• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Poranne obchody na Westerplatte

Rafał Borowski
1 września 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 

W środowy poranek, pod Pomnikiem Obrońców Wybrzeża na Westerplatte odbyły się obchody 82. rocznicy wybuchu II wojny światowej. W przemówieniach premiera i ministra obrony wybrzmiał mocny apel o poszanowanie prawdy historycznej. Podczas uroczystości wręczono notę identyfikacyjną rodzinie jednego z westerplatczyków, którego szczątki odnaleziono podczas badań archeologicznych.



Czy kiedykolwiek brałeś udział w porannych obchodach na Westerplatte?

Zgodnie z utrwaloną od wielu lat tradycją, obchody rozpoczął przenikliwy sygnał syreny alarmowej, który wybrzmiał o godz. 4:45. To właśnie o tej porze 1 września 1939 zostały oddane przez Niemców pierwsze salwy w kierunku polskich żołnierzy na Westerplatte, co uważa się za symboliczny początek II wojny światowej.

Organizatorem uroczystości rocznicowych pod Pomnikiem Obrońców Wybrzeża było Wojsko Polskie. Wśród przedstawicieli najwyższych władz państwowych znaleźli się premier Mateusz Morawiecki, marszałek sejmu Elżbieta Witek, marszałek senatu Tomasz Grodzki oraz minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.

Natomiast władze samorządowe reprezentowała prezydent Aleksandra Dulkiewicz wraz ze wszystkimi zastępcami. W tegorocznych obchodach nie wziął udziału prezydent Andrzej Duda, który w tym roku uczestniczył w analogicznych obchodach w Wieluniu w województwie łódzkim.

"Świat nie chce pamiętać o sprawcach II wojny światowej"



Uroczystości rozpoczęły się od przemówienia ministra obrony. Podkreślił w nim, że jednym z obowiązków władz naszego kraju jest stanie na straży pamięci o II wojnie światowej. Jak ważne jest, by kolejne pokolenia miały świadomość tego, kto był jej sprawcą, a kto ofiarą.

- II wojna światowa rozpoczęła się od ataku Niemiec na Polskę. Po tych wydarzeniach nastąpił czas okupacji, okupacji okrutnej. Czas terroru stosowany zarówno przez okupanta niemieckiego, jak również rosyjskiego (...) Terror dotyczył właściwie każdego. Za ukrywanie Żydów w okupowanej Polsce groziła kara śmierci, a taka kara nie groziła w żadnych innych miejscach okupowanych przez Niemców (...) Świat nie chce pamiętać o sprawcach II wojny światowej, dlatego naszym obowiązkiem jest to, aby przypominać światu o faktach historycznych (...) Świat mówi, że sprawcami mordów byli naziści. Nie wiemy, któż to byli naziści? Podobna sytuacja jest, jeśli chodzi o stronę rosyjską. Naszym obowiązkiem jest przypominać światu - mówił Błaszczak.

"Naród niemiecki ponosi za to pełną odpowiedzialność"



W podobnym tonie wypowiedział się szef polskiego rządu. Premier przypomniał, że celem okupujących nasz kraj Niemców była eksterminacja większości naszych obywateli, a pozostali przy życiu mieli ulec germanizacji.

- Po 82 latach od rozpoczęcia tej strasznej wojny musimy zdawać sobie sprawę z tego, że następuje proces wypierania z pamięci i świadomości tego, kto był faktycznym sprawcą, kto był odpowiedzialny za tamte zbrodnie, zniszczenia i śmierć (...) Dzisiaj myli się katów z ofiarami, przypisując odmienne role tym, którzy bronili człowieczeństwa, wolności i niepodległości przed tymi, którzy bestialsko od pierwszych dni mordowali, niszczyli cały narody i państwa (...) Naród niemiecki ponosi za to pełną odpowiedzialność - mówił Morawiecki.

Nota identyfikacyjna westerplatczyka



W trakcie uroczystości, marszałek Witek przekazała notę identyfikacyjną jednego z poległych obrońców Westerplatte - st. leg. Ignacego Zatorskiego. Nota, czyli dokument potwierdzający tożsamość, trafiła na ręce członków jego rodziny.

Szczątki westerplatczyka zostały odnalezione jesienią 2019 r. podczas badań archeologicznych, prowadzonych przez Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. W niedalekiej przyszłości zostaną godnie pochowane na nowym cmentarzu wojskowym Żołnierzy Wojska Polskiego na Westerplatte.

W trakcie wspomnianych wykopalisk odnaleziono szczątki dziewięciu polskich żołnierzy. Dotychczas udało się ustalić tożsamość sześciu z nich, a ostatnim z nich jest st. leg. Zatorski. Noty identyfikacyjne pięciu pozostałych westerplatczyków zostały wręczone ich potomkom w trakcie ubiegłorocznych obchodów 1 września pod Pomnikiem Obrońców Wybrzeża.

Salwy z armaty podczas obchodów 82. rocznicy wybuchu II wojny światowej w Gdańsku


Pancernik Schleswig-Holstein ostrzeliwuje Westerplatte

Wydarzenia

Obchody 82. rocznicy wybuchu II wojny światowej

uroczystość oficjalna

Miejsca

Opinie (773) ponad 50 zablokowanych

  • Dlaczego musimy pamiętać?

    Bo współczesne Niemcy mają te same zapędy co hitlerowskie. Historia nie ma prawa się powtórzyć.

