• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Postrzelił znajomego z pistoletu pneumatycznego w oko

piw
30 stycznia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 

Policja zatrzymała 22-latka, który w poniedziałek wieczorem postrzelił swojego 28-letniego znajomego z pistoletu pneumatycznego w oko. Ranny jest już po operacji, ale na razie nie wiadomo, czy zachowa wzrok w uszkodzonym oku.



Pistolet pneumatyczny, na który nie trzeba mieć pozwolenia, można kupić już za 300 zł. Pistolet pneumatyczny, na który nie trzeba mieć pozwolenia, można kupić już za 300 zł.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godz. 19:30 na rogu ulic Klonowej i Lendziona zobacz na mapie Gdańska we Wrzeszczu. 22-latek z bliskiej odległości strzelił 28-latkowi śrutem prosto w prawe oko. Postrzelony mężczyzna stracił przytomność. Dopiero gdy się ocknął, samodzielnie zawiadomił pogotowie. Szybko trafił do szpitala, gdzie od razu trafił na stół operacyjny. Nie wiadomo jednak, czy uda się uratować jego wzrok.

Ze względu na stan rannego mężczyzny, policja przesłuchała go bardzo pobieżnie. To jednak wystarczyło, by zatrzymać sprawcę postrzału. W jego mieszkaniu zabezpieczono pistolet na śrut, z którego padł strzał. Na taką broń nie trzeba mieć pozwolenia.

- 22-latek został zatrzymany. Zostanie doprowadzony do prokuratury, gdzie prawdopodobnie zostaną mu przedstawione zarzuty dotyczące spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, co grozi karą do dziesięciu lat pozbawienia wolności. Będziemy też wnioskować o tymczasowe aresztowanie sprawcy - mówi podkom. Magdalena Michalewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Jak się dowiedzieliśmy, obaj mężczyźni się znali. W dniu, w którym doszło do feralnego postrzału, doszło między nimi do kłótni dotyczącej spraw osobistych. Na kilka godzin przed zdarzeniem 22-latek zadzwonił do 28-latka i groził mu pobiciem. Dlatego też prawdopodobnie odpowie nie tylko za postrzelenie znajomego, ale też za kierowanie pod jego adresem gróźb karalnych.
piw

Opinie (182) 6 zablokowanych

  • Wiatrówki są legalne (1)

    bez żadnej zgody, mówili w TV.

    • 2 0

    • Taaa chyba dla osoby normalnej

      • 0 0

  • To się nazywa przyjaciel :)

    • 3 0

  • z lini frontu (3)

    Jezeli mogl bym poprosic. Zastanow sie pajacu zanim napiszesz cos w stylu kij mu w oko, albo wpadl mu w oczko....
    kurka ja nie mam oka! A nie zasluzylem sobie niczym, na taki los.
    Tylko nie wystraszylem sie gnoja na tyle zeby odpalic go na policje...
    Zbagatelizowalem cpuna i jego grozby, a rąbany pies zmienil mi cale zycie.
    Juz wiem ze stracilem wzrok na zawsze.

    • 5 2

    • "Juz wiem ze stracilem wzrok na zawsze." (1)

      To niezle piszesz na klawiaturze jak na slepego.

      • 2 4

      • przecież napisał, że nie ma OKA, nie OCZU, więc wzrok stracił w JEDNYM OKU, czytanie ze zrozumieniem nie boli!

        • 4 0

    • Już cię wypuścili?

      Szybko.

      • 1 0

  • nie rozumiem

    Najpierw mu groził a potem zrealizował te groźby. To jest grożenie czy nie. Jak by groził i nic nie zrobił to ok ale jak mu strzelił w oko to raczej zapowiedź albo uprzedzenie o przestępstwie. Może mi ktos ten niuans wyjaśnić, bo dla mnie to prawniczy bełkot a panowie się pogodzą i będą zawiasy albo jakaś inna szkodliwość społeczna

    • 0 0

  • (1)

    jak patologia to wiadomo ze z gdanska

    • 1 4

    • Eee tam, pewnie przyjechał na gościnne występy z rybackiej wioski za Sopotem :)

      • 3 1

  • a za nieudzielenie pomocy ofiarze to nie ma kary?

    • 1 0

  • Jaka dzielnica, taka gangsterka.

    od zawsze chciał mieć klamkę, to sobie kupił za 300zł.

    • 2 0

  • to chyba raczej ASG a nie wiatrowka?????????????????????????????? (2)

    Jak wiadomo w RP można mieć wiatrowę o energi 17 july bez żadnych papierów a we Włoszech czy Niemczech wszystko powyżej 7,5 jula tylko i wyłącznie na pozwolenia!!! Myślę że jeśli ten gość oberwał by ołowiem o energi 17 july to więcej by się już nie podniósł dlatego uważam że to była zabawka typu ASG na plastikowe kuleczki a nie prawdziwa wiatrowka!

