• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Poszukiwacze zaginionej paczki

Mateusz
27 grudnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (176)
Święta to okres, gdy poczta i firmy pocztowe oraz kurierskie obsługują znacznie więcej przesyłek niż na co dzień. Zdarza się więc, że dostawa trwa dłużej, albo że przesyłka zaginie. Święta to okres, gdy poczta i firmy pocztowe oraz kurierskie obsługują znacznie więcej przesyłek niż na co dzień. Zdarza się więc, że dostawa trwa dłużej, albo że przesyłka zaginie.

W ferworze świątecznego konsumpcjonizmu wielu z nas zamawia prezenty dla najbliższych przez internet. To najlepsze rozwiązanie dla chcących uniknąć stania w korkach do centrów handlowych, wielogodzinnych eskapad w poszukiwaniu upragnionych prezentów lub po prostu niemających czasu na chodzenie po sklepach i preferujących zakupy online. Także zaliczam się do tej grupy, dzięki czemu już od dobrych paru lat udaje mi się skompletować całość niezbędnego świątecznego "ekwipunku" online.



Gdy kupujesz w sieci, towar najchętniej zamawiasz:

Na przestrzeni lat sklepy internetowe i portale aukcyjne wypracowały wiele sposobów, aby uczynić proces zakupów online maksymalnie wygodnym i szybkim. Dla mnie schemat jest prosty: najpopularniejszy portal aukcyjny, wysyłka do paczkomatu i odbiór w dogodnym momencie nieopodal miejsca zamieszkania. W ten sposób zrealizowałem w grudniu kilkanaście zakupów - wszystko poszło sprawnie i bez przeszkód.

Lecz niestety pojawiły się schody. Moja małżonka wypatrzyła kilka ciekawych pozycji w sklepie internetowym, który oferuje wysyłkę jedynie Pocztą Polską. Od początku miałem złe przeczucia, ponieważ moje doświadczenia z Pocztą Polską nie są najlepsze i staram się omijać ją z dala. No ale nic, trzeba dać jej szansę, może tym razem będzie dobrze - pomyślałem.

Nie było...

Mieliśmy tyle szczęścia, że najprawdopodobniej kurier zaszczycił nas osobiście, bo akurat żona była w domu i pamięta, że ktoś dzwonił do domofonu. Poszła otworzyć, ale kurier nie poradził sobie ze sforsowaniem drzwi, a żona pomyślała, że ktoś sobie robi żarty dzwoniąc i nie wchodząc.

No trudno, odbierzemy osobiście. Przyszedł SMS z poczty, że przesyłka będzie do odbioru następnego dnia w placówce.

Wybrałem się na najbliższą pocztę, gdzie okazało się, że paczka czeka w innej placówce, trochę dalej od domu. To była moja wina, bo w SMS-ie był napisany adres, którego nie doczytałem, bo po prostu wydawało mi się logiczne, że paczka trafi do placówki położonej najbliżej mojego miejsca zamieszkania, gdzie zdarzało mi się już odbierać przesyłki.

Właściwa placówka Poczty Polskiej przy ul. ChałubińskiegoMapka na Chełmie przywitała mnie znajomym widokiem. Osiem osób przede mną, tylko jedno okienko czynne i ta charakterystyczna nerwowa atmosfera niecierpliwości i wyczekiwania. Przede mną jedna pani wykłócała się o paczkę, która miała na nią czekać, a nie czeka. Obserwowałem sytuację z rosnącą niepewnością, ale jednocześnie nadzieją, że ja swoją paczkę odbiorę i zakończę ten epizod z Pocztą Polską.

Po odczekaniu swojego w kolejce podałem pracownicy numer przesyłki. Pani na długo zniknęła na zapleczu. Za mną kolejką urosła już do takich rozmiarów, że jeszcze chwila i ludzie musieliby stać na zewnątrz. No i stało się: pani przyszła, rozłożyła ręce i stwierdziła, że paczki nie ma, że kurier miał przywieźć, a nie przywiózł, że może została w sortowni, że może kurier zostawił w aucie, że ona nie wie...

Nikt nic nie wie, jak to na poczcie



No dobrze, ale co ja mam zrobić w tej sytuacji? Pani wyszła naprzeciw moim oczekiwaniom i poprosiła mnie o numer telefonu. Miała dać znać, gdy paczka się u nich pojawi.

Wróciłem do domu. Żona wygrzebała gdzieś w starych wiadomościach bezpośredni numer do kuriera, który obsługuje nasz rejon. Po skontaktowaniu się z nim okazało się, że rzeczywiście miał naszą paczkę, ale przekazał ją koledze, który nie wiadomo co z nią zrobił.

Następnego dnia zadzwoniła do mnie pani z poczty informując, że paczki nadal u nich nie ma. Żona prowadziła działania równolegle dzwoniąc na infolinię poczty, gdzie w dużym skrócie, w zasadzie dowiedziała się, że nic na tym etapie nie da się zrobić. Dzwoniła też jeszcze raz do kuriera, ale on był również bezradny.

Był piątek przed Wigilią, a paczki jak nie było, tak nie ma. Nikt nic nie wie. Dodam, że jest to paczka znacznych rozmiarów i naprawdę trudno ją przeoczyć. Teraz czekamy już tylko na to, że jakimś cudem, paczka się odnajdzie i pani z poczty zadzwoni, że możemy ją odebrać. Kiedykolwiek.

Poczta? Będę omijał, gdy tylko się da



Nie jestem wrogiem Poczty Polskiej, mam szacunek do osób, które tam pracują. Muszę zaznaczyć, że panie, które nas obsługiwały, na tyle, na ile mogły, starały się pomóc, ale miałem wrażenie, że same są bezradne w starciu z tym zapyziałym, przestarzałym, biurokratycznym potworem, jakim jest Poczta Polska.

Podczas gdy realia się zmieniają, rynek podąża za klientem, ta instytucja nadal stoi w miejscu. Utwierdziłem się w przekonaniu, żeby omijać Pocztę Polską jak najszerszym łukiem.

PS. Historia ma swój happy end. Dzień przed Wigilią przesyłka się znalazła i została nam dostarczona :)
Mateusz

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (176) 5 zablokowanych

  • Historyjka to chyba jest zmyślona (1)

    Bo "piątek przed wigilią" gdzie paczki nie było to 23, a wigilia była w sobotę 24. Na końcu "historyjki" jest napisane że też znalazła się dzień przed. Nie macie talentu do zmyślania w redakcji, oj nie

    • 35 2

    • Nie pierwszy raz

      • 5 1

  • najlepsze co poczta polska zrobiła

    to komuś wrzucili avizo do ichniego paczkomatu :D miszcze partactwa :D

    • 11 4

  • poczta na Świętokrzyskiej - omijaj szerokim łukiem

    Paczka prioritet.Żadnego awizo nie ma.Po 8 dniach nadawca telefonicznie pyta czy otrzymałam.
    Zaczynam szukać paczki.Na poczcie w moim bloku dowiaduję się,że teraz paczkami zajmuje się poczta na Świętokrzyskiej .
    Miła pani wydaje mi paczkę.Na szczęście produkt spożywczy jest w dobrym stanie.Okazało się,że kurier nie zostawia awizo w skrzynce.Pytam więc w jaki sposób mam dowiedzieć się,że paczka jest do odbioru.Czekam na odpowiedż.
    Poczta to sklep podobny do starych GS czyli jest tam wszystko.

    • 21 3

  • Poczta Polska? (3)

    To nic w porównaniu do tego, co potrafi wyczyniać DPD. Nigdy, żadnych kontaktów z DPD.

    • 24 4

    • Wszystko zależy od kuriera / rejonu

      Na swojego złego słowa powiedzieć nie mogę

      • 9 4

    • Ja mam idealnego kuriera dpd

      Właśnie rejon Chełm. Pozdrawiam serdecznie

      • 4 2

    • Prawda

      Nie dość, że zagubili paczkę zwrotną do sklepu, to reklamacja telefoniczna okazała się być płatna: w sumie rozmowy z konsultantem, do którego też nie było łatwo się przebić przez bota, kosztowały kilkanaście złotych.

      • 5 0

  • Tylko paczkomat (4)

    Koniec tematu.
    O paczkomaty trzeba dbac jak o dobro narodowe ;-)
    Brawo dla polaka który to mywyslil i wygrał z poczta i gigantami jak dhl upc ...

    • 49 2

    • Niestety nie każda firma ma taką opcję, co jest przykre... (2)

      • 9 0

      • (1)

        dlatego ważny jest feedback - wybierasz produkt tam, gdzie paczkomat jest, a tej w tórej nie ma (jak ci się chce pisać) piszesz, że zrezygnowałes bo nie ma paczkomatu...

        • 5 0

        • Czasem jest to wybór "PP, albo nici z zakupów"...

          • 1 0

    • Dobro narodowe??? Śmiech na sali,.. chyba mało masz kontaktu z inpostem

      • 0 6

  • Poczta Polska to (2)

    ostatnia ostoja komunizmu w Polsce
    PS a po niej PKP

    • 25 7

    • Ostatnia ostoja komunizmu

      To sądy i uwłaszczeni na majątku wspólnym esbecy

      • 11 2

    • co za brednie

      • 1 3

  • placówki poczty to sklepiki parafialne

    • 28 2

  • Pan redaktor pisząc list od czytelnika, popełnił jeden błąd. Inni to już wypunktowali. (1)

    • 15 1

    • *wymyślając

      • 7 0

  • pocztowka na wielkanoc i świeta bozego narodzenia przyszły w jednym czasie

    dostałm w zeszlym tygodniu dwie pocztowki z Szczecina
    zyczenia wielkanocne i obecne swieta .To nie zart

    • 8 5

  • U mnie kurier Poczty Polskiej jest na tyle leniwy, że włamuje się do skrzynek (1)

    ponieważ nie chce mu się dzwonić domofonem i wchodzić do góry. Skutek jest taki, że zostawia otwartą skrzynkę z zawartością i wybiega z klatki. Fenomenalna jakość usług... Ewentualnie, gdy jest szansa na przepchnięcie paczki przez otwór skrzynki robi to "na chama", co skutkuje na ogół pogiętą zawartością. I oczywiście ludzie na poczcie mówią, że oni nie są odpowiedzialni za kuriera i oni nic nie mogą i mogę sobie wystosować skargę...

    • 11 4

    • Nie wierzycie?... Gdynia

      50% paczek, które mieszczą się do skrzynki, a nie wchodzą w otwór tak kończy

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane