• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Postępy na budowie spalarni śmieci w Szadółkach

Rafał Borowski
26 grudnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Rozruch spalarni. Palą odpady nie do recyklingu
  • Montaż wielkogabarytowych elementów kotła potrwa cztery tygodnie, zaś pełne zakończenie jego budowy nastąpi w kwietniu.
  • Montaż wielkogabarytowych elementów kotła potrwa cztery tygodnie, zaś pełne zakończenie jego budowy nastąpi w kwietniu.
  • Montaż wielkogabarytowych elementów kotła potrwa cztery tygodnie, zaś pełne zakończenie jego budowy nastąpi w kwietniu.

Na budowie spalarni odpadów w SzadółkachMapka rozpoczął się montaż kotła. To jeden z najważniejszych elementów inwestycji, który będzie służyć do przejmowania ciepła z procesu spalania odpadów. Zgodnie z harmonogramem trwająca od półtora roku budowa spalarni powinna zostać zakończona pod koniec 2023 r.



Czy dokucza ci fetor z Zakładu Utylizacyjnego w Szadółkach?

Przypomnijmy: w maju ubiegłego roku informowaliśmy o rozpoczęciu jednej z najbardziej wyczekiwanych przez gdańszczan inwestycji. Mowa o spalarni śmieci w Zakładzie Utylizacyjnym w Szadółkach.

Inwestycja, której właściwa nazwa to zakład termicznego przekształcania odpadów komunalnych, jest realizowana przez włosko-francuskie konsorcjum firm Astaldi, Termomeccanica Ecologia oraz Dalkia Wastenergy.

Czytaj więcej: Rozpoczyna się budowa spalarni odpadów w Szadółkach

Inwestorem jest miejska spółka Port Czystej Energii, a wartość kontraktu opiewa na blisko 507 mln zł, z czego 271 mln zł pokryły środki z kasy unijnej.

Uruchomienie spalarni powinno nastąpić pod koniec 2023 r. Obecnie nic nie wskazuje na to, by inwestycja miała ulec opóźnieniu. Uruchomienie spalarni powinno nastąpić pod koniec 2023 r. Obecnie nic nie wskazuje na to, by inwestycja miała ulec opóźnieniu.

Energia odzyskana z odpadów



Inwestor poinformował, że właśnie rozpoczął się montaż jednego z kluczowych elementów budowanej spalarni. Chodzi o kocioł składający się z potężnych ścian radiacyjnych. Aby uzmysłowić sobie skalę przedsięwzięcia, wystarczy wspomnieć, że najcięższa ściana waży aż 70 ton, zaś walczak - czyli zbiornik w kształcie walca - 30 ton.

Do czego będzie służył kocioł? W dużym uproszczeniu, do przejmowania ciepła z procesu spalania odpadów, które zostanie wykorzystane do zasilania miejskiej sieci ciepłowniczej.

- Walczak służyć będzie do wytwarzania pary wodnej z dostarczanej do niego wody technologicznej. To element na tyle istotny, że zostanie mu nadane imię. Wszystkie montowane elementy będą stanowić kluczowe segmenty w procesie przejmowania ciepła ze spalanych odpadów. W dalszej kolejności ciepło to posłuży do wytworzenia pary, z której powstanie energia elektryczna i ciepło, które zasili miejską sieć ciepłowniczą. Energia odzyskana z odpadów komunalnych wpłynie na zmniejszenie zużycia paliw kopalnych - tłumaczy Dorota Tanaś-Michalak, specjalista ds. promocji i edukacji w spółce Port Czystej Energii.
Wartość budowy spalarni wynosi ok. pół miliarda zł. Wartość budowy spalarni wynosi ok. pół miliarda zł.

Przebieg budowy zgodny z harmonogramem



Paliwem w gdańskiej instalacji będą wyłącznie odpady odrzucone w procesie sortowania, czyli takie, które nie nadają się do recyklingu. Odpady energetyczne to np. zużyte pieluchy jednorazowe, siatki foliowe, zabrudzony papier czy folie po słodyczach. Co ciekawe, dostarczają one w procesie spalania prawie tyle samo energii, co węgiel brunatny.

- W kotle odbywać się będzie przejmowanie ciepła z procesu spalania odpadów, tzn. że ciepło ze spalin przekazywane będzie do wody przepływającej przez kocioł, doprowadzając do jej odparowania. Następnie para wodna będzie dodatkowo "podgrzewana" do temp. bliskiej 400 stopni Celsjusza i kierowana do turbiny oraz generatora, gdzie wytwarzana będzie energia elektryczna i ciepło - komentuje Sławomir Kiszkurno, prezes zarządu spółki Port Czystej Energii.
Montaż wielkogabarytowych elementów kotła potrwa cztery tygodnie, zaś pełne zakończenie jego budowy nastąpi do kwietnia przyszłego roku. Natomiast zakończenie całej inwestycji i uruchomienie spalarni, w której będą utylizowane odpady z Gdańska i 34 sąsiednich gmin, przewidziane są na koniec 2023 r. Jak zapewnia inwestor, obecnie prace idą zgodnie z harmonogramem i dotychczas nie odnotowano opóźnień na żadnym z etapów.