    • 0 3

    • Nie, to była prawdziwa wiatrówka. kaliber 4,46mm BB, zasilana nabojem CO2. Większość takich wiatrówek strzela z Ek od 1 do 3 J. Z tym że te lepsze modele pozwalające na wystrzelenie większej ilości kulek lub z Blow-Backiem strzelają z energią od 0.1 do 1.2 J w zależności od ciśnienia w kartuszu.

      Taka wiatrówka to bardzo tani sposób ćwiczeń strzeleckich. Niestety w rękach troglodyty staje się prawie tak niebezpieczna jak naostrzony ołówek.

      • 0 0

    • Mam wiatrowke Beretta Elite II o energii 3,3 J. Jak tylko ja kupilem zrobilem kilka testow i doznalem szoku. Z 10 m strzelilem do szklanej butelki po piwie i nic... Myslalem ze nie trafilem. Podszedlem i okazalo sie ze butelka jest cala a na jej srodku jest przestrzelina na wylot, przez obie scianki. Pytanie wiec co jesli taka zabawka trafi w nieodpowiednie rece, rece kogos takiego jak opisany tu sprawca? Jesli wiatrowka ze zdjecia byla uzyta przez niego to pewnie nie miala energii wiekszej niz 1-1,5J. Jesli by koles uzyl wiatrowki o wiekszej energii to srut przelecial by przez oko i zatrzymal sie w mozgu.
      Polskie prawo jest troche dziwne. Wiatrowke do 17J ktora na prawde mozna zrobic krzywde, mozna kupic bez zezwolenia a na pistolet gazowy ktorym nijak sie krzywdy nie zrobi trzeba miec pozwolenie jak na bron ostra.
      A jak jest np. w Niemczech? Bez pozwolenia wiatrowka tylko do 7,5J a pistolety gazowe bez zezwolen. Oni chyba jednak lepiej wedza czym mozna kogos uszkodzic.

      • 0 0

  • wtargniecie na posesje (2)

    ciekawy jestem jak by potraktowal mnie sad jak bym spowodowal uszczerbek na zdrowiu u kolesia co mi sie wlamal na dzialke o 4 w nocy i zniszczyl mi lampe w ogrodzie, kopal po balustradach i do tego dobijal sie do drzwi? wezwalem policje i przyjechali i go zabrali ale minelo jakies 10min a w tym czasie mogl mi wybic np szybe na balkonie i wejsc do srodka, ja mam karabin elektryczny poniewaz bawie sie w asg i gdyby mi wybil szybe i probowal wejsc do srodka to bym go uzyl. koles byl bardzo agresywny i sprawial wrazenie jak by byl nacpany nawet w policyjnym radiowozie sie nie uspokoil.

    • 0 0

    • (1)

      W celu odparcia bezposredniego ataku (facet musialby sie na ciebie zamierzyc) masz prawo uzyc kazdego dostepnego srodka by ratowac dobro najwyzsze czyli zycie swoje lub kogos innego. Na tym polega obrona konieczna. Moglbyc wiec uzyc karabinu elektrycznego jesli bys mial go pod reka. Tak wyglada teoria. Ale w praktyce kwestia obrony koniecznej tzn. interpretacji czy miala ona miejsce czy nie zalezy od sądu. Jesli w celu obrony strzelies ze swojego karabinu elektrycznego w kolesia to ok, miales prawo. Zwlaszcza jesli wyraznie nie chciales mu wyrzadzic duzej krzywdy czyli strzelales mu np. w nogi a nie w glowe. Ale jesli po dwoch strzalach koles sie odwrocil i chcial uciekac a ty strzeliles po raz trzeci by go popedzic to juz ty byles napastnikiem i prawo staje przeciwko tobie. Jestes w stanie udowodnic ze strzelales tylko do momentu jak koles szedl na ciebie i ze jak sie odwrocil to juz przestales? Moze masz w domu monitoring? :)

      • 0 0

      • tego nie mam ale jak by uciekal to bym juz nie strzelal, na szczescie skonczylo sie na tym ze policja go zabrala zanim zrobiloby sie powazniej :)

        • 0 0

  • CO2

    Niektóre wiatrowki na ten gaz potrafią dmuchnąć z energią do 14 july np Crosman 2240 w kal 5,5m a więc miał farta koleś że nie zarobił z tej armaty do tego jeszcze ten kaliber który np w Angli używany jest do polowań!!!
    Ciekawostka!!!
    Podobno limit Niemiecki i Włoski (7,5jula) jest taki ponieważ wytrzymałość ludzkiej czachy na tyle jest obliczona a więc zalecam wszystkim trochę myślenia przy strzelaniu z wiatrowek w polskim limicie!!!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane