• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Posprzątałem śmieci w lesie, ale sam rzeczywistości nie zmienię

Radosław
12 marca 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Przesuń aby
porównać

Gdy tylko topnieje śnieg, objawia się nam smutna rzeczywistość, zakryta wcześniej białym puchem. Lasy, parki, ulice są usłane śmieciami. Nasz czytelnik, pan Radosław, posprzątał śmieci, które zalegały ostatnio w sopockim lesie, choć nie on je tam zostawił. - Ale sam rzeczywistości nie zmienię - ubolewa i zwraca uwagę na coraz większy problem z nielegalnymi wysypiskami oraz bałaganem na terenie Trójmiasta.



Zdarzyło ci się posprzątać po kimś śmieci zostawione w miejscu publicznym?

Oto jego obserwacje.

Sprzątnąłem śmieci z terenu Wielkiej GwiazdyMapka w Sopocie, które zalegały tam od kilku tygodni. Szkoda, że nie zrobił tego pan leśniczy, którego widziałem przy nich na miejscu. Może miał inne ważne zadania, ale mógł dać dobry przykład i skorzystać z okazji, by śmieci zabrać.

Moje zapytanie w tej sprawie do Nadleśnictwa Gdańsk pozostało bez odpowiedzi. Śmieci posprzątałem sam, ale sam nie zmienię rzeczywistości za oknem. A ta, którą objawił nam topniejący śnieg, jest smutna - to lasy, parki, ulice usłane śmieciami.

Nielegalnych wysypisk przybywa



Martwi to, że tzw. nielegalnych wysypisk przybywa i nie ma żadnego sposobu walki z nimi. Co więcej, panuje powszechne tolerowanie takiego stanu rzeczy, jak opisana w lutym na Trojmiasto.pl sytuacja ze śmieciami na Wielkiej Gwieździe w Sopocie. Były one znoszone przez pseudoturystów kilka tygodni i nikomu nie przyszło do głowy, żeby zabrać je ze sobą.

Czytaj też: Lasy bez śmietników? To celowy zabieg

Industrializacja, masowe przepływy ludzi, epidemia, gastronomia na wynos - wszystko to powoduje, że sytuacja jest coraz gorsza. Na to wszystko nakłada się ludzka mentalność, chamstwo, brak dbałości o porządek, bierność właścicieli i służb, straży miejskiej oraz inicjatyw samorządowych.

Wysypiska śmieci nie powstają tylko na obrzeżach miast, ale również w ich centrach, reprezentacyjnych miejscach, często w pobliżu siedzib szanowanych firm i instytucji.

Wywóz śmieci w Trójmieście



Tzw. "domek wstydu" w Oliwie - pełen butelek, puszek i innych śmieci. Tzw. "domek wstydu" w Oliwie - pełen butelek, puszek i innych śmieci.
Konkretne przykłady:
  • ul. Pomorska 60Mapka w Gdańsku, wysypisko śmieci, mnóstwo butelek i śmieci. Nie przeszkadza to nikomu, jak również gościom i dyrekcji znajdującego się za płotem hotelu Mercure.
  • ul. OpackaMapka w Oliwie tzw. "domek wstydu" tuż przy płocie siedziby TVP, vis-à-vis eleganckiej siedziby przedsiębiorstwa Doraco oraz ekskluzywnego osiedla Harmonia Oliwska. W domku olbrzymie ilości śmieci i melina alkoholików. Cały pas zieleni wzdłuż ul. Opackiej usłany butelkami i puszkami. Tuż obok park Oliwski, katedra, miejsca historyczne. Śmieci leżą również pod płotem TVP razem z muszlą klozetową. Ale ostatnimi tygodniami GZDiZ poprzez swoje służby skupiał się na posypywaniu ulicy Opackiej i ścieżek w parku Oliwskim kilogramami piachu, archaiczną metodą walki ze śniegiem rodem z lat 70., więc może zabrakło już środków na sprzątanie śmieci.
  • Droga Zielona wzdłuż płotu Hipodromu SopotMapka, śmieci, butelki po alkoholu przy ścieżce rowerowej wzdłuż płotu. Marna wizytówka kurortu i hipodromu.
  • MoloMapka w Brzeźnie. Okoliczny las usłany śmieciami: efekt covidowej gastronomii i niestety braku toalet.
  • Teren przy Hali Widowiskowej AWFiSMapka, zgłaszany temat wielokrotnie do rektoratu. Mnóstwo butelek i puszek. Prawdopodobnie są tutaj spotkania pracowników z pobliskich budów na tzw. piwko po pracy.
  • Stacja paliw Lotos w Osowej przy obwodnicy. Las za stacją zasypany śmieciami wywianymi ze śmietników stacji i wrzuconymi do lasu przez kierowców. Zupełny brak reakcji z pobliskiego leśnictwa.

Martwi brak reakcji służb



Kuriozalne są też wysypiska śmieci tuż przy ogródkach działkowych. Patologicznie tworzone przez ich właścicieli tuż pod płotem swojej działki. Nie rozumiem, jak ludzie będący właścicielami swojego zielonego kawałka ziemi mogą tak śmiecić w pobliżu. Wysypiska są w pobliżu ogródków w Owczarni, ale również przy ogródkach wzdłuż ul. HalleraMapkaUczniowskiejMapka.

Przykłady można mnożyć. Martwi brak reakcji służb, brak takiej normalnej dbałości o otoczenie w wykonaniu bądź co bądź publicznych instytucji. Do tego dochodzi znieczulica oraz społeczne przyzwolenie na wyrzucanie śmieci w każdym dowolnym miejscu pomimo tego, że do kosza na śmieci jest kilka metrów.
Radosław

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (247) 6 zablokowanych

  • Najbardziej smuci mnie

    hipokryzja niektórych komentujących pod wszystkimi artykułami, nie tylko na stronie Trójmiasta.
    W życiu codziennym zachowują się odwrotnie do tego, co tu wypisują. Znając życie, tu udają wielkich "czyścioszków" śmiecąc codziennie gdzie i jak się tylko da. Między innymi do nich należą niektórzy właściciele czworonogów. Taka jest prawda, a teraz zobaczę ile dostanę "hejtu". Miłego dnia.

    • 9 2

  • Czyńcie sobie Ziemię poddaną. (1)

    • 0 4

    • A jest gdzieś napisane, że nalezy ją zaśmiecać i niszczyc?

      • 1 0

  • (5)

    ja wiele razy sprzątałam las podczas spaceru- problem jest taki, że po wyjściu z lasu np na parking obok, czy nawet przy głównych wejściach nie ma odpowiednich miejsc, żeby te śmieci zostawić... Są nawet miejsca z ławkami i stołami zapraszające do spędzenia tam czasu- niestety nie ma gdzie wyrzucić śmieci.....

    • 7 3

    • (3)

      Kiedyś na parkingu przy jeziorach w Kamieniu postawiono kontener na odpady dla "turystów".
      Następnego dnia, tylko po jednej nocy był całkowicie wypełniony starymi oponami, zużytym sprzętem AGD, odpadami budowlanymi.... Te informacje mam od miejscowego Pana, który z grupką dzieci zbierał do worków śmieci po "turystach" w większości z Trójmiasta.

      • 6 0

      • Mirejscowego Pana z Niebiesi? (2)

        • 0 1

        • A Ty istoto, co bierzesz? Masz całkowity odlot. (1)

          • 1 0

          • Po prostu ciekawi mnie ta boska czesc wobec anonimowego, miejscowego pana.

            • 0 1

    • A jaki problem zabrać ze sobą?

      • 0 0

  • Nie sprzątajmy za innych (1)

    Sprzątanie śmieci za innych nie rozwiąże problemu
    tylko ich uczymy że są "sprzątaczki" które po nich sprzątną - oni będą się śmiać i cieszyć.
    Jeżeli matka z ojcem w tym zakresie nie nauczyli - to czego od takich osób oczekiwać.
    Uważam że należy karać i to bardzo surowo
    - kary pieniężne,
    - albo prace społeczne w zakresie sprzątania podobnych "wysypisk"

    • 12 0

    • Kazde nielegalne wysypisko trzeba zglaszac na policje i do prokuratury - niech skarza nieudolna gmine.

      • 1 0

  • tak tak,wszyscy zamykają ,,swoje,, śmietniki pod klucz,wspólnoty (3)

    śmietniki pod klucz,barierki ,bramki na wjazdach do osiedli to co to do lasu,byle kawałek ustronnego miejsca juz zamienia się w wysypisko, no kto pojedzie na Szadółki no kto?no to mamy to co mamty

    • 0 6

    • (2)

      Typie, płacimy za wywóz śmieci, i to sporo, więc z jakiej racji taki mości pan jak ty ma wrzucać śmieci do mojego śmietnika?

      • 3 1

      • Płacisz od metra kwadratowego mieszkania. (1)

        Nie od ilości śmieci. Na dzień dzisiejszy zamykanie jest bez sensu.

        • 0 3

        • Acha, czyli jak płacę za śmieci od metra mieszkania, to mam się godzić aby jakiś książe z domu jednorodzinnego mi zapelnial śmietnik starymi oponami, lodówkami czy innymi śmieciami? Fajnie rozumujesz. Kopsnij namiary, podrzucę ci moją starą komodę, bo odbiór wielkogabarytowych mam dopiero za miesiąc.

          • 1 1

  • ktoś

    na danym terenie ma obowiązek sprzątania, trzeba go ustalić i przymusić, a nie namawiać do czynów społecznych

    • 5 0

  • Hit (1)

    Śmietnik wzdłuż torów gdańsk pomiędzy ul. Braci Lewoniewskich wiadukt a ul. Kościuszki zgłaszane działki miejskie i PKP

    • 4 0

    • Jak się cieplej robi to jest tam obozowisko bezdomnych żuli. Zwożą tony śmieci, chleją, wypróżniają się dookoła. Syf jak w trzecim świecie.

      • 3 0

  • Człowiek nie nauczony kultury

    nigdy nie zrozumie zachowania tego Pana.

    • 5 0

  • (2)

    Sam jestem rowerzystą i dużo podróżuje z sakwami. Strzela mnie jednak gdy widzę typów w lykrze jeżdżących po Lasach Oliwskich na swych wypasionych rowerach za kilka, a nawet kilkanaście tysi i drących mordy uwaaagaaaa! Ludzie dzwonek kosztuje max. 15 zł! Zainwestujcie w dzwonki, chyba was stać? Druga sprawa, to urządzanie rajdów rowerowych po szlakach dla pieszych, np. niebieskim lub zielonym, jak to miało notoryczne miejsce jesienią. Już pal diabli z tym uwaaagaaaa, ale ułomie umysłowy jeden z drugim, jeśli wyciskasz te żele energetyczne to puste opakowanie schowaj z powrotem do kieszonki, a nie wyrzucacie je gdzie popadnie!

    • 9 0

    • Kolarz nauczony wyrzucać (1)

      tak mają i koniec. Obcisłe gacie to stan umysłu.

      • 1 1

      • Kolego, jestem rowerzystą i nigdy nie śmieciłem, więc nie wrzucaj wszystkich do jednego worka proszę. Większość rowerzystów nie śmieci i jest kulturalnymi oraz bardzo pozytywnymi ludźmi. Czarne owce i zwykłe dekle są wszędzie, podobnie jak wśród kierowców czy pieszych. Wyluzuj i pozdro.

        • 4 0

  • Tez jak ide do lasu to biore wor i zbieram. Motłoch jest wszedzie niestety

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane