- 1 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (100 opinii)
- 2 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (32 opinie)
- 3 Jest nowy szef Eko Doliny. Będzie lepiej? (51 opinii)
- 4 Sopot bez golizny i zakłócania spokoju (217 opinii)
- 5 Port: Będzie pył, to nie będzie premii? (247 opinii)
- 6 Okradała drogerie, zmieniając peruki (70 opinii)
Posłowie PiS przeciwko tablicy dla ofiar Gustloffa, Steubena i Goyi
Zawieszenie na kościele w Gdyni tablicy upamiętniającej śmierć kilkunastu tysięcy Niemców, pasażerów statków ewakuujących ich z wojennego Gdańska, skrytykowali w liście pomorscy posłowie PiS, Zbigniew Kozak i Andrzej Jaworski.
Steuben, Goya, Wilhelm Gustloff - miejsce zatonięcia
- Wmurowanie tablicy pamiątkowej jest formą wyjątkowego wyróżnienia, porównywalną do postawienia pomnika - napisali posłowie w cytowanym przez PAP liście do prowincjała Zgromadzenia Redemptorystów w Warszawie.
W liście posłowie PiS domagają się zdjęcie tablicy. Przypominają, że obok ofiar cywilnych, na pokładach statków znajdowali się żołnierze i oficerowie, którzy po dopłynięciu do Niemiec wróciliby do czynnej służby w armii i marynarce. - Nie bez znaczenia jest również fakt, że większość cywilnych ofiar stanowiły osoby, które zajęły wcześniej mieszkania wypędzonych Gdynian i przejęły ich dobytek - podkreślili autorzy listu.
Andrzej Jaworski stwierdził, że honorowanie w ten sposób niemieckich ofiar wojny świadczy o "braku wrażliwości" oraz "zacieraniu różnic między ofiarą i katem". - Jestem oburzony i budzi to mój sprzeciw - dodał.
Organizatorem sobotniej uroczystości był Związek Ludności Niemieckiej w Gdyni. W ceremonii brał udział kapelan ludzi morza, o. Edward Pracz.
- Trudno komentować przez telefon list posłów. Mogę jedynie przyznać, że tablica została poświęcona - powiedział w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
Katastrofy statków na Bałtyku - II wojna światowa
Zimą 1945 roku między oblężonymi przez wojska radzieckie Gdańskiem i Gdynią a niezdobytymi jeszcze terenami III Rzeszy kursowały transportowce, ewakuujące z obu miast ich mieszkańców, ale także żołnierzy, oficerów, administrację wojskową i wysokich urzędników nazistowskich. Dlatego ataków radzieckich okrętów podwodnych i lotnictwa na te, podróżujące zwykle w konwojach i osłaniane przez marynarkę wojenną statki, nie można uznać za zbrodnie przeciwko ludności cywilnej.
Warto przypomnieć, że doktryna wojny totalnej, nakazująca atakować nie tylko siły wroga, ale też jego ludność cywilną, została wymyślona przez nazistów. Na morzu była ona realizowana przez Kriegsmarine już od 1940 r., gdy niemieckie okręty podwodne atakowały konwoje z zaopatrzeniem, płynące przez Atlantyk z USA do Wielkiej Brytanii.
Opinie (624) ponad 10 zablokowanych
-
2010-02-03 12:22
stoważyszenie niemieckich gdynian a to dobre :) a kiedy gdynia była niemiecka? (1)
poza okupacją ? Moze nich mniejszości polskie w n iemczech, na litwie ukrainie też zaczną działać prężnie ,a nie tylko nas tam kopią w zadek i sankcje rzucają pod nogi...
- 14 1
-
2010-02-03 14:21
do wczesnych lat 20tych XXw w gdyni bylo wiecej niemców niz polaków
polakow w ogóle wlasciwie nie było, chyba zeby propagandowo za takich uznac kaszubów
- 0 4
-
2010-02-03 12:25
Popieram nie dla tablic
Popieram nie dla tablic !!!!
- 10 1
-
2010-02-03 12:27
Zdjąć zniszczyc i rozsypac nad niemcami
- 10 0
-
2010-02-03 12:30
Ramka (3)
Podsumowanie, z którym zgadz się chyba wiekszość normalnie myslących ludzi, ujete na końcu artykułu w ramce wydaje się trafnym podsumowaniem.
Oprócz zagrywek politycznych jest jeszcze coś takiego, jak zwykła ludzka godność i kultura.
Miłego dnia.- 3 11
-
2010-02-03 12:41
glupi jak Polak (1)
kiedy zaplacicie nam odszkodowanie za atak na radiostacje w Gliwicach?
- 2 1
-
2010-02-03 13:38
Własnie o przyzwoitości pisałem.... U Ciebie jej brak.
- 3 2
-
2010-02-03 12:49
No cóż ja akurat się nie zgadzam, ponieważ tradycja mówi zupełnie coś innego. Otóż tablicę lub cokolwiek innego upamiętniającego katastrofę morską stawia się lub umieszcza w porcie macierzystym danego statku. Zdaje się że ani Gdańsk ani tym bardziej Gdynia takim nie była. Tak więc nie ma żadnego wytłumaczenia dla wieszania tego typu g.....na, tym bardziej w polskim kościele. No chyba że zakon odpowiednio zainkasował w kieszeń za powieszenie tego czegoś.
- 3 1
-
2010-02-03 12:31
Żyję nadzieją, że ta tablica nie utrzyma się dłużej niż następne 24 (2)
godziny...
- 9 1
-
2010-02-03 12:36
(1)
Chyba moralny inaczej.
- 0 7
-
2010-02-03 12:48
Moralny inaczej? Wiesz, w Poznaniu, świętej dla Polaków ziemi,
był pomnik Bismarcka...
- 3 0
-
2010-02-03 12:39
drodzy parafianie parafii MBNP (1)
proponuje nauczyc waszego pazernego na kase proboszcza rozumu - moze na poczatek przestancie dawac na tace. W ramach 'kolendy' dajcie znac co myslicie o gloryfikowaniu nazistow w polskim kosciele.
- 16 1
-
2010-02-03 12:50
popieram, Mamona potrafi zdziałać cuda
- 5 0
-
2010-02-03 12:50
Do em z 1 strony.
Cytat " Dzieci zaś z małżeństw mieszanych mają sądowy zakaz mówienia po polsku z polskim rodzicem. " Glupi i niedoinformowany jestes ! Naczytales sie w mediach i uwazasz, ze tak jest wszedzie. Owszem byl taki przypadek. I co ? Nie pakuj wszystkich do jednego gara.
- 3 7
-
2010-02-03 12:51
decyzja co najmniej kontrowersyjna
Temat jest już na wstępie ukierunkowany czyli zmanipulowany, bo dotyczy sprzeciwu posłów PiS wobec decyzji umieszczenia tej tablicy.
Stąd większość opinii co do zasadności umieszczenia tablic jest uzależniona od sympatii czy antypatii do PiSu, czyli niemerytoryczna.
Co do meritum, to przyznam, że również mam wątpliwości czy ten pomysł z tablicami jest szczęśliwy. Niezależnie od tego co sądzą o tym przedstawiciele takiej czy innej partii.- 3 1
-
2010-02-03 12:52
wybaczamy i prosimy o wybaczenie
Pod tymi słowami nasi duchowni nie widzieli wieszania tablic upamiętniających zatopiony personel (z rodzinami) obsługujący morską bazę marynarki wojennej Kriegsmarine w Gdyni. Aby się dostać na pokład jednego z tych statków trzeba było być „kimś” w ocenie przydatności dla Rzeszy niemieckiej.
Ale sedno sprawy leży w tym, że takie tablice umieszcza się w miejscach KATASTROF morskich, a nie w miejscach gdzie swoimi czynami do takiej tragedii siebie samych doprowadzono. Tablica upamiętniająca owszem - ale tam gdzie są Niemcy. Tutaj jest Polska i hołdu swoim okupantom nie może składać. Miejmy swój honor i logikę. Druga sprawa; to jestem ciekawy jakim prawem Sąd zarejestrował Związek Niemców w Gdyni ? Toż to przecież prokurator powinien się tym zająć. Gdynia jest tak polskim miastem jak Kraków. Nawet Warszawa już tej czystości polskiej nie ma . Potem słychać o takich „rdzennych gdynianach” (konkretnie Rumia) jak Eryka Steinbach co to nawet 5 lat nie przeżyła (z rodzicami) na terenach polskich. Wieszajcie swoje tablice Panowie Księża, ale w swoich politycznych działaniach nie brudźcie rąk Polakom. Ten brud jest na rekach tych co Wam zapłacili za te tablice.
Zdjąc tablice i przekazać do Muzeum Stalinizmu !- 14 1
-
2010-02-03 12:54
Proponuję uczcić tablicą pamiątkową kapitana łodzi podwodnej S-13, który zatopił Gustloffa.
Kto za?
- 15 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.