- 1 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (144 opinie)
- 2 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (88 opinii)
- 3 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (449 opinii)
- 4 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (257 opinii)
- 5 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (89 opinii)
- 6 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (70 opinii)
Pościg jak w filmie akcji
Dwa samochody policyjne ścigały między Sopotem a Gdynią uciekającego kierowcę Forda Escorta. Gdy policjanci zatrzymali mężczyznę okazało się, że ma ponad 3 promile alkoholu i orzeczony prawomocny zakaz prowadzenia pojazdów.
Akcja pościgu rozegrała na głównych ulicach Sopotu i Gdyni, po tym jak w piątek tuż przed godziną 22 policjanci z Sopotu otrzymali sygnał o nietrzeźwym kierowcy jadącym w kierunku Gdyni.
Gdy funkcjonariusze zauważyli opisany samochód na skrzyżowaniu ulic Niepodległości i Malczewskiego w Sopocie podjęli interwencję. Pomimo dawanych przez policjantów znaków kierowca nie reagował, lecz po chwili zaczął uciekać.
Zachowywał się bardzo niebezpiecznie, stwarzając zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Nawet ostrzeżenie o użyciu broni przez policjantów, nie ostudziło uciekiniera. Na ulicy Wielkopolskiej w Gdyni w pościg włączył się kolejny radiowóz.
Kierowca został zatrzymany około godziny 23 na ul. 10 lutego w Gdyni. Po zatrzymaniu auta chciał kontynuować swoją ucieczkę pieszo. Od kierowcy była wyczuwalna silna woń alkoholu. Przebadanie alkomatem wykazało ponad 3,1 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Kierowcą okazał się 38-letni Andrzej A. z Gdańska. Na mężczyźnie już wcześniej ciążył prawomocny zakaz prowadzenia pojazdów.
Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi do 2 lat, a za naruszenie zakazu sądowego do 3 lat pozbawienia wolności.
Opinie (138) 3 zablokowane
-
2008-10-20 10:03
Samochod zabiorą na zachodzie. U nas szanuje się święte prawo własności pirata.
- 0 0
-
2008-10-20 10:54
prawie jak w łusa
jeszcze kary powinni dowalać takie jak tam. dostałby debil 10 tyś. zł mandatu. musiałby sprzedać eskorta i jeszcze dorzucić. nie miał by czym jeździć i problem z głowy.
bo nic tak człowieka nie zaboli, jak duża kara finansowa. najpierw 10x pomyśli, że może stracić kase, zanim wsiądzie za kółko na gazie.
a tak jakiś wyrok, zawiasy, a typ i tak ma gdzieś i z 3 promilami siada za kiere!!!- 0 0
-
2008-10-20 11:13
Konfiskata samochodow za jazde po pijaku!!!
Gdyby sady za kazdym razem konfiskowaly samochod ...bez dokumentow nawet nie mial by czym jezdzic!!!
- 0 0
-
2008-10-20 11:30
Czy ten "pacjent" aby napewno byl wciety ?, a moze to po medykamentach?.Kto sprawdzal trzezwosc policjantow???, czy powyzsza gonitwe pokaza na TVN "Uwaga pirat"?.
- 0 0
-
2008-10-20 11:53
a czy nie mozna inaczej??? (2)
Misie wydaje ze, jak sie dostrzeze goscia prowadzacego w stanie "wskazujacym " badz z lekkim niedowierzaniem .ze po golnieciu tez mozna usilowac dojechac do celu ,to Policja tym bardziej powinna zainteresowac sie takim "pacjentem" ale na zasadzie:- Zatrzymac delikatnie Goscia ,wylegitymowac ,sprawdzic gdzie mieszka nastepnie bardzo powoli ruszyc przed nim na zapalonych kogutach i odpilotowac Go pod wskazany w dokumentach adres. Na miejscu pomoc opuscic pojazd ,doprowadzic do drzwi mieszkania ,zadzwonic domofonem przekazac prawnym opiekunom badz najblizszej rodzinie lub krewnym. Wielkim bledem jest wszczynanie poscigu! ,Wyzwala to w pacjenci emocje na zasadzie : No -goncie mnie, ja wam pokaze kto tu jest MISZCZEM !!!. Moze to narazic Goscia i osoby postronne{ piesi, inni kierowcy, itp} na wiele niebezpieczenstw z utrata zycia wlacznie.
- 0 0
-
2008-10-20 12:40
Brawo!
Też jestem za tym, jak wypije piwko lub dwa nie czuje różnicy, tak samo się czuje jak trzeźwy. Więc dlaczego mają mi zabierać prawo jazdy i gonić? Jak umiem normalnie do celu dojechać. A pod eskortą jeszcze bezpieczniej bo nikogo nie zabije jak ktoś się nawinie pod autko.
- 0 0
-
2008-10-20 13:34
komentarz
godny pełnionej funkcji;)
a co z taksówkami, przecież by splajtowały te ciapy;)- 0 0
-
2008-10-20 13:34
porażka
porażka,zabierają prawko pożądnemu kierowcy-w takim stanie nie nie przywalić-RESPECT !!!!
- 0 0
-
2008-10-20 13:40
W POLSCE JEST CH... NIE PRAWO (1)
kto powiedzial ze majac pol promila alkoholu jestem jakims zagrozeniem dla innych przeciez to chore jest ! w innych krajach sa bardziej liberalne przepisy i o dziwo jest o wiele mniej wypadkow ! czemu nie moge podjechac sobie pod pubik bryka wypic 2, 3 piwek i jechac po legalu do domciu ? wracajac kazdy rozsadny czlowiek bedzie jechal ostrozniej skad teoria policji ze gosc po 2 piwkach jezdzi bardziej agresywnie przeciez to sie nie trzyma kupy powinno byc dopuszczalne pol promila i wszystko w temacie 90 % zlapanych po pijaku to ludzie tzw. wczorajsi ktorzy nawet nie zdaja sobie sprawy ze jeszcze maja 0,23 promila i za to ci ludzie maja miec zawiasy ? przeciez to nic jak lamanie zyciorysow ale z drugiej strony czlowiek ktory wsiada za kolko majac 2 , 3 promile powinien od razu isc siedziec i dozywotnio rekwiracja prawka jakby faktycznie ci wszyscy ktorym zatrzymano lejce nie jezdzili to by nie bylo korkow przeciez to juz wchodzi w setki tysiecy zatrzymanych gdzie tu logika
- 0 0
-
2008-10-20 15:09
logiki nie ma
jest rzeczywistość. dla jednego 2-3 piwka to lekki szmer, a inny będzie się już słaniał. rozumię twoje oburzenie, ale niestety w sprawie alkoholu, przepisy muszą być restrykcyjne. chociażby dlatego, że policja nie była szkolona pod kątem oceniania stanu kierowcy, tak jak to ma miejsce w stanach i nie będzie potrafiła powiedzieć czy pan się nadaje czy nie. a jak by mu pozwolili, a on za zakrętem zabija 2 osoby?! odpowiedzialny byłby policjant.
we włoszech przez wiele lat można było mieć do 05 lub 06 promila. teraz chyba mają 0,2 albo w ogóle 0. zmienili ten przepis ze względu na większą ilość wypadków po spożyciu. nie wiem na ile polacy mieli w tym udziału, ale wprowadzenie tego przepisu poprzedziły 3 groźne wypadki z udziałem pijanych polskich turystów.
jakby w polsce każdfy miał by być sobie alkomatem, to nie chce myśleć co działoby się na drodze!!!- 0 0
-
2008-10-20 14:17
to jakas tradycja na tej trasie (1)
Kiedys scigfalem sie spod swiatel przy Klifie w kierunku Gdanska z BMW czarnym na Warszawskich numerach.Ja 160 on tez ja 220 on tez i wtedy wlaczyl choinke i lampe na dachu wystawil.
Zwolnilem do 30 ,nie bylo sie gdzie zatrzymac zakaz,on mnie wyprzedzil czmychnalem w prawo i mu ucieklem.Bylem trzezwy ,nie mialem pojecia ze to glina z CBS do spraw narkotykow sciga sie ze mna.- 0 0
-
2008-10-21 15:28
"Ja 160 on tez ja 220 on tez i wtedy..." obudzilem sie? I nie byl to CBS, tylko MOSAD!!! :D
- 0 0
-
2008-10-20 15:05
kto pisze te artykuły??
"Pomimo dawanych przez policjantów znaków kierowca nie reagował, lecz po chwili zaczął uciekać. "
"Nawet ostrzeżenie o użycia broni przez policjantów, nie ostudziło uciekiniera."
i parę innych kwiatków.. czy autor w ogóle sprawdza artykuł po napisaniu, czy od razu klika "wyślij" ? Maturę ma?- 0 0
-
2008-10-20 15:16
A było go zastrzelic podczas próby ucieczki...I po kłopocie.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.