Krótkie i zatłoczone składy SKM, w których nie da się respektować obostrzeń wprowadzonych w związku z pandemią koronawirusa - taki krajobraz porannej podróży do pracy opisują nam czytelnicy. Przewoźnik zaznacza, że sytuacja w pociągach jest monitorowana, składy będą wydłużane, a w razie potrzeby pojawi się więcej pojazdów.
Rozkłady jazdy SKM i PKM
Tłok w komunikacji miejskiej: wypowiedz się na forum
2020-04-15 10:07
"czuł się po prostu niekomfortowo" co to za kabaret, jak w SKM można czuć się komfortowo? Komfortowo to może być w prywatnym odrzutowcu...
2020-04-15 10:10
2020-04-15 10:23
Teraz zaraza podroznych bo mu kasy szkoda. To czysty sabotaż i powinien zająć się tym prokurator. Ja na spacer wyjść nie mogę a tutaj takie cyrki. Dalej matoły będziecie hejtowac lot Antonowem?
2020-04-15 10:35
Ale tylko matoły myślały ze skończy się na 2 tygodniach,teraz już wiadomo ze zakaz będzie minimum do końca kwietnia.A szkoły do końca maja!!
2020-04-15 10:36
pewnie zmniejszają ilość składów
2020-04-15 10:50
To w ogóle zauważyła, że epidemię mamy? Przecież miała tylko siedzieć i pachnieć.
2020-04-15 10:53
2020-04-15 10:55
Nie korzystam obecnie z komunikacji miejskiej. Autobusy, które jadą przez Suchanino w Gdańsku są z reguły puste!
2020-04-15 10:56
Czy ktoś decydentów nieudaczników pociągnie za to do odpowiedzialności?
2020-04-15 11:01
ja prosiłam córkę o wrzucenie filmu z skm.Kilka dni wcześniej dzwoniłam pod numer gdzie zgłasza się reklamacje prosząc o reakcje gdyż dojeżdżam do pracy kilka razy w tygodniu do szpitala rano między 6-7 prosiłam o reakcje gdyż ludzi w pociągach jest stanowczo za dużo wbrew zasadom bezpieczeństwa pani stwierdziła że sytuacja jest przez nich monitorowana po czym we wtorek pierwszy poświąteczny poranek widzę wjeżdżający jeden wagon a w nim tłum ludzi którzy tak jak ja chcą dojechać do pracy.Pan kierownik do którego udałam się zaraz po wejściu do kolejki na moje pytanie dlaczego jest tylko jeden wagon i tyle ludzi odpowiedział że on nie ma wpływu na to a on jedynie może połowę ludzi wysadzić.Tak ja rozumiem że każdy tak jak ja chce dojechać, do pracy, nie rozumiem tylko reakcji ludzi głównie panów bo to oni stanowią większość porannych pasażerów patrzyli na mnie jak bym się z choinki urwała.Tyle się mówi o prewencji nie wolno ludziom wchodzić do lasu na plażę można za to ludzi przewozić do pracy w zatłoczonych kolejkach .Bolą mnie również komentarze pod moim adresem że jak mi się nie podoba transport publiczny to mogę jechać TAXI. Dziękuję za wsparcie służby zdrowia liczą się nie tylko oklaski ,pracuję w zawodzie od ponad 30 lat i bardzo lubię swoją pracę .Proszę okażcie nam chociaż odrobinę szacunku i wsparcia.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
