• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pomorze ukarze Przewozy Regionalne za strajk maszynistów

Robert Kiewlicz
19 sierpnia 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Samorząd chce kar za strajk w Przewozach Regionalnych. Nieoficjalnie mówi się, że może chodzić nawet o 300 tys. zł. Samorząd chce kar za strajk w Przewozach Regionalnych. Nieoficjalnie mówi się, że może chodzić nawet o 300 tys. zł.

Nawet kilkaset tysięcy złotych może stracić Pomorski Zakład Przewozów Regionalnych z powodu środowego strajku maszynistów. Kary wynikające ze wzajemnych umów chce nałożyć na spółkę Pomorski Urząd Marszałkowski.



Czy uważasz, że należy karać spółkę za działania związków zawodowych?

Zarząd województwa planuje obciążyć pomorski odział Przewozów Regionalnych karami finansowymi za każdy pociąg, który 17 sierpnia nie wyjechał na trasę.

- Wynosi ona tysiąc złotych za skład. W naszym województwie jeździ 200 pociągów spółki - wylicza Tomasz Iżycki-Herman, kierownik referatu w Departamencie Infrastruktury Pomorskiego Urzędu Marszałkowskiego.

To nie koniec konsekwencji dla PR. Dodatkowo zostanie obniżona kwota rocznej dotacji, jaka przyznawana jest przez samorząd. Każdego roku samorząd dokłada do spółki ok. 46 mln zł.

Obecnie prowadzone są rozmowy pomiędzy przedstawicielami Przewozów Regionalnych na Pomorzu a Urzędem Marszałkowskim.

- Kwota jakiej żądać może samorząd wyniesie zapewne ok. 50 tys. zł - przekonują przedstawiciele Pomorskich Zakładów Przewozów Regionalnych. - Odpowiadamy za trasy, na których nie udało nam się uruchomić pociągów. W wielu miejscach udało się jednak zapewnić naszym pasażerom komunikację zastępczą.

To jednak nie koniec kłopotów finansowych przewoźnika. Strata Przewozów Regionalnych za 2011 r. ma wynieść 30 mln zł. Może się ona zwiększyć. Związki zawodowe działające w Przewozach Regionalnych zapowiadają kolejny strajk. Tym razem będzie on trwał 48 godzin. 24 sierpnia rozpocznie się kolejna tura rozmów pomiędzy związkami, a zarządem Przewozów Regionalnych. Jeśli nie uda im się porozumieć, to strajk na kolei zostanie wznowiony 24 sierpnia o północy i potrwa do 26 sierpnia do godz. 24. Samorząd z pewnością podliczy spółkę za kolejne dni bez pociągów.

Miejsca

Opinie (114) 6 zablokowanych

  • tytuł powinien brzmieć tak-PO POMORZE I UKARZE PRZEWOZY REGIONALNE (1)

    czy dobrze rozumiem intencje?

    • 2 6

    • Niestety - źle.

      • 1 1

  • nie wiem czy wiecie ale urząd marszałkowski jest wspołWŁAŚCICIELEM

    koleji regionalnych tak jak i pozostałych 15 marszałków, czyli mędrki z urzędów karzą kolejarzy z firmy którą SAMI kierują za to że nie potrafią jak na właściciela przystąło zarządzać spółką !!! warto dodać że kolejarzom nie chodziło tylko o podwyżki kuriozalnie niskich zarobków ale o REFORMĘ koleji. no ale na tak trudny temat to urzednicy nie mają chęci rozmawiać. lepiej powołać nową społeczkę np "kolej metropolitalną" która będzie stanowić konkurencję dla włąśnie koleji regionalnych. konia z rzędem temu kto pokarze mi prywatnego właściciela np stoczni który zamiast nią zarządzać i rozwijać powołuje nową społkę do budowy statków...

    • 7 5

  • zwolnic wszystkich nierobow, ktorzy brali udzial w tym akcie terroryzmu, (3)

    czyli strajku. Juz najwyzszy czas, zeby szeregowy, wasaty, chamski kolejarz zdal sobie sprawe, ze strajkujac pograza wlasna firme i automatycznie naraza sie na ryzyko utraty pracy. Nie zaakceptowal niedomyty pan Zdzisiek proponowanej podwyzki, wiec teraz niech po prostu nie ma ani podwyzki ani pracy. Innym ciezko pracujacym ludziom nawet przez mysl by nie przeszlo, aby strajkowac. Wprowadzcie DB, niemieckich kolejarzy, niemiecka obsluge klienta, a was pracownicy PR i generalnie PKP niech szlag trafi.

    • 12 9

    • sam siebie zwolnij cwaniaku!!

      • 3 5

    • to jest wyłącznie związkowa hołota czyli pijusy i nieroby, Polska jest ewenementem w UE gdzie zwiąchole mają wpływ na wszystko co dzieje się w firmie, a już w PKP zwiąchole to gangrena która toczy PKP do upadku od lat

      • 2 0

    • Świetny pomysł - w końcu po co na kolei maszyniści

      • 1 0

  • 1 dzien strajku i 300tys kary???? (2)

    a co ma samorząd do strajku?? Jak szybko potrafią obliczyc starty urzedasy!!!!!ludzka rzecz strajkowac.Niech walcza o swoje!!!! jak im sie należy. A innym jak sie należy tez niech strajkują!!!

    • 5 10

    • proste - Urząd marszałkowski dopłaca do kazdego pociągu PR, który wyjeżdża na trasę. Pociągi nie wyjechały - to i pieniędzy nie będzie. Bo i z jakiej racji. Idźmy dalej. Uusługa nie została wykonana? To karę się nakłada.

      • 3 0

    • Ale semaforze ignorancie pamiętaj, że ci ludzie pracują za twoje podatki. Czy pracują czy strajkuja kasa się należy ????????

      • 1 0

  • Karanie rozwiązaniem na głos pracowników? (2)

    Przykre to co czytam, że pracownicy mający prawo do godnej pracy i godnych warunków są karani. Najlepiej postawić się wyżej a pode mną tylko podludzie. Jeszcze trochę i zostaniemy murzynami by charować za 5zł/h bo będzie taka praca.Ludzie, miejcie szacunek i zrozumienie na drugiego człowieka!Ciekawe jakbyście chcieli być traktowani jak przez przypadek stracicie pracę, czy obniżą Wam wynagrodzenie i zaczniecie strajk. Chyba, że pracujecie u prywaciarza,tam trochę inne warunki. Kiedyś ludzie się razem wspierali w trudnych czasach, teraz złotówki przyćmiły wszystkie wartości.

    • 8 9

    • Napierw opanuj ortografię. Powiedz, kto w obecnych czasach zarabia kokosy? A strajk spółki komunikacyjnej uderza właśnie w ciężko pracujących ludzi. Może ktoś z nich stracił przez to pracę? Czy ze strony kolejarzy było zrozumienie? Czy zadłużona spółka może pozwolić sobie na podwyżki płac?

      • 3 0

    • pracownicy w złą stronę krzyczą./

      Właścicielem są marszałkowie, a nie pasażerowie. Ze względu kolejowego wyborów u nas jeszcze nikt nie wygrał. Więc zamiast walić w klienta, walcie w durnego właściciela - zablokujcie gabinety w DIFie, drzwi do sali sejmiku podczas posiedzenia. Wtedy moze nawet stowarzyszenie pasazerow przyjdzie strajkujacych bronic. Ale słuchać glosu za wypietą pupe w strone klienta?

      • 2 0

  • Co za herezja!

    Przecież Marszałek jest odpowiedzialny za Przewozy na Pomorzu.Sam siebie chce karać?Bezsens czy kiełbasa wyborcza?

    • 10 6

  • Związki zawodowe (2)

    Związki zawodowe są potrzebne ale jak najszybciej należy zmienić ustawę o związkach zawodowych i wyprowadzić zarządy związków z zakładów pracy tak aby nie dezorganizowały pracy przedsiębiorstw, a zaczęły dbać o interes szerszej grupy pracowników.

    • 4 1

    • Jak (1)

      by nie spojrzeć wraca dyktatura , zakaz strajków , zamordyzm , gdzie ta Polska zmierza ???

      • 0 3

      • to Jaruś bezzębny wyprowadza ludzi na ulice - wybory się zbliżają a wraz z nimi nieuchronny koniec sekty zwanej PiS - zaraz wyjdą górnicy, pielęgniarki, małorolni, posiadacze kredytów w CHF i kto jeszcze?

        • 2 0

  • nie dziwię się kolejarzom (2)

    Ja tam się wcale nie dziwię, że kolejarze strajkują. Może Ci z urzędów oddaliby część swoich zarobków na podwyżki, w końcu i tak dostają pieniądze za "nic nie robienie" a obiecywać to sobie każdy może. Kolejarze mają bardzo odpowiedzialną pracę, a do tego muszą pracować 365 dni w roku i nikt jakoś nie robi wielkiego "hallo" jak w przypadku sklepikarzy, że muszą pracować nie niedzielę i święta. Co do jakości przejazdów i stanu naszych torów to raczej pretensje do rządu, bo jak się przez X lat nic nie robiło tylko brało pieniądze, to teraz nie dziwmy się, że mamy stare brudne składy i rozwalające się tory.

    • 6 4

    • (1)

      Nie oni jedni pracuja w niedziele i swieta, a ponadto bywaja prace bardziej odpwiedzialne. I nie trzeba szukac wsrod strazakow czy lekarzy, wystarczy zwykle kierowca autobusu miejskiego.

      • 5 0

      • a chcę ci powiedzieć ze ci zwykli urzędnicy zarabiają tyle co kolejarze a nawet może mniej. I nie gadaj głupot.

        • 3 0

  • i niech ta kara bedzie na tyle wysoka, żeby wszystkie zasrane spółki poupadały

    i na nowo trzeba ta kolej stworzyć , bo taki burdel to tylko w nfz -cie można znaleźć

    • 4 2

  • Jestem za ,zaważywszy ,zse mieszkając przy torach mam wieczny hałas, a przepisy mówia ,że hałas nie może wychodzic po za

    granicę działek :) A może ktoś chce sie skusić na procenty z odszkodowania??? :) chetnie pójdę do sądu , to dudnienie mnie wykańcza!!!

    • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane