• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pościg za złodziejem samochodu. Policja oddała strzały

Piotr Weltrowski
24 kwietnia 2021 (artykuł sprzed 3 lat)  Raport

Kilka strzałów oddali policjanci w kierunku kradzionego auta, którym uciekał ulicami Gdańska i Sopotu złodziej. Wcześniej kierujący nissanem staranował radiowóz i próbował potrącić policjanta.

Czytelnicy poinformowali nas o tym w Raporcie.
Widzisz coś ciekawego? + dodaj Raport


18:00 24 KWIETNIA 21 (aktualizacjaakt. 19:50)

Strzały w Sopocie (68 opinii)

Strzały na pętli trolejbusowej. Policja strzelała do uciekającego auta.
Strzały na pętli trolejbusowej. Policja strzelała do uciekającego auta.


Sceny jak z filmu kryminalnego rozegrały się w centrum Sopotu, na al. NiepodległościMapka, tuż przed godz. 18 w sobotę.

- Dwóch policjantów strzelało do niebieskiego nissana x-trail. Koleś uciekł w stronę Gdańska, miał uszkodzony przedni zderzak - napisał tuż po zdarzeniu jeden z naszych czytelników w Raporcie z Trójmiasta.
Jak ustaliliśmy, wszystko tak naprawdę zaczęło się dzień wcześniej. Wtedy to w Gdańsku skradziono auto marki nissan. Sprawą zajęli się kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji i ustalili, że samochód może znajdować się na ul. WejheraMapka w Gdańsku.

Kiedy policjanci podjechali na miejsce, to zauważyli, że przy skradzionym samochodzie zatrzymuje się inne auto, z którego wysiada pasażer i zajmuje miejsce za kierownicą nissana. Oba samochody odjechały, a policjanci za nimi.

O ile auto, z którego wysiadł domniemany złodziej, udało się zatrzymać, a jego kierowca nie stawiał oporu, o tyle osoba kierująca kradzionym nissanem, widząc policjantów, ruszyła do ucieczki.

Pierwszą blokadę policjanci ustawili na ul. Lecha KaczyńskiegoMapka w Gdańsku. Kierowca kradzionego nissana nie zatrzymał się jednak, za to staranował policyjny radiowóz i ruszył w kierunku Sopotu.

To właśnie tam, na wysokości ul. RejaMapka, policjanci ustawili drugą blokadę.

- Również w tym przypadku kierowca nissana ominął ją, próbował też potrącić policjanta, wtedy też funkcjonariusze zostali zmuszeni do wykorzystania broni w celu unieruchomienia uciekającego pojazdu - mówi Karina Kamińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Mimo kilku oddanych strzałów nissan pozostał sprawny. Jego kierowca po raz drugi wymknął się policji, a po kilku minutach porzucił skradzione auto. Aktualnie trwają jego poszukiwania. Policjanci zapewniają, że ujęcie go jest tylko kwestią czasu.

Opinie (351) ponad 50 zablokowanych

  • hahaha

    Ta Toyota to szczescia nie ma . Na Strzyży tez ostatnio oberwała. Tak to jest jak sie prowadzi poscig na zderzaku. Wszytko za wszelka cene. Zycie i zdrowie obywateli sie nie liczy...

    • 9 3

  • ha ha polnisze polizaje .........dają radę tylko kobietom.....

    • 9 8

  • Nie wiem czy mam się śmiać czy płakać po obejrzeniu tych filmików. Policja stworzyła ogromne zagrożenie w ruchu drogowym ponawiając się znikąd przed autem nagrywającego (co gdyby miał gorszy refleks, chciał zmienić pas albo ktoś jechał), kolejna rzecz - strzały w środku miasta nie są zbyt bezpieczne. Co jeśli postrzelili by osobę postronną? No i na koniec - ostatnia scena, gdzie złodziej (czy kim on jest, nieważne) przejeżdża co najmniej kilometr, a policji wciąż nie widać. Policja przy ustalaniu procedur w takich sytuacjach powinna się jeszcze dużo nauczyć od krajów zachodnich, gdzie bezpieczeństwo jest na pierwszym miejscu.

    • 14 7

  • dzban

    ale dzban

    • 2 1

  • Pałowanie lżejsze

    Jak oni strzelaja, że nie potrafią trafić w samochód.

    • 7 4

  • Ulica

    Nie ma w Gdańsku ul. Kaczyńskiego !!!!!

    • 15 9

  • Miglance

    Chłopaki poszaleli brawo dla złodziei

    • 2 5

  • Pościg za złodziejem samochodu. Policja oddała strzały (1)

    No cóż... oddawanie strzałów, co jeszcze policja może oddać?

    • 5 5

    • mocz na samą siebie :)

      • 0 2

  • "Policjanci zapewniają, że ujęcie go jest tylko kwestią czasu" - ale głębokie. Chyba tego uczą w szkołach policyjnych.

    • 9 2

  • Wynika z tego że jak ktoś ogarnięty za kółkiem to da radę

    Policjanci mają 8 nabojów rocznie do ćwiczeń na strzelnicy, oraz raz na 4 lata godzinę treningów jazdy samochodem, więc w miarę ogarnięty uliczny ścigant ucieknie im bez większego problemu (co zresztą ostatnio kilka razy widzieliśmy).

    Tego podobno 10 radiowozów ścigało, ale jak depnął tym 130KM SUV-em to wszystkie 250 konne BMW tylko wąchały za nim kurz.
    Ale w sumie szacunek dla policjantów że znają swoje miejsce i swoje możliwości, bo gdyby próbowali pojechać szybciej to pewnie byłoby dużo więcej strat.

    • 7 9

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane