Nie udało się uratować 37-letniego mężczyzny, który z raną postrzałową głowy trafił w niedzielę wieczorem do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku. Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie jego śmierci. Część poszlak wskazuje na samobójstwo.
2019-04-08 19:20
Jak miał tatuaże to bardzo prawdopodobne że to jakiś przestępca no ewentualnie mógłbyć też artystą albo ewentualnie dziwakiem. no chyba że to jakieś błędy młodości. w każdym razie ludzie co mają dobrze poukładane w głowie tatuaży sobie nie robią lub je usuwają. Pozdrawiam normalnych :)
2019-04-08 19:23
też były uznawane za samobójstwa
2019-04-08 20:32
2019-04-08 21:17
Więc czemu nie zastrzelić się od tyłu?
2019-04-08 21:20
2019-04-08 21:20
"doszło do udanej próby samobójczej."?
hurra czy co? Skutecznej owszem, ale udanej? Zmarł człowiek...
2019-04-08 21:40
Ale to warszawka była tam gronkowiec wszystkiego pilnował.
2019-04-08 21:44
Kondolencje dla rodziny spoczywaj spokojnie Michale
2019-04-08 22:10
" że dokumentacja medyczna będzie dopiero ściągana ze szpitala, a dokładne przyczyny śmierci 37-latka wyjaśni sekcja zwłok." Kurde, strzelił sobie w łeb, ale może zszedł na zawał? Ciekawe co było przyczyną śmierci?
2019-04-09 19:02
Nastepna madra, no nie wierze
A sekcja niby po co jest? To ze postrzal to wiadome, ale musza sprawdzic np czy nie byl pod wplywem czegos inteligencjo
2019-04-08 22:11
A moze to Milosz. Jakze milo by bylo
2019-04-09 07:30
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