    • 28 8

  • Bohaterscy obrońcy Westrplatte (1)

    w grobach się przewracają widząc na obchodach ludzi bez honoru takich jak Witek

    • 13 30

    • proponuję nie wypowiadać się w imieniu ludzi którzy dawno nie żyją i dodatkowo nie masz pojęcia o ich poglądach, pochodzeniu itd. Z tego co mi wiadomo to byli żołnierze z całej Polski także pewnie przekrój poglądów politycznych był rożny.

      • 3 2

  • Te samoloty to pokaz naszej siły. (1)

    Jest tak samo jak w 1939 roku a nawet gorzej .

    • 12 9

    • Jest gorzej!

      • 1 1

  • (1)

    Świętujemy z przytupem wybuch II WŚ - moment nadejścia strasznej katastrofy - a o dacie jej zakończenia mało kto pamięta. Coś chyba nie tak.

    • 9 16

    • Dla Polski to nie był szczęśliwy dzień

      Koniec okupacji niemieckiej stał się dla Polaków początkiem okupacji sowieckiej.

      • 5 1

  • Kto

    tym pustakom półki układał pod kopułą? stan wyjątkowy w dwie rocznice, chyba że nawaleni byli!

    • 5 14

  • Pytanie

    Co to za naród, który święci klęski.

    • 8 24

  • Karać za głupotę. (1)

    Niepojęte jak ludzie komentują tę rocznicę , jeszcze z20 lat i Polacy okażą się zbrodniarzami i to że nasz Naród rozpętał 2 wojnę światową .

    • 30 4

    • Tak kolego to się dzieje niestety na naszych oczach

      • 3 0

  • Tak panie Błaszczak, Polskę zaatakowali Niemcy i Rosjanie

    Tak jak np w 1941 roku Stany Zjednoczone zostały zaatakowane przez Japonię.

    • 12 3

  • Wczoraj pisali, że Gdańsk zdobyła Armia Czerwona w 1945 roku (6)

    Skoro zdobyła go Armia Czerwona, to kto ten Gdańsk odbił Armie Czerwonej? W jakiej Bitwie? W jakiej wojnie? Trójmiasto.pl jest przeżarte rusofobią do szpiku kości. Dla nich wyzwolenie Polski przez Armię Czerwoną było napaścią... Zapomnieli, że w okresie całej wojny Polska była pod okupacją niemiecką! Tu się mówiło po niemiecku. Gdynia się nazywała Gotenhafen, Sopot to był Zoppot, a na Gdańsk mówiło się Danzig! Językiem urzędowym był j. niemiecki! Jacy to "agresorzy" napadają na okupowany kraj, żeby go oddać w ręce narodu napadniętego?

    • 7 19

    • Armia czerwona zdobyła Gdańsk, który był niemiecki. Razem z armia czerwona szły oddziały polskie (2)

      W ramach braterstwa broni. Razem z armia czerwona zdobyliśmy Gdańsk, w którym dziś żyjemy, a w zasadzie Trójmieście. O co chodzi? Tu nie ma żadnej rusofobii.

      • 8 0

      • tak było (1)

        Ale wczoraj Trojmiasto.pl pisało o swoich zastrzeżeniach dot. napisów na pomniku. Kwestionowali odbicie Gdańska przez Armię Czerwoną wyraźnie sugerując, że na Gdańsk w 1945 roku "napadła" Armia Czerwona. Tak nam piszą nową historię. To nie są żarty.

        • 2 1

        • No bo zwariować można, jak się żyje w takim regionie

          Który raz jest w jednym państwie, raz w drugim. Dba się o to miasto, gdy nasi, dziadkowie, obok armii czerwonej, je szturmowali i niszczyli. Człowiek się czuje jakby był po obu stronach jednocześnie. To tak jak z Układem Warszawskim i NATO. Strony nagle się zmieniły, ale historia jest wspólna i jest się jednocześnie po obu stronach, bo przecież wg dzisiejszych realiów własny dziadek byłby naszym wrogiem.

          • 2 0

    • Już tłumaczę (2)

      W 1945 roku Armia Czerwona zdobyła obecny Gdańsk, który został przekazany w zarząd polskojęzycznym namiestnikom Rosji w okupowanej Polsce (tzw. komunistom od Bieruta po Jaruzelskiego). Gdy Rosja jako imperium upadała, tereny PRL przypadły obecnej RP. Co miało o tyle sens, że w tej rosyjskiej prowincji mieszkali głównie Polacy.

      • 3 2

      • No w sumie to tak. Tak było.

        • 0 0

      • PRL nawet jakby bardzo się chciało to nie można nazwać

        Zupełnie suwerennym państwem.

        • 1 0

  • bardzo smutne (3)

    komentarze pod artykułem pokazują tylko, jak bardzo Polacy są podzieleni. a prawda jest taka, że obecna partia rządząca kroczy śladami nsdap.

    • 10 27

    • sa podzieleni bo to lubią, lubią się kłucić, walczyć z sobą o głupstwa,

      co jeden to mądrzejszy....

      ale... gdy rozmawia z np. Niemcem, Ruskiem, Norwegiem.... zawsze jest zgodny, choćby rozmówca wciskał mu tzw. kit Polak zawsze zgodnie mu przytaknie....
      Dlaczego Polak dla Polaka jest taki niedobry? czego Wam brakuje?

      • 1 0

    • Kto podzielił- nie Tusk zaczął od moherowych beretów? Odrazajacy byt

      • 6 0

    • 6 lat po wygranych wyborach nsdap rozpoczelo wojnę

      Prowadzimy jakąś wojnę?

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane