Nie masz w lecie urlopu i czujesz się przepracowany? Coś o tym wiem. Siedzisz w biurze całymi dniami i nie wiesz nawet jaka jest pogoda, a kiedy nadchodzi weekend, robisz pospiesznie zakupy w galeriach handlowych. Czujesz, że lato gdzieś Ci umyka, a może brakuje ci pomysłu?
Tymczasem tylko godzinę drogi stąd, na granicy Borów Tucholskich,
blisko autostrady A1 (zjazd na Warlubie) czeka na Ciebie piękny, czterogwiazdkowy hotel w dziewiętnastowiecznym pałacu. Myślisz, że drogo, że nie dla Ciebie? Nie.
Zajrzyj na stronę
www.hanzapalac.pl, a mile się zaskoczysz.
Wyjeżdżasz w piątek po pracy i już cały wieczór wsłuchujesz się w śpiew ptaków i szum dwustuletnich dębów. Jeśli będziesz miał chęć zaszyć się rankiem w Borach z pewnością natrafisz na sarny i daniele.
Na śniadanie zjesz twaróg z pobliskiej mleczarni i miód z lokalnej pasieki, a potem ruszysz na jeden z najdłuższych w Polsce parków linowych. Poczujesz siłę swoich mięśni i zapomnisz o tym, co zostało za Tobą. A może wolisz przejażdżkę rowerową lub spływ kajakiem po Czarnej Wdzie?
Wieczorem relaksujący masaż, a może zabiegi w SPA? Ekologiczna i bardzo skuteczna marka szwedzkich kosmetyków M.Picout zdziała cuda dla strudzonej twarzy. Potem kolacja przy świecach i lampce wina prosto z tokajskich winnic.
Jeśli myślisz, że sielanka musi skończyć się w niedzielę, to jesteś w błędzie. Jeżeli wyjedziesz w poniedziałek rano, to w pracy będziesz na czas. Zapomniałeś co to
praca? Tak właśnie działa cisza, śpiew ptaków i szum drzew.
Znasz lepsze miejsce na weekend? Ja nie. Pamiętaj, tylko godzina drogi od Gdańska.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
