- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (502 opinie)
- 2 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (88 opinii)
- 3 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (44 opinie)
- 4 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (76 opinii)
- 5 Czy opłata za wejście do kościoła ma sens? (360 opinii)
- 6 Gdynia najszczęśliwsza. "Nie płaciliśmy" (242 opinie)
Pościg i wypadek radiowozu w Jelitkowie
W niedzielę wieczorem na ulicach Jelitkowa doszło do policyjnego pościgu. Jak wynika z relacji naszych czytelników, za autem na minuty w pościg ruszył radiowóz. W trakcie pościgu pojazd został zepchnięty z drogi i zatrzymał się na ulicznej latarni. Policja zatrzymała do sprawy nietrzeźwą kobietę.
O wypadku radiowozu jako pierwsi poinformowali nasi czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta. Dziękujemy za przesłany film i informacje.
Radiowóz na latarni w Jelitkowie (74 opinie)
Jak wynika z relacji naszych czytelników, wypadek radiowozu to efekt policyjnego pościgu za autem na minuty.
- Dwa radiowozy goniły traficara na wysokości Ergo Hestii, wyglądało na pościg. No i chyba traficar zwiał, a radiowóz zatrzymał się na latarni - napisał nasz czytelnik.
O tym, że radiowóz uderzył w latarnię w wyniku zderzenia z innym pojazdem mówi też nasza czytelniczka, która była na miejscu chwilę po zdarzeniu.
- Słyszałam jak policjanci pytali w restauracji obok, czy mają monitoring obejmujący miejsce kolizji. W samochodzie, który zderzył się z radiowozem nie widziałam kierowcy. W aucie wystrzeliły poduszki powietrzne - mówi nasza czytelniczka.
Relacja naszych czytelników jest spójna z ustaleniami sopockiej policji, bo to funkcjonariusze z Sopotu uczestniczyli w pościgu. Jedyna różnica jest taka, że w pościgu brał jeden, a nie dwa radiowozy (drugi przyjechał na miejsce już po zdarzeniu).
- Około godziny 18 w Sopocie przy ul. Chopina policjanci próbowali zatrzymać do kontroli drogowej kierującego autem na minuty. Policjanci włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, kierowca nie zareagował i zaczął uciekać - relacjonuje mł. asp. Paula Klask z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie. - Na skrzyżowaniu ul. Bursztynowej i Jelitkowskiej w Gdańsku kierowca auta na minuty zepchnął radiowóz z jezdni, który uderzył w słup. Inny patrol zauważył uszkodzony pojazd na minuty przy ul. Wejhera.
Jak dodaje, do sprawy zatrzymano nietrzeźwą kobietę, która najprawdopodobniej kierowała pojazdem na minuty.
Opinie (165) ponad 50 zablokowanych
-
2022-11-07 10:04
Policja jest na takim samym poziomie jak dzisiejsi przestępcy.
Nic dziwnego że się jednym i drugim nie udaje nic.
- 7 3
-
2022-11-07 10:15
Znowu sopot
- 3 1
-
2022-11-07 11:26
Milicja
Jak zwykle znalazła wytłumaczenie na swoją nieudolność. Czy kierujący był trzeźwy?!! Czy pokryją szkody???
- 5 2
-
2022-11-07 12:21
Jelytkowo tu dzieja sie cuda...
dlaczego turysci przyjezdzaja do tego dołu?? nie wiem
- 1 1
-
2022-11-07 12:47
Uciekała na Żabiance
Policja nie ma farta w tej dzielnicy :)
- 1 0
-
2022-11-07 12:55
no i dobrze im - stawrzają zagrożenie w ruchu takimi pościgami
- 3 3
-
2022-11-07 13:49
No, i czy młode kobiety nie dają w szyje?
- 3 0
-
2022-11-07 14:59
Kierowca
Proponuję aby komendant z Sopotu wysłał kierowcę tego radiowozu na powtorny egzamin. Cale to policyjne bractwo z Sopotu przyzwyczailo się do przyczajki na wjeździe do miasta z radarem.
- 24 4
-
2022-11-07 15:41
Hej
Pis kupi nowe dla policji
- 4 0
-
2022-11-07 16:08
Ja (1)
Ta dziewczyna jest noe winna,nie ona prowadzila,ale wy juz nie myslicie jak bylo w rzeczywistosci,tylko lykacie to co wam pod nos podstawia.nie ona kierowala,na niå bylo tylko wymajete auto,a jeszcze jedno,do jednego z tych madrych,do ciebie powinni strzelac gląbie
- 4 3
-
2022-11-07 16:27
Jeśli na nią było wynajęte, to ona jest współodpowiedzialna.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.