Miejsca

Opinie (232) 6 zablokowanych

  • prezes zarządu spółki Port Czystej Energii

    To prawdziwy Ekspert objawiający że turbina napędzająca generator produkuje "energię elektryczna i ciepło"
    Otórz ciepło jest dostarczane do turbiny w formie pary która to po odpracowaniu w turbinie a zatem po napędzeniu przyłączonego na jednym wale generatora Musi być skroplona by ponownie trafić do kotła.
    To jest obieg zamknięty.
    Ciepło oddawane a więc generowane jest w skraplaczu a nie w turbinie!

    • 2 0

  • fetor zabójca

    Mieszkam na Karczemkach od wielu lat , w zeszłym roku myślałam ze to było apogeum tego smrodu , jednak z tygodnia na tydzień zaczyna się tu robić sodoma i gomora, a wszechobecny smród prawie mnie dzis zabił, i jak tu zyć? WSpołczuję sobie i innym mieszkańcom okolicy.

    • 3 0

  • Czemu spalanie smieci w spalarni to nie to samo co w domu? Wyjasnienie.

    Sporo komentarzy pokazuje, ze ludzie nie rozumieja procesu spalania. Wychodza z rozumowania, ze "skoro spalana butelka w piecu smierdzi, to spalarnia palaca plastik tez bedzie smierdziec".

    Plastik to jest mnostwo wiazan weglowodorowych (C=wegiel, H=wodor). Przykladowo taki polipropylen to CH2CH(CH3). Rozbijanie ich poprzez polaczenie z tlenem wydziela glownie tlenek wegla CO, dwutlenek wegla CO2 i wode H2O oraz mnostwo energii. Ale warunkiem tak czystego spalania jest dostarczenie odpowiedniej ilosci tlenu i temperatury, zeby czasteczki polipropylenu dokladnie sie rozpadly. Gdy tlenu mamy za malo lub temperatura jest za niska to taki polipropylen moze nie rozpasc sie do konca i efektem ubocznym moze byc na przyklad powstanie rakotworczego benzenu C6H6 albo acetonu C3H6O. Dodatkowo palenie zmieszanych smieci w niskiej temperaturze moze powodowac laczenie sie wegla i wodoru z chlorem CL i powstawanie bardzo rakotworczych dioksyn.

    W spalarniach sa potezne nawiewy tloczace mnostwo powietrza do kotlow a takze systemy monitorujace i utrzymujace odpowiednia temperature. Gazy ze spalania przechodza przez katalizatory, gdzie szkodliwe zwiazki "przegapione" w glownej komorze sa dopalane w reakcjach katalitycznych. Nastepnie przez filtry czastek stalych. Skraplacze. I dopiero w zasadzie czysty CO i CO2 trafia do atmosfery.

    Wiec nie oburzajcie sie, ze "hur dur butelki spalic nie wolno a sami spalarnie buduja". W domowym piecu po prostu nigdy nie bedziecie w stanie spalac tak czysto jak w spalarniach, bo nawet najlepsze piece domowe nie maja wlasciwych parametrow.

    Pozdrawiam.

    • 6 1

  • odpowiedzialność

    • 0 0

  • To ile teraz m2 na Szadółkach? Trzeba z piętrowego łóżka spaść na głowę

    żeby kupić tam mieszkanie, super szczelna kompostownia niby BIO oraz spalarnia śmieci wogóle nie wpłynie na zdrowie ludzi w tym rejonie, na pewno też nie wpłynie na wody gruntowe, do tego jeszcze wiaterek przyniesie to czyste powietrze z nad rafinerii i żyć, nie umierać. Onkolodzy zacierają ręce.

    • 16 1

  • Malbork z Lechią (1)

    Malbork z Lechią

    • 1 1

    • Malbork zawsze był z Arką, co ty piszesz

      • 0 0

  • Szadolki- Smrodmiescie.

    • 1 0

  • Swiety i blogoslawiony zostawil Gdansk zasmrodzony.

    • 0 0

  • Powinna być jeszcze odpowiedz nr4: Nie,lubie fetor, mógłby być mocniejszy

    • 0 0

  • Bida

    Śmierdzi kompostownia i zkładowiska czekające na utylizację. Spalarnia nie będzie utylizowała odpadów BIO, więc kompostownie dalej będą śmierdziały. Ktoś wymyślił, że odpadów BIO nie da się spalać. Wybór tańszej spalarni rusztowej a nie plazmowej (wysokotemperaturowej) oznacza, że filtry nie wszystko wyłapią i dym będzie snuł się na miasto razem ze smrodem z kompostowni.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane