- 1 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (255 opinii)
- 2 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (92 opinie)
- 3 Trójmiejskie mola, których już nie ma (94 opinie)
- 4 Złe parkowanie nie pozwoliło posprzątać ulic (181 opinii)
- 5 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (337 opinii)
- 6 Pozbieraliśmy śmieci, ale nie dorzucajcie (91 opinii)
Poród na stacji paliw
- Wczoraj rano na naszej stacji, w samochodzie, urodziło nam się dzieciątko - mówi Joanna Kitowska z PKN Orlen. - Teraz ustalamy dane mamy, bo wiadomo, że najpierw mamą i dzieckiem musieli zająć się lekarze. Chciemy przekazać dziecku prezenty. Na pewno będą to karty na paliwo i kurtki. Co jeszcze? Właśnie trwa gorąca dyskusja.
Wczoraj rano teściowa z synową zajechały na stację benzynową. W pewnym momencie teściowa wybiegła z samochodu krzycząc "córka rodzi!" Pracownicy wezwali pogotowie, ale dziecko nie chciało czekać (a może lubi samochody)? W ciągu kilku minut - zanim zdążyła przyjechać karetka - dziecko było już "za kierownicą". Pogotowie odwiozło orlenowskie dziecko i jego mamę do szpitala w Redłowie.
To nie pierwsze dziecko Orlenu. Wiosną ub.r. w Jankach pod Warszawą przyszedł na świat Kacperek - też na stacji benzynowej. To widać staje się powoli tradycją. Wtedy dziecko dostało od firmy 2-metrową maskotkę "Orlenka", polary, karty przedpłacone Orlenu na 2 tys. zł - na darmowe tankowanie i kartę lojalnościową z 10 tysiącami punktów.
Opinie (44)
-
2005-01-15 12:06
kto zgadnie jakie imie bedzie mialo dziecko??głosowanie
Ludziska zróbmy glosowanie, kto zgadnie jakie imie bedzie mial ten dzieciak.ja stawiam na Matuesza!A najlepsze jest to ,ze tak na prawde nigdy sie nie dowiemy jakie ten chlopak bedzie mial to imie.....
- 0 0
-
2005-01-15 14:18
Jestem przeciwnikiem kleru
... w polskim, miałomiasteczkowo-prowincjonalnym wydaniu. Nie zgadzam się na zastąpienie terroru "czerwonych" równie groźnym (lub jeszcze gorszym) terrorem "czarnych". Zdrowy naród polski nie pozwoli sobie na zastąpienie jednego terroru - drugim. KONIEC STRACHU !!! Zarówno przed "czerwonymi", jak i przed "czarnymi" !!! Naród polski ma dosyć upodlenia i ciągłego życia w strachu (przed "jednymi" lub "drugimi"). A RACZEJ ICH CWANYMI FUNKCJONARIUSZAMI - próbującymi wyciągać tylko i wyłącznie prywatne korzyści ze ślepego "wiernopoddaństwa" aktualnie dominującej opcjii. PRECZ Z NIMI !!! RAZ NA ZAWSZE !!!
- 0 0
-
2005-01-15 16:56
JPP
wydawałoby się, że od osób wyedukowanych z szerokimi horyzontami wymagać należy wiecej niż od takiego pajaca czaczy
nie rozumiem jak i skąd biorą sie takie uogólnienia prowadzące w swej konstrukcji myślowej do wniosków takich jak JPP??
jak Boga najszczerzej kocham i jak sie nie pcham do KK tak moge stwierdzić że i KK nie pcha sie do mnie
wiare sie ma albo nie, nie jest ona towarem ale ŁASKĄ
modne dzis i bezkarne jest obrażanie uczuc religijnych innych osób
kwik zarzynanej świni lepiej brzmi czasem niż opinie "antyklerykałów"
z wzajemnością osoby nie deminowanej żadnym kościołem, ale z szacunkiem dla cudzych poglądów PIES uprawiał z wami miłość cielesną:))- 0 0
-
2005-01-15 16:58
beznadziejnie napisany tekst-nie przecze, maluszek wybral sobie ciekawe miejsce jak na porod(ale podejzewam,ze gdyby nie urodzilo sie na stacji tylko np.w samochodzie pod domem to ikt by o tym nie pisal!)ale od artukyly odrzyca mnie sposob w jaki zostal napisany:..dziecko nie chciało czekać (a może lubi samochody)!!- kto to pisal???!
- 0 0
-
2005-01-15 18:58
a Ci, co urodzili się w szpitalach...
... powinni mieć zagwarantowane bezpłatne leczenie ;p Ale nie ma sprawiedliwości na tym świecie ;d
- 0 0
-
2005-01-15 19:11
a ja chciałbym sie urodzić w czepku:)
i miec do końca zycia darmo berety......- 0 0
-
2005-01-16 13:32
Coś za bardzo podejrzana jest ta sprawa (ale w końcu z Orlenem związana):
1. Teściowa biega i się dziwi że "córka" rodzi, jakby sama nigdy nie rodziła,
2. Szybko kobiecie poszło, ponieważ od momentu odejścia wód kobieta się jeszcze trochę musi pomęczyć,
3. Ustalają tożsamość matki - nikt nie wpadł na to, zeby samej zainteresowanej się zapytac?? ;)
4. Ile czasu zajęło przejechanie karetce pogotowia? Co najmniej pół godziny??
5. To przez ten czas mamusia zamiast panikowac powina przycisnąć pedał gazu i dziecko urodziłoby się w szpitalu. NO ... ale wtedy nie pisali by o mamusi w internecie.
Śmieszne i podejrzane.- 0 0
-
2005-01-16 14:10
Inga - podejrzliwa
Coś za bardzo podejrzana jest ta sprawa (ale w końcu z Orlenem związana):
1 Teściowa rodziła dawno a na pewno się przygotowała odpowiednio do tego. Zapakowała nóz i widelec i 3 dni wcześniej poszła do szpitala.
2. Moja koleżanka też urodziła swoją córke pod choinką. Jak zaczęto rozpakowywać prezenty to ona nagle zaczęła rodzić. Jej ojciec dzwonił po pogotowie ale jak odłożył słuchawkę to mała już wrzeszczała. Do tej pory jest szybka i ma świetny refleks.
3.Wyobrażam sobie tę akcję na stacji -panika, krzyki, bieganina, każdy pyta co się dzieje , a z matką nawet lekarz nie rozmawiał, tylko szybko przepakował je do karetki
4. Pewnie do pół godziny - czas akutar, żeby sobie urodzić dziecko.
5. No nie wiem, czy teściowa przeszła przeszkolenie w wożeniu rodzących, krzyczących synowych do szpitala w warunkach ruchu miejskiego w Gdyni. Raczej skończyło by się to wypadkiem. Nie wiadomo też czy znała adres szpitala, który miał dyżur.
Wszystko to zakrawa na bardzo prawdziwa historię.- 0 0
-
2005-01-16 15:20
Teściowa wybiegła z samochodu krzycząc "córka rodzi". A że na takich stacjach są najczęsciej bardzo młodzi ludzie niekoniecznie wiedzieli jak się zachować :P
Poza tym nie wiem czy zdajesz sobie sprawe z tego, ze z porodem nie jedzie się do szpitala, który ma aktualnie dyżur tylko do pierwszego lepszego i mają obowiazek udzielić pomocy (przez tel oczywiscie jeden szpital do drugiego odsyła).
Poza tym ruch w Gdyni nie jest taki zły a jak teściowa nie umie jeździć tak zeby zdążyć to mogły po taryfę zadzwonić i na pewnoby zdążyły, albo w ogóle się z domu nie ruszać i poród by się odbył w odrobinę czystszym miejscu.
No chyba, ze obie kobiełki są blondynkami he he he- 0 0
-
2005-01-16 19:13
A ja pracuję na stacji benzynowej
Takiej jednej BP po nocach. Z nudy można usnąć. Przydała by się taka akcja, ot tak dla urozmaicenia nudnego życia pracownika stacji benzywnowej.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.