• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pomóż tym, którzy pomagają. W Trójmieście zakwitną Pola Nadziei

Katarzyna Moritz
24 kwietnia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Żonkile, symbol nadziei i niesienia pomocy nieuleczalnie chorym. Żonkile, symbol nadziei i niesienia pomocy nieuleczalnie chorym.

Jak bardzo potrzebne są takie wydarzenia, jak Pola Nadziei, doskonale wiedzą trójmiejskie hospicja, które są przykładem cudu gospodarczego, bo od sześciu lat dostają od NFZ stawki tej samej wysokości. W sobotę i niedzielę będzie można wspomóc te placówki i ich nieuleczalnie chorych podopiecznych.



Czy wspomagasz hospicja w ramach Pól Nadziei?

Trójmiejskie i pomorskie hospicja po raz kolejny zjednoczą się w imieniu swoich podopiecznych. 25 i 26 kwietnia odbędą się Pola Nadziei. Znakiem rozpoznawczym akcji są wolontariusze, którzy będą zbierali do puszek pieniądze na rzecz podopiecznych hospicjów, wręczając w zamian żonkile - symbolizujące nadzieję i solidarność z osobami u kresu życia.

Jak bardzo potrzebne są wydarzenia i zbieranie datków w ramach Pól Nadziei?

- Opieka hospicyjna w Polsce jest niedofinansowana. NFZ pokrywa około 60 proc. naszych potrzeb i tak naprawdę pieniądze, które otrzymujemy od ludzi, od osób dobrego serca, czy od instytucji, pozwalają nam na funkcjonowanie i tylko dzięki temu możemy przetrwać - wyjaśnia Bogna Kozłowska, wicedyrektor z Hospicjum im. ks. Eugeniusza Dutkiewicza w Gdańsku. - Akcja walczy też ze stereotypami, pokazuje, że hospicjum to też życie, i mimo tego, że pomagamy, sami potrzebujemy pomocy.

Pola Nadziei są potrzebne nie tyko po to, by zebrać pieniądze, ale także by uwrażliwić społeczeństwo na potrzeby osób nieuleczalnie chorych i umierających.

- Hospicja są też przykładem cudu gospodarczego, ponieważ stawka, którą otrzymujemy za dzień opieki, czyli 42 zł, nie zmienia się od 2009 roku. Z niej musimy pokryć koszty leków, transportu pacjenta, sprzętu medycznego, wynagrodzenie lekarza, pielęgniarki, psychologa. Tymczasem przez te lata zmieniły się choćby ceny paliwa, a my nadal funkcjonujemy i pomagamy, nie tylko tym, których mamy zakontraktowanych z NFZ - tłumaczy Kozłowska.

W gdańskim hospicjum objętych opieką domową jest 100 pacjentów. NFZ finansuje opiekę 61 pacjentów, reszta są to osoby ponad limit, a nie można było im odmówić pomocy, ponieważ im medycyna powiedziała już "dziękuję".

Hospicjum im. ks. Dudkiewicza prowadzi opiekę w pięciu różnych formach. Opieka stacjonarna dla ponad 30 osób z chorobą nowotworową, hospicjum domowe dla 61 osób, jest też kolejka oczekujących. Ponadto jest hospicjum dziecięce z grupą ponad 30 osób, poradnia medycyny paliatywnej oraz hospicyjna opieka perinatalna skierowaną do osób, które spodziewają się narodzin dziecka, o którym wiadomo już, że jest nieuleczalnie chore. Tej ostatniej formy opieki państwo w ogóle nie finansuje.

Kolejny finał Pól Nadziei, poza hospicjum im. ks. Dutkiewicza, przygotowały też hospicja św. Józefa w Sopocie, św. Wawrzyńca w Gdyni, św. Faustyny w Sopocie, św. O. Pio w Pucku oraz Fundacja Hospicyjna i Caritas Archidiecezji Gdańsk. Organizatorzy przygotowali w związku z tym szereg wydarzeń.

Już w sobotę 25 kwietnia w Gdańsku, w 7. Szpitalu Marynarki Wojennej z Przychodnią w Gdańsku Oliwie (ul. Polanki 117 zobacz na mapie Gdańska), w godz. 9-13 zorganizowany zostanie dzień bezpłatnego poradnictwa medycznego. Konsultacji udzielać m.in. będą: onkolog, chirurg, urolog, ortopeda, radiolog, kardiolog i laryngolog.

Główne imprezy w Gdańsku odbędą się w niedzielę 26 kwietnia. Na Targu Węglowym zobacz na mapie Gdańska, w godzinach od 10 do 17, będzie można zobaczyć zabytkowe samochody, wozy bojowe, sprzęt wojskowy, symulatory wypadków, a na żonkilowej scenie odbędą się koncerty zespołów "Anytime" i "Funkloopy" oraz Przemka Radziszewskiego i Pawła BIBY Binkiewicza - uczestnika "X Faktora".

O godzinie 11:30 spod Złotej Bramy wyruszy Żonkilowy Korowód, czyli przemarsz będący wyrazem solidarności z osobami u kresu życia. Swój udział zapowiedziały reprezentacyjne orkiestry wojskowe i grupa bębniarska "Rodrigez i Przyjaciele". Jak każe tradycja, nadarzy się okazja do wspólnego zatańczenia zumby, poprowadzonej przez tancerzy ze Studia Tańca TOPdance i podziwiania Smoczych Łodzi na Motławie, a tegoroczną niespodzianką organizatorów będzie możliwość zwiedzania żaglowca "Generał Zaruski".

W Sopocie Pola Nadziei rozpoczną się o godz. 13 żonkilowym pochodem ul. Monte Cassino zobacz na mapie Sopotu (od kościoła św. Jerzego do Skweru Kuracyjnego. Tam na scenie wystąpią m.in.: zespół bębniarski "Kukakike", Chór Sceny Muzycznej Gdańsk oraz Zespół Pieśni i Tańca UG "Jantar".

Gdynia zaprasza w kilka miejsc. W godzinach od 11 do 15 w okolicach Skweru Arki Gdynia i Bulwaru Nadmorskiego zobacz na mapie Gdyni, gdzie po przemarszu żonkilowej parady (od 11:30) w godzinach od 12 do 15 odbędzie się Festyn Rodzinny, a także na koncerty do Centrum Kultury i Rozrywki Waterfront i Centrum Riwiera.

Ubiegłoroczna edycja Pól Nadziei.

Wydarzenia

Pola Nadziei na Pomorzu 2015

festyn, imprezy i akcje charytatywne

Zobacz także

Opinie (55) 4 zablokowane

  • ciekawostka (6)

    Pod moim blokiem na Żabiance od jakiegoś czasu codziennie parkuje przez całą noc Fiat z napisem Hospicjum dla dzieci,miał też napis ,że to dar jakiejś fundacji,lecz jakiś czas temu ten napis znikł.Ciekawe czy po to ktoś go podarował żeby pracownik hospicjum sobie nim jeździł jak prywatnym?

    • 8 4

    • A skąd wiesz, że np. w nocy nie wyjeżdża do potrzebujących? Obserwujesz go (1)

      przez całą noc? Może tam właśnie mieszka pracownik hospicjum, który dyżuruje także w nocy?

      • 7 3

      • dyzurny lekarz w w hospicjum, ma dyżur w budynku hospicjum

        przynajmniej w tym hospicjum, pod opieką którego ( domowego) jest mój krewny

        • 2 3

    • ciekawostka (3)

      W czym masz problem? Nie możesz spać z tego powodu?

      • 6 5

      • Norma (1)

        No i jak zwykle odezwą się obrońcy,poplecznicy hochsztaplerów i innych ....... ,czyli swój broni swego.

        • 3 4

        • Przecież to jest cały,zorganizowany przemysł.

          Pomysł jest prosty, obstawiają te miejsca które mają lub mogą liczyć na dotacje od państwa vide komisja majątkowa, fundacje, hospicja etc.

          • 1 0

      • .

        Nie broń naciągaczy i obiboków.

        • 1 0

  • Piękna sprawa

    Ja pomagam regularnie

    • 8 5

  • pieniadze sa a trzeba tylko ograniczyc liczbe poslow, senatorow, zerwac konkordat,

    wyrzucic religie ze szkol. katolik jak chce aby dziecko uczylo sie o jego bogu to powinien placic podatek na swoj kosciol, oplacac z tego nauczycieli, utrzymywac koscioly, biskupow, ksiezy. od razu spadnie liczba wiernych, zamknac trzeba bedzie 30 % kosciolow. pieniadze sa ale sa wydawane na bzdurne cele, na za duza liczbe poslow, senatorow. liczba poslow, senatorow, biskupow, jest taka sama a przeciez jak ktos napisal az 4 miliony ludzi z Polski wyjechalo zagranice, to tez powinna zmnijeszyc sie liczba psolow, senatorow, biskupow. W 1970 r. Polska miała 6692 parafie, w 2010 r. - 10390. Kościół w ciągu ostatnich 40 lat wzniósł połowę tego, na co pracował przez 1000 lat. Patrz Przegląd nr 24(650) z 17 czerwca 2012 . Do tego liczba ludnosci Polski zmalala o ponad 3 miliony. wg nie pulikowanych danych z Polski od 1989 roku wyjechalo 4 miliony Polakow, wiec po jaka cholere az tyle pobudowano parafii.

    • 1 6

  • Teoretycznie obowiązek zajmowania się chorymi spoczywa na państwie, ale nasze państwo jest tylko teoretyczne

    • 4 1

  • Oj słabiutko te pola nadziei.

    W Sopocie to "tłumy" występujących, zainteresowanie...słabiuuuutkie

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane