyprowadzki na peryferia miasta

    • 3 6

    • (1)

      To sytuacja finansowa zmusza ludzi do tego. Centrum stało się zbyt drogie a z kolei w małych miejscowościach nie ma miejsc pracy. Krócej jechać do pracy z peryferii niż innego miasteczka położonego jeszcze dalej

      • 8 1

      • Mnie np zmusza do tego nieudolne zarządzanie Gdańskiem i ludność napływowa ( żeby nie było - Polacy), dumnie wysypująca słomę z butów. ;)

        • 3 0

  • O ile miasta dalej będą stawały się coraz mniej przyjazne ludziom to taka tendencja się utrzyma. (7)

    Ludzie zaczynają z miast uciekać na wieś czy do małych miasteczek. Duże miasta to coraz wiecej problemów i ograniczeń. Ludzie zaczynają to rozumieć. Ten artykuł wyraźnie na to wskazuje.

    • 18 3

    • Ceny mieszkań są kluczowe. (2)

      Ceny mieszkań są kluczowe.

      • 9 0

      • I miejsca pracy. (1)

        Jak nie ma ofert, ani nic, to też.

        • 2 0

        • Zanieczyszczenie środowiska też

          Spaliny

          • 1 2

    • Jak ktoś pochodzi ze wsi, na wieś wraca (2)

      Jak się dorobi w mieście

      • 4 0

      • Czlowiek z natury pochodzi ze wsi się (1)

        • 1 2

        • niektórzy z lasu

          • 0 0

    • Obstawiam, że ten odpływ wynika przede wszystkich z suburbanizacji a gminy wiejskie notujące największe przyrosty to po prostu sypialnie dużych miast. Na marginesie to bardzo negatywne zjawisko.

      • 6 0

  • Co to znaczy ratują nas migracje, skoro ludzie nie mają gdzie mieszkać?

    Jak już każda młoda rodzina będzie miała mieszkanie to wtedy możemy się ratować migrantami (i Polskimi i uchodźczymi).

    • 15 1

  • Dlaczego przybywa mieszkańców wsi? To Gdańszczanie wypychani z centrum przez turystyczny Disneyland. (1)

    Centrum Gdańska za sprawą wynajmu krótkoterminowego, lokali inwestycyjnych i turystów wyludnia się - mało kogo stać na mieszkanie w centrum, to dlatego ludzie mieszkają "na wsi". Problem, że na tej wsi nie ma zakładów pracy, urzędów i szkół na poziomie więc co rano wygnańcy stoją w korkach do centrum. Może po wyborach uda się odzyskać Gdańsk dla mieszkańców.

    • 29 3

    • To se ne vrati, trzeba budować przedszkola żłobki szkoły w mniejszych miejscowościach, ośrodki kultury i zdrowia

      • 1 0

  • Dane istotne, ale za malo wyciagnetych wnioskow. (1)

    Np. W 2011 ludzie powyzej 65 lat stanowili ok.297tys.osob. w 2021 bylo to juz 415 300 osob. Oznacza to, ze w ciagu 10 lat przybylo nam ok. 118 300 osob powyzej 65 lat przy mniej wiecej tej samej liczbie mieszkancow. A to oznacza, ze za 10 lat osob powyzej 65 roku zycia moze byc juz ok 550tys., co bedzie stanowilo ok.23/24% spoleczenstwa Pomorza. Co 4ty na ulicy to dziadek/babcia.
    Znalazbym jeszcze klilka innych smaczkow, ale mi za to nie placa :)

    • 7 3

    • Za to nie przybyło

      Szpitali, przychodni, domów opieki i ubyło lekarzy, pielęgniarek

      • 2 0

  • I bardzo fajnie

    W ilości siła jak by na to nie patrzeć niestety kosztem małych miejscowości i wsi tam się wyludnia

    • 2 1

  • Pomorzanka i Pomorzanie jestescie wspaniali, uczcie się pracujcie nie rozrabiajcie!!!

    • 1 3

  • (6)

    Na wsi niejednokrotnie lepiej się mieszka niż w molochu. Dojazd ten sam prawie a metraż większy, baseny są i siłownie i kluby , jest niezłe. Więcej liceów by się przydalo

    • 45 28

    • Mój kieras ma 38 km w jedną stronę. A jak mu poniemiecki szrot padnie ? A jak padnie w drodze ? (1)

      Ja mam 7 km w jedną, jak podniosą drastycznie ceny biletów, to wsiadam na rower. A zimą na sanki ;)

      • 12 12

      • to nie lepiej piechota?

        • 3 4

    • Wszędzie samochodem

      • 6 5

    • I dostęp do kultury na wsi (1)

      Kino, teatr, filharmonia, opera. O teatrze dla dzieci nie wspomnę, festiwalach filmowych, koncertach muzyki rozrywkowej. Do tego jeszcze wydarzenia sportowe, piłka nożna, hokej, koszykówka, żużel. Za to na wsi mamy triumwirat księdza proboszcza, dyrektorki szkoły i komendanta policji. Różnica między miastem i wsią w Polsce to przepaść cywilizacyjna, i nie pomogły tu ani fundusz spójności, ani dopłaty do rolnictwa.

      • 14 20

      • lud minusuje, z kultury to ma biedronki , oraz antene cyforwego polsatu

        co wiecej od zycia potrzeba na tej wsi?

        • 6 0

    • no to masz Olsztyn albo Elbląg

      • 0 0

  • W ramach równości i równouprawnienia (1)

    A także wyrównania nadwyżki kobiet powinny jak w Izraelu być powoływane do wojska .

    • 8 3

    • Po co jak tylu chłopa mamy ?

      • 0 1

  • (3)

    Uważam, że Gdańsk pęka w szwach. Ludzi jest za dużo! Wszędzie tłoki a od zeszłego roku już wkroczyliśmy na sciezke Mombasy, Kalkuty czy innego mrowkowego miasta. Dobrze jakby jakieś 150.000 tysięcy stąd odjechało w sina dal. Gdzie się nie wyjdzie to tłok plaza, park, piaskownica, komunikacja, galeria handlowa, jakikolwiek deptak, biedronka.. .no wszędzie tłoki nie pamiętam tego z wcześniejszych lat!

    • 17 2

    • Ukraińcy wszędzie się pchają 1/3 Gdańska to Ukraina (1)

      Wszystko okupują - place zabaw, boiska, galerie, baseny itp. Jeszcze drą japę po swojemu a młode Ukrainki wyrywają Polaków i polskie dziewczyny zostaną potem z kotami

      • 6 5

      • niech je te koty zapłodnią

        • 0 0

    • Święte słowa!

      • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane