• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ponad 300 zgłoszeń agresywnych kierowców i drogowych cwaniaków

Maciej Naskręt
23 grudnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

Efekty pracy policjantów z zespołu do zwalczania agresji drogowej.


Ponad 300 e-maili informujących o wykroczeniach przesłali na policyjną skrzynkę od sierpnia m.in. kierowcy, których auta wyposażone są w rejestratory drogi. Piraci drogowi gromadzili nawet po 25 punktów karnych. Ukarani twierdzą, że "podkopuje to ich zaufanie do społeczeństwa".



Jak oceniasz przesyłanie policji materiałów z wykroczeń drogowych z rejestratorów?

Od sierpnia w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Gdańsku działa zespół zajmujący się zwalczaniem agresywnych zachowań na drogach. Do tej pory na skrzynkę mailową stopagresjidrogowej@pomorska.policja.gov­.pl wpłynęło ponad 300 maili dotyczących popełnianych przez kierowców wykroczeń.

- Głównie dotyczą one popełnianych wykroczeń. Najczęściej jest to przejazd samochodu na czerwonym świetle, wyprzedzanie na podwójnej linii ciągłej, a co gorsze: wyprzedzanie na przejściu dla pieszych - mówi sierż. sztab. Michał Sienkiewicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

Jak jednak podkreślają policjanci, nie każde zgłoszenie przesłane na skrzynkę e-mail można szybko rozpatrzyć.

- Zdarza się, że nie jest widoczna tablica rejestracyjna samochodu, którego kierowca popełnia wykroczenie. W takiej sytuacji niezbędne są dodatkowe czynności - pozyskanie dodatkowego materiału wideo, czyli na przykład sprawdzenie to czy w innym pojeździe, który znajdował się w pobliżu miejsca wykroczenia, zamontowany był rejestrator i czy przypadkiem nie zarejestrował popełnionego wykroczenia - mówi Sienkiewicz.

Warto zaznaczyć, że policjanci z grupy działają dwutorowo - z jednej strony sami docierają do materiałów umieszczanych w sieci, z drugiej - przyjmują powiadamianie o przypadkach łamania przepisów.

Aby reakcja policji była możliwie szybka, wraz z materiałem należy przesłać informacje o dacie i godzinie zdarzenia (miejscowość, nr drogi, nazwa ulicy), dane pojazdu (marka, nr rejestracyjny), dane zgłaszającego (imię, nazwisko, adres do korespondencji, telefon kontaktowy).

Na wspomnianą skrzynkę e-mail można wysłać filmy, na których uwiecznione jest zachowanie drogowego pirata. Trzeba uważać, bowiem skrzynki policyjne mają ograniczoną pojemność: 10-20 MB na jedną wiadomość. Przy większych plikach należy je wystawić na jeden z wielu serwisów do przesyłania i pobierania danych, np. Dropbox.com lub GoogleDrive. Policjanci pobiorą stamtąd materiał do analizy.

Ukarani kierowcy: to podkopuje nasze zaufanie do społeczeństwa

Nam udało się dotrzeć do kierującej, której wykroczenie zostało zarejestrowane przez innego kierowcę na drodze w Gdańsku. Pani Małgorzata przejechała na czerwonym świetle, przy którym zazwyczaj świeci się warunkowa strzałka do skrętu w prawo.

- Wszyscy przede mną tak jechali i ja pojechałam - na pamięć. Na myśl mi nie przyszło, że ktoś może mnie nagrywać. Przyznałam się do popełnionego wykroczenia, ale tylko dlatego, że tak też zrobili inni kierowcy, którzy tego dnia pojechali razem ze mną na czerwonym świetle - opowiada nasza czytelniczka.

Dodaje, że trudno w tym momencie wskazywać na działania prewencyjne takiej akcji.

- Dla mnie takie nagrywanie - z ukrycia - nie przynosi żadnych skutków prewencyjnych, a może jedynie rozbudzać poczucie, że żyjemy w świecie pełnym konfidentów - mówi pani Małgorzata.

Z drugiej strony w wielu krajach jest to całkowicie normalne. Nie tylko obywatele, ale też policja może nagrywać z ukrycia. W Szwajcarii fotoradary mogą być nawet zamaskowane, nie trzeba ich oznaczać i informować gdzie stoją. Właśnie po to, by drogowi piraci nigdy nie wiedzieli, gdzie mogą zostać ukarani i nie przyspieszali od razu po minięciu fotoradaru, jak ma to miejsce u nas.

Miejsca

Opinie (796) ponad 20 zablokowanych

  • wszystko by było ok i jestem za, ale ci co informują robią na drodze

    dokładnie tak samo i jakoś o sobie raczej nie informują. Dobranoc Państwu

    • 1 0

  • a ja jestem wypity i nigdzie nie jade dziś

    zresztą raczej nie jerzdrze po alkocholu

    • 3 0

  • Też mam owe "cudo techniki" na swej szybie samochodowej i nigdy nie przyszło mi do głowy aby korzystać z niego, donosząc na policję o wykroczeniach popełnianych przez innych użytkowników dróg. A byłoby tego sporo. Kamerę mam dla swojego bezpieczeństwa, a w takie zabawy powinna się bawić policja. Zamiast chować się za zakrętem w krzakach z radarem, powinni jeździć nieoznakowanymi samochodami po mieście i właśnie dokumentować przewinienia kierowców. Zapewniam, że zarobiliby wielokroć więcej niż czając się z radarami.

    • 2 2

  • Szczyt bezczelności z tym podkopywaniem zaufania (1)

    Wyżalanie się, że na drodze nie można bezkarnie popełniać wykroczeń z uwagi na kamerki "konfidentów" świadczy tylko o tym, że takie zachowanie to dla kierowcy NORMA.
    Ciekawe czy klipsy zabezpieczające ubrania w sklepie też psują mu samoooczucie?

    • 8 2

    • To jest polityka dziel i rządź.

      Trzeba ogłupić społeczeństwo (sabotując edukację)

      osłabić zdrowotnie żeby zdychało przed osiągnięciem wieku emerytalnego (odpowiednia ustawa + sabotowanie służby zdrowia)

      uzależnić finansowo żeby było gotowe zapieprzać na zleceniu po 200 godzin za minimalną krajową (obniżanie stopy % i łatwość brania rat)

      podzielić społeczeństwo żeby ze sobą walczyło jak szczury (takie właśnie akcje)

      Wtedy władza jest nietykalna, bo nigdy się przeciwko niej nie zbierzemy, będziemy zbyt zajęci dopieprzaniem sobie nawzajem.

      Pełny sukces. Wygrali 38mln:0

      • 1 0

  • moim zdaniem

    Moim zdaniem to donoszenie w dobrej wierze. W tym konkretnym przypadku jestem nawet za donoszeniem na potęgę. Może w ten sposób ktoś komuś uratuje życie. Im mniej wariatów drogowych tym lepiej dla nas wszystkich.

    • 6 2

  • no cóż...

    czego więcej można spodziewać się po Małgorzacie

    • 2 2

  • Kamery maja swoje pozytywne i negatywne strony.

    Jakie sa pozytywne to chyba wszyscy sie domyslaja. Ale negatywne sa takze wazne do rozpatrzenia. Ludzie ktorzy przez wiele lat mieszkali w cichych i spokojnych miejscach gdzie kamer nie bylo przyzwyczaili sie do pewnei rutyny prowadzenia samochodu. Jezeli znalezli sie nagle albo przeprowadzili do osrodkow "bogatych" w "wydarzenia" zwiazane z ruchem drogowym beda poczatkowo popelniali bledy chociaz niezamierzenie. Nie majace nic wspolnego z agresja a raczej nieobyciem z innymi warunkami panujacymi w obcym dla nich srodowisku. Poza tym tu gdzie mieszkam wielu ludzi skarzy sie ze kamery przyciagaja niestety wieksza uwage niz wlasciwe znaki na drogach. W zwiazku z tym nie zauwazaja znakow tylko wpierw kamery obawiajac sie przy tym czy aby nie dokonuja jakiegos wykroczenia w danym momencie. Po prostu w ogniu kamer wielu kierowcow wpada w cos w rodzaju paniki. Szczegolnie gdy skrzyzowania sa dosyc skomplikowane, np. te z kolkiem czy rondem jak niektorzy to nazywaja. Przecietny kierowca ma za malo czasu aby skupic sie nad wszystkim i zaloze sie ze w obawie aby nie wykonac nieprawidlowego ruchu bedzie wpierw rozgladal sie czy nie ma kamer i w miedzy czasie walnie w inny samochod albo kogos potraci. Ja mam 30 lat doswiadczenia w prowadzeniu samochodu a tu dzien przed swietami dostalem droga pocztowa mandat 140 Euro bo przejechalem skrzyzowanie na zmieniajacym sie swietle. Wykroczenie mialo miejsce prawie trzy miesiace temu a dopiero teraz powiadomili mnie o tym poniewaz nadal jest w ostatnich trzech miesiacach zarejestrowane. Przyznam ze gapilem sie na kamery....... Niby doswiadczonym kierowca jestem a jednak......

    • 0 3

  • Nie tylko nagrywanie z ukrycia.

    Kamery sa zainstalowane powyzej swiatel i caly czas monitoruja ruch na ulicy. Gdyby zdarzyl sie wypadek policja ma do wgladu cale zdarzenie o oznaczonym czasie i wtedy nie ma problemow z prawidlowym oszacowaniem czyja wina. Takze przy okazji policja generuje o wiele wiecej pieniedzy z mandatow. Na zachodzie maja w rejestrach wszystko co sie dzialo na drogach w ostatnich trzech miesiacach i mozna dostac mandat o wiele pozniej kiedy juz wszystko zapomnialo sie. Mozna isc do sadu procesowac sie ale wygrac bardzo trudno......

    • 2 0

  • a ja mam...

    Kamerke co nagrywa
    nawigacje co by mi sie droga nie skonczyla
    smarfona

    I to wszystko na osobnych uchwytach do szyby!

    Jestem fanem gwiezdnych wojen i w swojej corsie czuje sie jak w mysliwcu;))

    • 4 1

  • Masakra na HUCISKU

    to co wyprawiają kierowcy korzystający z przywileju ....zielonej strzałki !!!!! szczególnie na Hucisku.....ze wszystkich kierunków na tym tak ruchliwym rondzie to jest....SKANDAL.
    przedwczoraj 2.01.2015 na pasach i zielonym świetle dla PIESZYCH,kiedy grupa przechodniów była już na przejściu, od strony Lotu jechał debil w czarnym BMW, z dzieckiem na przednim siedzeniu,skręcił przy budynku PZUw prawo i .......łukiem wyminął idących pieszych.
    ufffff udało mu się nie walnąć w nikogo!!!!
    HUCISKO TO MASAKRA

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane